W związku ze zmianą forum od poniedziałku dodawanie nowych postow będzie zablokowane. Zapraszam do rejestracji na nowym forum
WARGAMING WROCŁAW
Witam. W tym wątku będę umieszczał wszystko co psuję do moich wspaniałych armii : Ultra(allegro-złomo)marines, Witchhunters i Demonów Slaanesha. W ramach zachwytów nad LR Achilles postanowiłem zrobić jego nieudolną kopię.
Thunderfire Cannon gotowy, trzeba wykończyć mocowanie, oraz końcówkę osłony (od stron włazów).
Trwają pracę nad multimeltami, niestety nie mam pomysłu jak zrobić poprzeczne szpary na lufach. MMelty są tej samej długości - perspektywa robi psikusa.
Ostatnio edytowany przez pokrzyw (2010-11-25 20:12:18)
Offline
Troszkę małe te foty, wydaje się być w porządku pomalowane, deski na podstawce przydałoby się jeszcze rozjaśnić.Nie wiem czy poradziłeś sobie z zakończeniem luf od melty, jedynym sensownym rozwiązaniem wydaje mi się usunięcie ostatniego fragmentu plastiku i zastąpienie go GS lub jego odpowiednikiem, będzie łatwo wykonać te szpary.
Offline
Manekin z burleski Colette - fajnie wygląda, a może jeszcze fajniej jeżeli poświęcisz mu dodatkowe 20 min Co bym proponował:
- pójść o ton wyżej w rozjaśnieniach z pomarańczowym i niebieskim na sukience
- coś zrobić z butami - teraz zlewają się z deskami na podłodze
Model jak dla mnie bardzo ładnie, schludnie, czytelnie pomalowany.
Offline
no no ładnie
Offline
Fajny ten sierżant! Na duży plus weathering (używałeś pigmentów?), freehand na hełmie, krzyżyk wiszący u pasa.
Jedyne co ja osobiście jestem na nie, to bolter. Jak dla mnie zlewa się w jedno. Już na wstępie mówię, że rozumiem że nie jest on nowy, zużyty itp. Chodzi mi o to że elementy łączą się w jedno czarne coś i brakuje ostrości w malowaniu. Polecić mogę wykrawędziowanie czarnego elementu oraz nadanie metalikom rozjaśnienia.
Offline
Przejechałem po dole szmatki i butach pigmentem Tamiya (rust i smoke). Po raz pierwszy jestem zadowolony z efektu. Ale i tak imho największym powodem do dumy jest ten hełm. Nigdy mi się czerwony nie udawał (za bardzo pomarańczowy bądź różowy wychodził).
Bolter - hmm.. połączenie czarnego ze srebrnym na BADZIEWNYM bolterze tak wygląda. Do tego ulepiec udający flamer. Dlatego nie starałem się nawet ostrości na nim uczynić. Zastanawiam się nad przemalowaniem go na czerwono bądź w pasy żółto-czarne? Metaliki są rozjaśnione, ale przez brak ostrości się to zlewa.
Offline
Sam dobór koloru mi się podoba i pasuje, tylko jakiś taki nijaki jest. Wykrawędziowanie nada mu lepszej "definicji".
Jeżeli metaliki są rozjaśnione, to poszedłbym w głębsze cienie.
Offline
Bardzo przyjemnie się prezentuje, najbardziej przypadły mi do gustu zabrudzenia, nadają realizmu modelowi.Hełm też udany, duży plus za wieniec.Słabszym elementem całości, jak zauważył już Człowiek.morze, jest bolter, kolorystyka może być ale brak mu tego czegoś.
Offline
pokrzyw napisał:
Wrocław jest niebieski
potwierdzam.
Bardzo fajny serg, masz jakąś technikę nakładania pigmentów?
Z uwag orzełek na szczycie masztu jest lekko przekrzywiony, no i sztandar taki troszkę ubogi.
Offline
hehe - do pigmentów tamiya dają taki fajny pędzelek miękki z gąbeczką jak do makijażu z drugiej strony. Popatrzyłem jak małżonka używa cieni do powiek i.... miałem problem bo te są twardsze i nie mogłem pigmentu wydobyć - troszkę poskrobałem wykałaczką, nałożyłem gąbeczką na pomalowany figs, pomajtałem pędzelkiem i wyszło takie cóź
Sztandar boję się tykać by nie ułamać
W wolnej chwili dam kontury błyskawic chyba bordowe - będzie trochę więcej na sztandarze widoczne. Na kolejnym postaram się odtworzyć taki fajny banner - czaszka w omedze z profilu - był w bannerach z 2ed bodajże.
