Hej,

Jak na dzień dzisiejszy pomysł fajny, ale...

Rozpoczęcie o 16.00 w sobotę i musicie dogadać się z Zielarzem, żeby został do późna.
Mnie nie ma we Wrocławiu. Maciek nie może. Jak Marcin się nie zgodzi na zostanie po godzinach to sorki (raczej nie wierzę, żeby mój szef chciał).

Podobnie jeśli chodzi o niedzielę... kontynuacja od 11 do 16. Poza tymi godzinami musicie znaleźć osobę, która będzie chciała przyjść/zostać.

AVE

Piotrze.

Każda sobota zajęta jest od 10 do 15 turniejami we Władcę Pierścieni i/lub Star Wars Miniatures.
Dodatkowo odbywają się Mini Mega-Bitwy w WH40k dla młodszych graczy.

Pisałem o tym:
TU
I TU
I TU TEŻ

Poza tym jak napisałem, że od 16 to znaczy, że miałem to na myśli i wiem co piszę.

Tyle na ten temat z mojej strony.

Niestety nikt się nie zgłosił, więc chyba nie ma sensu. Postaram się ustalić późniejszy termin z tobą o wcześniejszych porach ale to już przez PW.

Piszcie do Raziela, ja też mogę jakby co.

Ja? Punkty dość poważne, ale mam też Wood Elfy, Dark Elfy i Chaos na zdecydowanie większe i tam mam paru special charów. Pomęczcie Piotrka, to może się złamie na poznanie zasad w nowej edycji w doborowym towarzystwie. Podczytam zasady terenów i powinno być nieźle, Khemri też byłyby klimatyczne, zwłaszcza przeciw Wąpierzom.

Mógłbym wstępnie zgłosić mały kontyngent HE? Nawet nie wiem na ile pkt. Ale tak na Oko ok 500-700:) Grałbym na kodeksie 6 edycyjnym bo z tego co się orientuję w 7 edycji siler helms są w specialach więc miałbym rozpiske niezgodną z zasadami. Udział swój jeszcze potwierdziłbym w późniejszym terminie.

Chciałbym zaznaczyć tez, że kompletnie nie znam się na zasadach wfb

Ostatnio edytowany przez Avatarofhope (2010-10-21 15:58:45)

Gdyby było tydzień później, to bym przytargał jakieś 2-3k Dark Elfów, ale tak sami sobie jesteście winni.

Zostałem wywołany do odpowiedzi, więc żeby nie okazać się niekurturarnym chamem, wypowiem się w temacie. Proszę jednak z góry, aby nikt nie brał do siebie mojej wypowiedzi, po prostu wyrażę swoje zdanie na temat gry WFB, a nie na wasz temat, czy megabitwy, którą całym swym mrocznym sercem popieram.

Zacznę od tego, iż nie uśmiecha mi się granie w grę, w której dwa wrogie oddziały stojące obok siebie nie mogą się zaatakować bo "się nie widzą". Ja rozumiem, że teraz są nowe zasady, że gra jest łatwiejsza i przyjemniejsza, rozumiem też, że wzięcie udziału w megabitwie zaowocuje spędzeniem czasu w doborowym towarzystwie. Co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Jedak naprawdę, szkoda mi czasu na pakowanie i rozpakowywanie modeli Khemri tylko po to, żeby załamywać ręce w czasie gry, gdy zazwyczaj przytrafiają mi się akcje z pogranicza kiczu Monty Pythona. Sławetny pojedynek dwudziestu Tomb Guardów z Treemenem, Zielarz wie o co chodzi. Szczyt realizmu wtedy WFB dla mnie osiągnął. Żeby nie było, uwielbiam uniwersum młotka i z chęcią niedługo zagłębię się w niego za sprawą RPG, ale do bitewniaka mnie nikt na razie nie przekona.
W ten oto przydługawy, zawiły i niesmaczny sposób muszę Wam zakomunikować moi drodzy, że wolę oglądać mecz piłki nożnej (brrrr) niż posuwać młotkowe figurki do boju.
Jeśli uda się Wam zorganizować bitwę, to mogę przyjść porobić zdjęcia jeśli się zgodzicie.

PS. Ciekaw jestem, co będzie jak przyjdzie tylko Cz.m i Zielarz, będziecie grać na dwa fronty?

To proste - obaj wygramy albo zremisujemy.

Złe Elfy powiedzmy 4000
Leśne Elfy 2500
Chaos 2500

Ostatnio edytowany przez Zielarz (2010-10-21 17:14:17)

Złe Elfy - Morathi

Jeszcze nie wiem czy dam radę się pojawić, jeśli się uda to chałasik dla zła a krasnale dla dobra.Co do wartości punktowej to musiałbym przeliczyć ale troszku tego jest.

