Trwałość takiej maty na pewno ma swoje granice, ale - materiał to uszczelniacz akrylowy, który ma jakieś parametry elastyczności, więc wydaje mi się, że jednak będzie w miarę odporny na takie zwijanie - jedyne co, to widze minus przy odpadaniu trawki i kamyczków - ale to można moim zdaniem zabezpieczyć lekką warstwą lakieru bezbarwnego (wzmocni i zwiąże całość). Na pewno nie będzie to "wieczne", ale jeśli się z tym odpowiednio obchodzić, to powinno wystarczyć na pare lat.

Z ciekawości zacząłem rozglądać się za tym uszczelniaczem i wychodzi, że koszt jednego opakowania to jakies ~7 zeta... przy czterech/pięciu opakowaniach wychodzi jakieś 35 zeta, koszt płótna (na allegro przyczaiłem, musze zerknąć do sklepów dla artystów) z rolki o szerokości 1.35 metra to 24 zeta za metr. 35+ 48 (+koszty przesyłki) + piasek, trawa, farby (2-3 kolory)... w 100-150 zeta można się moim zdaniem spokojnie zmieścić. A jakościowo taka mata wygląda zajefajnie.

Przy czym - można robić od razu z drogami, etc, albo całość w trawsku - drogi wtedy układa się z elementów (na które też fajny patent można znaleźć tutaj...).

I jeszcze jedna fajna ciekawostak - pola.

Raziel napisał:

Można ewentualnie pomyśleć o dwunasto lub dziewięcio członowym stole, ale problem magazynowania i tak pozostanie.

Żaden problem