Powiem tak brakuje różnorodności. Ale ten dex jest mocny jak ktoś potrafi grać co do cala, wykorzystywać osłony z rhinosów i wiedzieć który oddział należy poświęcić. Generalniw nie chcę zniechęcać młodzieży, ale to nie samograj tylko  zabawka dla doświadczonego gracza.

W porównaniu do dexu Witchhunterów tracimy na pierwszy rzut oka naprawdę sporo możilwości:
- Wylatują inkwizytorzy z obstawą. I niestety przez to również Land Ridery
- Wylatują stormtrooperzy (i razem z nimi FW Valkirie).
- Wylatuje powoływana gwardia i zaprzyjaźnieni marines.
- Nie mamy również możliwości wzięcia jednostek SoB jako sojuszników do innych armii.
- Tracimy uniwersalne akty wiary, na rzecz specyficznych dla danej jednostki.
- Nie mamy puli punktów wiary na całą grę, tylko d6 co turę (TUTAJ UWAGA - akty wiary działają jedną fazę i nie ma możliwości rzucania ich w turze przeciwnika).
- Straciliśmy również dużo zabawek z Wargearu. Pozostało nam ledwo kilkanaście opcji, z czego połowa jest opisana w rulebooku. Bardzo bolesna jest strata jump packa na cannonesce i evisceratora na jednostkach.
- Siostry niestety stały się łamliwe. Dawniej zawsze był niemodyfikowany Ld 9 czy 10. Teraz nie mamy book of st lucius (ale za to są akty wiary dające fearless czy stubborn. Cannoneska daje stubborn.

Jakieś plusy? Są ale bardzo mało:
- Dostaliśmy Confessora (taki większy priest), wraz z obstawą.
- Cała armia ma special save na 6+ (pojazdy również)
- Akty wiary są ciekawe i praktycznie wszystkie do wykorzystania w łatwy sposób. Rzucamy co turę d6 i tyle mamy punktów w tej turze. Następnie rzucamy na 5+ jak chcemy wykorzystać akt kosztem jednego punktu. Akty możemy powtarzać (ale się nie stackują). Mamy bonusy do rzutu (+1 za IC, +1 za superiorkę czy sierżantkę, +1 za wbity wound na oddziale). Więc de facto rzucamy na 4+ (każdy oddział ma superiorkę), w toku bitwy na 3+.
- Potaniały niektóre kluczowe bronie. Pomimo większego kosztu punktowego niektórych jednostek, mamy wszędzie granaty (frag i krak).
- W każdym oddziale superiorka jest gratis.


Czyli można powiedzieć że zostają siostry ze szczyptą eklezji. Szczypta jest troszkę większa niż w poprzednim dexie.
Zobaczmy jednostki:

HQ:

Cannoness - średnio to widzę.. Droga jak na swoje punkty. Straciła możliwość brania Do rozważenia z command squadem (droga opcja z trzema multimeltami). Daje stubborn. jej akt wiary jest fajny - +1 do inicjatywy i preffered enemy.

Sororitas Command Squad - coś jak command squad marinsów. 3 celestianki (każda może wziąć multi-meltę), hospitalierka (dająca feel no pain) i sister dialogus ze szczekaczką (badziew - jak użyjesz aktu wiary w 12" to na 6 odzyskujesz ten punkt wiary). Dziewczyny mają akt wiary pozwalający na uzyskanie move through cover i relentless (tak - dlatego nadmieniłem te 3 multimelty). Ciekawą opcją to zapakowanie ich z dwoma multimeltami do rhino by z hatcha postrzelały.

Celestyna - super opcja jak za te punkty. 5 ataków z WS7 i I7 zawsze woundująca na 4+. Teraz wstaje na 4+ z d3 woundami. - rzut co turę. Jedyne czego nie potrafi to rozkręcać czołgów i dredów. I to wszystko za 115pkt!!

Jacobus - mega wybór. Daje +1A, Stubborn, przerzut trafień i FnP regimentowi.

Confessor - niezły, jak nie można Jacobusa to bierzemy Confessora. Daje przerzut na trafienie.

Kyrinov - niezły z uwagi na fearless w 6". Taki lekko zboostowany Confessor.