Nie ma potrzeby. Zimnych mam 20, a smoka nie chcę, dzięki.

zlo - lacznie 11K:
- CzM. - orkowie 2,5K (Grimgor Ironhide)
- Zielarz - chaos 2K
- Zielarz - zle elfy 4K (Morathi)
- Izwor - wampiry 2,5K (Vlad von Carstein)

dobro - lacznie 5K:
- CzM. - krasnoludy 1,5K (Grombrindal, Gotrek i Felix)
- Zielarz - lesne elfy 2,5K (Orion)
- Avatarofhope -  elfy 1K (tutaj dorzuce tobie troche)

wydaje mi się że armii po stronie zła już starczy, potrzebujemy wsparcia dla kontyngentu dobra.

Jak zła już starczy to moje krasnale szykuję, z wstępnych obliczeń na 2koła, z bohaterów Josef Bugman.Niestety moja obecność nie jest do końca pewna, w tej chwili na 90% będe.

zlo - lacznie 11K:
- CzM. - orkowie 2,5K (Grimgor Ironhide)
- Zielarz - chaos 2K
- Zielarz - zle elfy 4K (Morathi)
- Izwor - wampiry 2,5K (Vlad von Carstein)

dobro - lacznie 6K:
- CzM. - krasnoludy 1,5K (Grombrindal, Gotrek i Felix)
- Zielarz - lesne elfy 2,5K (Orion)
- Grabz (90%)- krasnoludy 2K (Josef Bugman)

@Izwor
Krasnale przynies - zawsze to troszkę więcej mięsa armatniego

@Avatarofhope
Dobrze, że dajesz dać znać wcześniej No i masz jeszcze troszkę czasu na kupno prezentu

Zielarzu - ja się nie obrażę Brakuje nam dla strony dobra kolo 5K punktów...

@Raziel
Czy wielki Settra, władca Nehekhary pozostanie niewzruszony obok tak wielkiej bitwy?

Ostatnio edytowany przez czlowiek.morze (2010-10-28 10:04:47)

Po pierwsze to gram Khalidą.
Po drugie zupełnie nie wiem jak miała by wyglądać sprawa kości magii w moim przypadku, kiedy ja czegoś takiego nie używam w Khemri, a według nowych zasad byłbym do tego zmuszony, może Zielarz wie jak nowa magia ma się w stosunku do Tomb Kings.
Po trzecie nie gram w Warhammera Fantasy Battle.
Po czwarte nie wiem po której niby miał bym być stronie, złej? Dlaczego? Nikt z południa nie jest zły. Dobrej? Dlaczego? Nikt z południa nie był nigdy dobry, a w waszej bitwie nie ma chyba miejsca na neutralne armie. No chyba, że wspomógłbym tych dobrych w walce z Wampirami, bo jak wiecie, Khemri nienawidzą tych zdechlaków. A na koniec dodam, że nie gram w WFB

@Cz.M
Wood Elfy. Właśnie się rozpisuję i za parę minut wyślę rozpiskę do wglądu.

zlo - lacznie 11,5K:
- CzM. - orkowie 3K (Grimgor Ironhide, Wurrzag)
- Zielarz - chaos 2K
- Zielarz - zle elfy 4K (Morathi)
- Izwor - wampiry 2,5K (Vlad von Carstein)

dobro - lacznie 12K:
- CzM. - krasnoludy 1,5K (Grombrindal, Gotrek i Felix)
- Zielarz - lesne elfy 2,5K (Orion)
- Grabz (90%)- krasnoludy 2K (Josef Bugman)
- Zalew - lesne elfy 3K
- Raziel - krolowie grobowcow - 3K (Khalidia)

@Raziel
Zrobimy tak aby wszyscy byli happy

@Izwor
mogę dorzucić tobie Konrada von C., Manfreda  von C. akolytę (ten bez koszmaru) oraz Heinricha Kemmler`a jeżeli tylko chcesz, a i wtedz punkty się wyrównają

++++  EDIT  +++++
Ja planuję wystawić szalonego maga orków - Wurrzag`a. Nie ma do niego zasad w nowym AB, ale ja nie widzę problemu. To samo tyczy się waszych bohaterów, których już nie ma w kodeksach, a macie ich figurki i stare zasady. Oczywiście będzie można ich wystawić!

Ostatnio edytowany przez czlowiek.morze (2010-10-28 17:03:59)

Najmocniej przepraszam, ale nie dam rady się pojawić. Wybaczcie.

zlo - lacznie 11,5K:
- CzM. - orkowie 3K (Grimgor Ironhide, Wurrzag)
- Zielarz - chaos 2K
- Zielarz - zle elfy 4K (Morathi)
- Izwor - wampiry 2,5K (Vlad von Carstein)

dobro - lacznie 6K:
- CzM. - krasnoludy 1,5K (Gotrek i Felix)
- Zielarz - lesne elfy 2,5K (Orion)
- Grabz (90%)- krasnoludy 2K (Josef Bugman)

Tja. Nie chodzi mi o posiadanie najlepszej magii, tylko o to, że nic kuna nie rozumiem.
Przyniosę figurki, aparat i na miejscu zobaczę o co chodzi. W najgorszym wypadku się obrażę i ktoś inny zagra moimi figsami.
Proszę więc wpisać moje 3931 Khemri na listę.

