Myślę KvaN, że powinieneś zastanowić się, zanim znowu coś podobnego palniesz kolego
Nie ma porównania dla figsów Spartan z GW, to po pierwsze, po następne, najbrzydszy model Priwatera jest moim zdaniem ładniejszy niż większość twórczości GW, A Mantic trzyma poziom angoli, tyle że się tak nie ceni. Wnioski:
Nie bawmy się w porównywanie skrajnie różnych opcji, bo to się nigdy nie udaje i donikąd nie prowadzi.
Dolewanie oliwy do ognia niczego nie zmieni, a już na pewno nie ugasi mojego flejma, chyba, że właśnie o to Ci chodziło

Kurczaki są dla mnie żałosne, zawsze były, zarówno te IG, jak i wszelkie inne w najróżniejszych grach, taka maszyna jest bezwartościowa bojowo i wystarczy byle misiek z kłodą w ręku, żeby ją unieruchomić.

Na koniec KvaNie powiem Tobie, że marudził będę na GW zawsze, dla zasady i z przekory...bo tak

Mości Xyxelu   cios z twojej strony byłby może i miażdżący, gdyby nie fakt, że przeoczyłeś dwa kluczowe zwroty w mojej wypowiedzi i twoje pociski okazują się być ślepakami. Mianowicie, chodzi o zwroty  "moim zdaniem" oraz "większości twórczości GW".
Bo widzisz, wszystko jest kwestią gustu. Dla mnie modele z PP są ładniejsze od tych z GW, mógłbym tu w kontrze powklejać zdjęcia perełek z PP i udowodnić, że mam trochę racji, ale to do niczego nie prowadzi, poza tym, to dział nowości GW i takie zachowanie uważam za niegodne

A teraz słów kilka w temacie, co by gestapowcy mi posta za spam nie uznali.

Kurczaki do kurnikaaaaa!!!
Precz z kurczakami!!!
Dobry kurczak to...dobry kurczak!!!

A masz, ale zobaczysz, gestapo nas pogoni...

Nie jest istotne ile modeli używa się w grze dla oceny jakości-do-ceny, bo można grać na różnych zasadach albo zbierać jakieś modele kolekcjonersko.
Modele PP są droższe, nawet te znacznie starsze od nowych z GW. To który producent jest tutaj większym bucem?
Data produkcji modeli wskazuje na to, że PP nie ma mocy przerobowych żeby wydawać nowe wersje tak jak GW. Porównałem aktualną ofertę.
Oceniam fakty, a wychodzę na poplecznika GW

KvaN napisał:

Żaden z tych światów nie jest choć w kilku procentach tak rozwinięty jak świat 40-tki

Chyba sobie kpisz. Świat Iron Kingdoms to bitewniak, RPG, karcianka I książki fiction. No chyba, że wg Ciebie dobrym argumentem jest to, że Iron Kingdoms dzieje się na jednej planecie, a tworząc do 40k, każden jeden może sobie wymyślić swój kawałek gliny gdzie czycha chaos albo złe paskudy złożyły jaja jeszcze za Mieszka.

A to, że produktów GW jest więcej na rynku i GW miało główny wpływ na rozwój hobby? No cóż, nigdy nie słyszałem, żeby PP podstępem wykańczało konkurencję - najwidoczniej ich błąd, że nie przyjęli modelu biznesowego GW.

Dlaczego nawet nazwa tego Khadorskiego Drago jest chamską podróbką Kaldora Draigo by GW?

Rozmowa sprowadza się do wyższości dnia nad nocą, świąt Wielkanocnych nad Bożym Narodzeniem, paluszków nad orzeszkami, koloru lawendowego nad śliwkowym, oraz czy lepszą furą jest toyota czy volkswagen.

Panowie, kłócicie się o model grabek do piaskownicy. Każdy ma swój gust (dyskusyjny) i tyle. Jak się nie podoba piaskownica to się ją zmienia a nie sra do niej...

KvaN napisał:

Ta dyskusja jest ogólnie bez sensowna, bo buthurt byłych graczy a teraz hejterów GW jest zbyt wielki i stąd moc ich postowania jest nieograniczona

P.s. Daliście się strolować Blacku i Razielu

Racja, skoro przechodzimy na takie argumenty, to faktycznie nie ma to sensu. To co przytoczyliśmy wraz z naczelnym nienawidzicielem nie ma sensu, tylko GW robi najładniejsze i najtańsze oryginały, a reszta to bezczelna podróba z promocjami 2 w cenie 3.