Battle Conclave - świetna kontra na piechotę przeciwnika. Jak nie wystrzelają ich to potrafią zatłuc prawie wszystko (z jacobusem, 9 assassinek to 45 ataków z PW, I6, WS5 z przerzutem trafień, S4). Poza assasinkami mamy crusaderów (burak z power weaponem i shieldem 3++) i arco flagellantów (s5 a4, ale bez save i z I4).

Elity (chyba najsłabszy slot):

  Repentie - drogie jak diabli, biegają za czymkolwiek bądź. ciekawy akt wiary pozwala im na oddanie po śmierci (mają 2 ataki).

  Celestianki - drogie, nie widzę zastosowania dla ich dwóch ataków, nawet ze zboostowaną do 4 siłą (akt wiary +1s i fearless). Może jak dorzucić priesta i cannoneskę?)

  Priest - no nie wiem, chyba po to by dać evisceratora za 70 pkt w
siostrach. Pozwala na przerzut trafień w szarży.

Troops:

  Siostry - jedyna opcja. Ale całkiem niezła. mają 3+, są w miarę tanie (185pkt za 10 z power weaponem, melta bombą, 2 flamerami i rhinosem).  hflamer niesprawiedliwie drogi i nieopłacalny. NIE MAMY JUŻ EVISCERATORA. Akt wiary to zebranie uciekającej jednostki (super sprawa), bądź przerzut jedynek na trafienie (dla melciar super).

Fast (tutaj super):

  Dominionki - aż się proszą by dać im rhino i melty. Mają scouta. Mini oddział za 125 punktów będzie postrachem ciężkich pojazdów przeciwnika. Akt wiary - linkowanie broni w strzelaniu.

  Serafinki - siostra na jump packu za 15pts/model. Co chcieć więcej? Dajemy 2 linkowane hand flamery, evisceratora i ten oddział za 220 punktów wystrzela bez problemu powiedzmy 20 orków. A co nie wystrzela to wybije w combacie. Dorzucamy Celestynę i jest postrachem wszystkiego co jest na polu bitwy. UWAGA hit and run nie działa już tak różowo - dziewczyny maja I3. Akt wiary - przerzuty na woundowanie (co powoduje że hand flamer jest super). Dodatkowo dziewczyny mają wbudowany przerzut nieudanych special save'ów i nieudanych aktów wiary. Broń serafinek jest strasznie droga (20pts za upgrade do hand flamerów, 40 za upgrade do inferno pistoli... ale każda dziewczyna strzela dwukrotnie z posiadanej pary pistoletów

Heavy (3 opcje i 2 mocne wybory):

Exorcist - jeszcze lepszy - za te same punkty dostaliśmy shield of faith. Wybór obowiązkowy - ale tylko max 2 razy

Retrybutorki - bez tego oddziału nie wyjdziemy na tym dexie z domu. 12s5 12s4 pestek z rendingiem (akt wiary) za ... 145pkt. Super!!

Penitenty - poprzednio były drogie.. Teraz są jeszcze drogie. Nie mieszczą się nijak. Mają d6+1 atak, za każdy zadany wound dostają jeden extra atak (ale tylko raz). Biegną do pierwszej lepszej jednostki.

Transporty:

Rhino - jaki jest każdy widzi. Kosztuje tyle co u innych, ale mamy shield of faith. Bierzemy gdzie się da.

Immolator - już nie taki fajny, nie strzela po 12" ruchu, ale przynajmniej wieżyczkę ma z właściwej strony ( w stosunku do razora). hbolcowy kosztuje za duzo - tyle samo co flamerowy, a dostaje przerzut woundów. Myślę że będzie to rzadki widok na polu bitwy.

W stosunku do WH wydaje mi się, że zyskaliśmy powera, ale niestety by być skuteczni potrzebujemy celestynę i jacobusa. Każy oddział jest masakrycznie monozadaniowy. Siostry albo mają melty do rozkręcania pojazdów, albo flamery do rozwalania piechoty. Mamy conclave do rozwalania piechoty, która nijak nie radzi sobie z czołgiem i super antyczołgowe repentie czy serafinki z inferno pistolami. Armie będą właściwie takie same - celestyna, jacobus, 2*dominionki + serafinki, 2 exory + retrybutorki, dopełnienie squadami sióstr. Nie ma wyboru niczego innego...

Ja jestem osobiście zadowolony. Lubię grę czystymi siostrami, ale osoby grające częściej i lubiące kombinacje mogą być zawiedzione. Bardzo żałuje, że nie dostaliśmy repressora (FW rhino z 6 fire pointami i hflamerem), oraz zealotów.