Ostatnio edytowany przez pokrzyw (2011-01-05 21:27:21)
Offline
A czym i jak utrwalasz te pigmenty ?
Chyba kojarzę ten sztandar, był bodajże dla kapelana.
Offline
Fajny, fajny model - ma charakter!
Ponieważ to jest wpi`ek to nie wiem czy jeszcze będziesz pracował na brodą? Mana nadzieję że tak Chodzi mi o rozjaśniania.
Offline
Wielka profeska. Z której to edycji ? Skoro nazywa się Ghrund może by to zaznaczyć na podstawce ? Fajne runy na mieczu
Ostatnio edytowany przez Baal (2011-01-29 00:19:55)
Offline
Riddle me this... Riddle me that
pokrzyw napisał:
Na żywo do obejrzenia w Bolterze
...Ale od 14 lutego
Offline
Taki o tutek przygotowany na wh40k.pl, ale powtórzę go tutaj:
Jako malarz całkowicie przeciętny borykam się z problemem pomalowania dużej ilości marynat w krótkim czasie. Zadanie: 1 marynata w czasie 30-40 minut w nieskazitelnym ultramarynowym niebieskim
Krok 1:
Używamy spreju Army Painter "Navy Blue". Po kilku minutach otrzymujemy powierzchnię gotową do malowania:
Krok 2:
Nakładamy podstawowe "inne" kolory niż niebieski. Dla czerwonego to Machrite Red, szary - Adeptus Battlegrey, metale - Boltgun Metal i Burnished Gold, pod biały robię podkład ze Space Wolves Gray. Na papier purity seala Bleached Bone. Nie dbamy o szczegóły - po prostu staramy się pokryć powierzchnię.
Krok 3:
Rozwadniamy Badab Black Valleyo Medium Glazem i lecimy po całej figurce (omijamy środki naramienników) i czekamy aż wyschnie - tutaj może trochę potrwać. Otrzymujemy ładny blacklining. Rozwodnionym czarnym po elementach czarnych na mokrym glazie przyciemniamy wszystko poza krawędziami.
Krok 4:
Bierzemy Ultramarines Blue (należy pilnować by nie była zbyt gęsta, ale ma pokryć 1 warstwą) i malujemy wszystkie powierzchnie poza szczelinami. Otrzymujemy figurkę z barwami bazowymi:
Krok 5:
Rozjaśniamy niebieski - do Ultramarines Blue dodajemy Tentacle Pink i odrobinę białego, medium glaze i troszkę wody. Rozjaśniamy pozostałe barwy - blood red na czerwienie i boltgun na srebra. Biały(rozwodniony) na elementy białe.
Krok 6:
Jeszcze rozjaśniamy mieszankę niebieskiego - więcej pinka, więcej białego i więcej glaze'a i lecimy po krawędziach najbardziej wystających. Fiery orange na oczy i krawędzie naramienników. mithril silver na krawędzie metalików.
Finał:
Malujemy ładną omegę ramieniu. Lekko złamaną bielą (ultramarines blue) punktujemy ćwieki i punkty gdzie załamuje się światło.
Można poświęcić kilka minut na pozbycie się niebieskich przebłysków spod innych barw - ale z daleka i tak ich nie widać.
Offline
Brawo, doskonały tutorial, szczególnie dla tych, co nie mają czasu siedzieć całymi dniami nad jedną figurką.
Efekt i tak jest fajny, a racją jest, że i tak na stole gdy gra się dużymi ilościami figurek, to szczegóły są niezauważalne a czasem wręcz sprawiają, że figsy zamieniają się w kolorową plamę.
Offline
Dobra robota.
Ja bym bardziej rozjaśnił krawędzie, ponieważ jest ono zbyt subtelne na stół, możesz zrobić zdjęcie całego oddziału?
Offline
Udało się osiągnąć te 30-40 min.?
Rezultat bardzo fajny, no i faktycznie przy zwyklakach nie ma się co za bardzo spinać, muszą jako jednostka na stole spójnie wyglądać i wtedy jest świetny efekt. Tutek na pewno się przyda.
