Dokładnie. Nadprogramowe punkty, czyli 7 w przypadku Wulvera odejmujesz od 20. Wtedy wyrzucenie na kości 13+ oznacza krytyk. A poniżej 13 naturalnie zwykłe trafienie.
Warto jednak pamiętać, że Berserk oprócz niemalże 50% szans na krytyka sprawia również, że obaj walczący rzucają Normal Rolle - a nie Face to Face.

Krytyk to auto-wound. Jeśli masz przed sobą jakiegoś megazorda z jednym woundem, którego za cholerę nie jesteś w stanie zdjąć niczym innym, wtedy puszczasz Wulvera i liczysz, że ci wyjdzie ten Berserk.

Jak zapewne wiesz rzut w walce wręcz jest zazwyczaj sporny. Berserkując każdy rzuca sobie co mu tam ma wypaść. Walcząc z Tagiem Kvana rzucając 13 TAG traci strukturę bez rzutu na pancerz (a ma go niemało).

Poza tym unikasz dziwnych sytuacji, kiedy np. wbijasz do jakiegoś cieniaka (np. Moderatora Nomadów) i rzucasz...2. Gość rzucił 3 i przegrałeś koksem o walce 27 z burakiem o walce 11. A tak obaj dajecie sobie po razie, ale on raczej tego nie przeżyje, a mając nóż, raczej Twojego pana nie pokroi.

Jeszcze lepiej to widać, jak będziesz miał pecha i złapie Cię w walce Odaliska. Panna z bazy obniża CC Twojego modelu o 9, więc zamiast na 9, trafiasz na 18. Jest różnica?

Co najciekawsze: nie można powalić Twojego modelu Electric Pulsem, który jest w stanie złożyć każdego specjalistę do walki wręcz, a mają go zazwyczaj REMy.

Ostatnio edytowany przez Zielarz (2012-03-18 22:54:42)

Też to zauważyłem i wyedytowałem. I tak jest to korzyść.

Strasznie masz niejasny opis sytuacji i jest ona super nierealistyczna na stole. Nie wyobrażam sobie, że ktokolwiek chciałby stracić tyle rozkazów na jakiegoś ciecia, biegając do niego stadami w walce wręcz. Jeśli goście się nie linkują to samo wejście szarżą wymaga 4 rozkazów no i potem coordinated order dla 4 jednoczesnych uderzeń. Naliczyłem 8 orderów. Za tyle jeden zawodnik z ruchem 6-4 przechodzi 80 cali, czyli cały stół i z powrotem do 2/3 rozmiaru. Berserk raczej nadaje się do samotnych rajdów, bo możesz krytycznie zapakować hita jakiejś strasznej krowie albo czesać jakieś cieniaki na kilogramy jednego po drugim. Nie chce mi się wierzyć, że dopchasz do walki wręcz 4 spore modele bez wzięcia na klatę jakiegoś poważnego ARO. Bardziej bym się martwił jak dojść tym jednym zawodnikiem w jednym kawałku.

jako doświadczony gracz Ariadny stwierdzam że berserker gniecie jaja zarówno 1 vs 1 jak i w grupie

galwegian to jest 6 punktów ze smoke'ami i bronią AP które z dużym prawdopodobieństwem robi autowounda na dowolnym kolesiu. Poza tym zapominasz że dzikusy mają zasadę dodged, więc tym bardziej opłaca się stosować berserkera nawet w starciu 1:1. A jak się nie uda to cóż... jesteś w plecy aż 6 punktów

Ostatnio edytowany przez Artois (2012-03-21 12:10:26)