Ostatnio edytowany przez pokrzyw (2011-08-30 21:41:47)

Ehmm Do Celestianek dorzucasz Kanoniczkę z piłą i Jacobusa. Superiorce dajesz power weapon i pistol. Co otrzymujemy w szarży:

36 ataków z panienek WS4 przerzutem trafień, s4 na inicjatywie 4+ z fearlessem, savem 3+/6++, FnP. Kanoniczka wypłaca uczciwe 6 ataków z piły (z siłą 8 i bonusy jak wyżej tyle że ws 5), jacobus jakieś biedne 6 ataków s5. Superiorka 5 ataków z power weapona. Kiepściuchno


Serafinki - 240 pkt za 10 pań z evisceratorem i dwoma parami inferno pistoli (melta ap1 s8). modlą się. wypluwają w biedną landrynę 4 strzały z melt. by poprawić skuteczność rzucają przerzut  woundowania. Przeciw piechocie ten sam oddział doda jeszcze 15 strzałów z bolt pistoli z przerzutem woundowania. Później szarża.

Co do flamerów - retrybutorki z 4 hflamerami+combiflamer na superiorce+5priestow z combiflamerem to razem 10 z rendingiem.

Ostatnio edytowany przez pokrzyw (2011-08-31 12:48:08)

Spoko, tu o siostry chodzi. Myślę, że zmiękną jak dostaną szarżę starej obstawy Szefowej z I6, invem na 3+, rendingiem no i szefowa wali z siłą 5 po inicjatywie. Wcześniej na klacie flamer, heavy flamer, inferno i dwa plasma pistole. Do tego ld 10. Możemy to kiedyś poturlać. No i tych ataków rzeczywiście jest tylko 30 (12 power weaponowych). No i wszystkie z przerzutem trafień. Wspominałem że modeli jest 12? No i jak dostaną szarżę też się przerzucają! Daje to radę. A jakby tak się jednak zdecydować na strzelanie, to rapid z rendingiem też wychodzi słuszny. Chyba wolę starą wersję.

Serafinki miały ten sam sprzęt wcześniej. A nowy ksiądz ma superwadę - jest independentem!

Tak naprawdę najbardziej rozbija mnie powiększony koszt zwykłych lasek. Mrok jakiś. Ale grać się da z pewnością.

Jeżeli porównywać podanych wcześniej purifierów z siostrami o których wspominał Pokrzyw, to właśnie o obrywanie w strzelaniu mi chodziło, Ty mówisz o rapidzie z rendingiem, a gk może i nie mają rendinga (na storm bolterach, bo 4 psikawy w purifierach o których mówiłem już mają), ale 12" dłuższy zasięg na "rapidzie" i możliwość ewentualnej szarży potem jednak sporo daje. Trzeba będzie kiedyś popróbować faktycznie na stole, bo teoretyzując gk wydają mi się dużo lepsi w strzelaniu (siostry mają podobne a nawet krótsze zasięgi, a w sumie tylko zasięg jest bolączką gk).

Ja zawsze grałęm stadami po 15-20 i wychodzi wtedy sporo drożej. Punktów wiary miałem zazwyczaj 12-15 i można ich było używać planowo. 20 lasek nie robiło rendingu na wyniku 12 na 2k6, czyli w praktyce wchodziło zawsze. Podobnie +2 siły. Teraz zawsze masz 1/3 że nie wyjdzie, to słabo. No i shield of faith jest cienki, odporność na czary i negowanie force weapon nie raz ratował mi tyłek. Nic to, pogramy i zobaczymy. Żal mi Celestianek troszkę, bo to mój ulubiony oddział i zupełnie inaczej teraz gra. Eh...

A inv na 3+ na 22 siostrach z książki robił mrok odpalony w dobrym momencie!

hm, a dlaczego w ogóle ten dex nie jest oficjalną książką tylko dodatkiem do WD, któryś z was zna powód tego strzału w kolano?

Mozdzierz napisał:

hm, a dlaczego w ogóle ten dex nie jest oficjalną książką tylko dodatkiem do WD, któryś z was zna powód tego strzału w kolano?

Nie jest to pierwszy raz, że tak robią
Dodatkowo jakby wydali to w książce to musieliby ruszyć z produkcją/wznowieniem modeli, a jak wiemy nie mają tego w planie w tym roku