Offline
Udaje się pod warunkiem malowania kilku na raz.
Let's rock Coś bardziej grywalnego dla odmiany Zdjęcia preda i termosów assaultowych na stół. Z preda jestem średnio zadowolony, z termosów(pomimo demobilowego pochodzenia) bardziej
Offline
no no duże brawka
Offline
Uch och, teraz wszyscy robią terminatorów z tarczą i młotem? ; ) Fajnie wygląda ten oddział.
Ikony na naramiennikach są nie pomalowane? (szare) i któryś musi być sierżantem.
Offline
Szare - kamienne. Są we wgłębieniach czarne, delikatnie rozjaśnione. Chciałem by były "matowe". Długo się opierałem przed takim zestawem, ale przeciwnicy mnie skutecznie do niego przekonali Ten drugi od prawej jest sierżantem (ma dużą tarczę, większy crux i bardziej ozdobny młotek). Nigdy dla mnie nie było logiczne, że w tych uber-pancerzach kadra dowodząca zdejmowała hełmy - od razu wiadomo do kogo ładować
Ostatnio edytowany przez pokrzyw (2011-02-12 17:15:19)
Offline
Dla tego jest szefem - bierze wszystko na gołą glacę i napiera dalej. Czołek ładny.
Offline
weather 1 klasa, bardzo mi się podoba, jeżeli mogę zasugerować parę rzeczy:
- widać linie podziału (lufy)
- lufy i wyloty spalin (te metalowe) też mogłeś trochę 'zużyć', jak np. czerwone wyloty
- brakuje mi rozjaśnienia pancerza, nawet krawędziowania
Offline
W 2go edycjnym kodeksie ultramarynat sierżant ma hełm w kolorze czerwonym z białbym pasem po środku, szerokości nosa. Czerwony hełm to standardowe malowanie dla sierżanta, a biały pas oznacza pierwszą kompanię (weteranów).
Offline
czlowiek.morze napisał:
weather 1 klasa, bardzo mi się podoba, jeżeli mogę zasugerować parę rzeczy:
- widać linie podziału (lufy)
Niestety zauważyłem to dopiero po spodkładowaniu.. Przy następnym będę uważał. Szkoda że dzielą lufy na dwie części oszczędzając odrobinę na plastiku. Dodatkowo na laskach jak sprayowałem osadził się pył (podkłady AP strasznie "kurzą" i trzeba uważać by pomiędzy celem a sprayem nie było nic pod spodem) Przez to nabrały strasznej chropowatości.
czlowiek.morze napisał:
- lufy i wyloty spalin (te metalowe) też mogłeś trochę 'zużyć', jak np. czerwone wyloty
Dokładnie - brakuje tutaj tego zużycia, na autocannonach, bolterach i wylotach zrobię.. Dopiero na zdjęciach zauważyłem, że nie pomalowałem lasek na sponsonach na niebiesko
czlowiek.morze napisał:
- brakuje mi rozjaśnienia pancerza, nawet krawędziowania
starałem się, by nie był oczoj*bny - jest podkład ciemnoniebieski (spray AP-navy blue), badabowy wash w zagłębieniach, na to ultramaryna i delikatne rozjaśnienia (spójrz na zbliżenia sponsonów). To nie lakier metalic by się odbijało światło na każdym załamaniu Bardzo nie podoba mi się na przykład jak ludzie na pojazdach BT lub SoB robią białe krechy na każdej krawędzi rajnosa.
fala napisał:
... sierżant ma hełm w kolorze czerwonym z białbym pasem po środku, szerokości nosa. Czerwony hełm to standardowe malowanie dla sierżanta, a biały pas oznacza pierwszą kompanię (weteranów).
Chłopaki i tak mają zbyt dużo czerwieni. Może domalować mu czerwone laury (tak jak sugerują w 5ed kodeksie).
Ostatnio edytowany przez pokrzyw (2011-02-13 11:19:23)
Offline
Fajnych ultrasów nigdy dosyć, świetny pomysł z czerwonym kolorem na predatorze i rhino, sierżanta faktycznie trochę bym bardziej wyróżnił, poza tym wielkie brawa za taką ilość pomalowanych modeli.
Offline