PS. No ktoś mi wyciął posta, na który częściowo odpowiadałem, obuzy no!

EDIT: Temat Magii Khemri (wraz z Twoim postem) jest w dziale zasad WFB.

Ostatnio edytowany przez Raziel (2010-10-30 10:42:27)

zlo - lacznie 10K:
- CzM. - orkowie 3K (Grimgor Ironhide, Wurrzag)
- Zielarz - chaos 2K
- Zielarz - zle elfy 2,5K (Morathi)
- Izwor - wampiry 2,5K (Vlad von Carstein)

dobro - lacznie 10K:
- CzM. - krasnoludy 1,5K (Gotrek i Felix)
- Zielarz - lesne elfy 2,5K (Orion)
- Grabz (90%)- krasnoludy 2K (Josef Bugman)
- Raziel - krolowie grobowcow 4K (Khalidia)

Oczywiscie nie bedzie to zwykla bitwa. fluff juz sie pisze, a specjalny element terenu sie robi:D
Juz sie nie moge doczec

Z przykrością donoszę, że na 90% Krasnoludy nie stawią się na polu walki.
Rozmawiałem z Grabzem, jego brat Grab nie da rady przyjść. Jedyna nadzieja w Grabzie, który może go zastąpić, jest to jednak wysoce mało prawdopodobne.
Poczekajmy jednak na oficjalną wypowiedź braci.

mam zapasowe dobre elfy w miejsce krasnali.

sprobuje zajrzec - moze przytacham ze soba foto z lampa (ostrzegam, ze daje po oczach... ;])

Ustrzelenie z armaty orkowego megabossa - mrok:)

Na szybkiego - dzięki wielki wszystkim co turlali kostki :-)
Było rewelacyjnie i jak dla mnie klimat i zabawa były tak wspaniałe, że będziemy planować coś nowego! Jak ochłonę to napiszę coś dłuższego.

BTW:

Gotrek's Doom:
The Dwarf Ancestor Gods seem to have some plan for Gotrek, driving him towards an unknown doom. Since swearing his oath to accompany the Slayer, Felix has also been bound into this mysterious destiny. Although this means that they are forever wandering, unable to settle, they are also able to survive battles that see thousands of others die. To represent this, Gotrek and Felix have a 4+ Ward Save and Magic Resistance (2) – note this is two Dispel dice for the both of them, not two each. However, Gotrek may never join a unit, and so while he still lives Felix may not join a unit either. If Gotrek is removed as a casualty his Doom has no further effect on Felix.

Mama troszke wiecej czasu to sie troszke rozpisze

To byla najlepsza bitwa w wfb w jaką kiedykolwiek grałem. Nietylko klimat samej bitwy był ekscytujący, ale i gracze świetnie się wczuli w klimat! Decyzje jakie dowódcy podejmowali były zawsze podparte jakimś fluffem lub samą naturą armii jaką się dowodziło. Było kilka momentów, że zasady nieodpowiadały nam – wtedy tworzyliśmy własne interpretacje i graliśmy dalej.

Jeżeli miałbym wymienić 3 najciekawsze momenty bitwy, to wybrałbym:
1.    walka Gotreka z Vladem von Carstein
2.    zbójcza kanonada krasnoludów zabijająca Grimgora i orczego warbossa na dziku
3.    Morathi siejąca spustoszenie wśród szkieletów i elfów

Może mniej heroicznym, ale na pewno „uroczym” był moment wejścia goblinów do grobowca w poszukiwaniu zaginionego artefaktu. W tym świętym dla królów grobowców miejscu narodził się nowy bohater goblinów – Kahgak Rębacz Nieumarłych. Sam wyciął w pień pół oddziału szkieletów (obecnie wrócił do wioski jako bohater, gdzie został nowym królem;)) .

Mnie osobiście samo zorganizowanie dużo nauczyło. Mam już kilka przemyśleń na następny raz co należałoby poprawić i mieć już zaplanowane przed samą bitwą:
- jak wygląda makieta
- jak rozstawione są wojska
- czy zbalansowane są victory pointsy
- czy każdy ma jednakową możliwość zrealizowania celów

Jedyne co mogę powiedzieć to... do następnego razu!
czlowiek.morze

Ostatnio edytowany przez czlowiek.morze (2010-11-08 11:18:35)

Izwor napisał:

P.S.
Mimo tego, że oddział Grave Guardów posypał się po stracie sztandarowego to i tak uważam go za nr 1 w mojej armii... ciężko było, prawda?

mega ciężko! trzeba było oddziałów slayersów z Gotrekiem i Felixem, tomb guardów z Khalidą i zwykłych szkieletów aby zrobić z nim porządek

Kahgak Rębacz Nieumarłych - chyba raczej Kahgak Piąta Sieć na Łeb:)

Żal ściska że nie udało mi się dotrzeć choćby na moment.
Może byłby ktoś na tyle uprzejmy i wrzucił parę fotek.

Będzie osobny temat w dziale WFB
Ten zamykam i dzięki za inicjatywę.