Let the flame begin

[troll mode on]
A tak na marginesie, nie wiem czy zauważyliście że jakoś nikt nie postuje w tematach dotyczących systemów w których nie gra i producentów który nie lubi. I nie wylewa swoich żali

Xyxelu, wzywam Cię na posterunek. Utworzymy silną grupę pod wezwaniem, obrońców GW i hejterów całej reszty. Bedziemy się wbijać w losowne tematy i hejtowąć systemy, figsy, graczy, admina oraz wszystko co wlezie?
[troll mode off]

A tak na poważnie, czemu niektórzy nie potrafią zrozumieć że niektórzy z nas naprawdę świetnie się bawią przy produktach GW a tak naprawdę moim zdaniem one + Flamsy najlepiej nadają się do rozgrywki turniejowej. I nie znalazłem jeszcze świata około bitewniakowego w którego klimat bym wsiąkł tak bardzo jak w WH40k, Infinity było blisko ale jednak Grimdark wygrał i nadal jest nie do pobicia.

blackout_sys napisał:

Racja, skoro przechodzimy na takie argumenty, to faktycznie nie ma to sensu. To co przytoczyliśmy wraz z naczelnym nienawidzicielem nie ma sensu, tylko GW robi najładniejsze i najtańsze oryginały, a reszta to bezczelna podróba z promocjami 2 w cenie 3.

To było własnie trolowanie w czystej postaci na które dałeś się nabrać

Ostatnio edytowany przez KvaN (2015-03-26 22:33:37)

Witam,

KvaNie, sprawa jest prosta: Tobie podobają się bitewniaki zbiorowe a Infinity jest indywidualna (taki skirmisz) stąd wolisz GW czy FoW przed Infinity czy WarHor (to taki system pośredni ). I bardzo dobrze bo trzeba grać w różne gry a nie tylko w jeden system. Swoją drogą WarHor, jak w zeszły piątek udowodniliśmy, też jest extremalnie wesoły I świetnie można się przy nim bawić, z tym że gracz ze starymi (metalowymi) figsami jest lepszy bo cios taką figurką jest boleśniejszy Tworzywo to tylko tworzywo!

Ostatnio edytowany przez DonDamiano (2015-03-26 23:57:18)

DonDamian

Ja lubię skirmisze (sam mam modele do 4 systemów w które czasami grywam), tylko że często ich "turniejowość" niszczy statystyka. W Infie system krytyków, kapitalny do kampannii, eventów oraz gier przy piwie zbyt wypacza wynik na turniejach bo nie jeden taktyczny geniusz ugnie się przed 16 krytykami przeciwnika.

Warmachina i Hordes to nie Warhammery, tutaj wszystkie modele są grywalne mości Xyxelu, dalej niestety w polemikę wdawał się nie będę, bo z tym skończyłem, szkoda czasu na nawracanie ślepców i odsłanianie ludziom na siłę klapek z oczu. Serrrrdecznie pozdrawiam

Na tym obrazku jest błąd. Pan jest na podstawce 40mm. Modele Tomb Kings są mniej więcej rozmiarów jego laski, nie dziwi mnie więc różnica w cenie.

blackout_sys napisał:

Ta, ja też uważam, że figurki PP sprzed 15 lat są gorsze od nowych elfów GW. Do piachu z taką firmą!!!1!

lol ja nie robiłem takiego porównania ale proszę, niech przemówią fakty :

ze strony PP pt. "Upcoming Releases" więc chyba nowe modele right?

PP 100$ 2015 vs GW 33$ 2007
vs
hahahahahaha omg, uff

Wszystkie gry poza FoWem są głupie i drogie -  za 45EUR mam w boxie 200 figurek albo 5 czołgów.

Xyxel napisał:

blackout_sys napisał:

Ta, ja też uważam, że figurki PP sprzed 15 lat są gorsze od nowych elfów GW. Do piachu z taką firmą!!!1!

lol ja nie robiłem takiego porównania ale proszę, niech przemówią fakty:

Rotfl porównywałeś 15 letnich flameguardów z wood elfami z 2014, czy tam 2013. Omg lol2


Porównajmy zatem duchy GW z duchami PP!



Fakty!