W związku ze zmianą forum od poniedziałku dodawanie nowych postow będzie zablokowane. Zapraszam do rejestracji na nowym forum
WARGAMING WROCŁAW
A więc oto moja turniejowa rozpiska:
HQ
Company HQ (+ 2xPanzerfaust, 2xPanzerschreck) 130pts
Combat Platoons:
SS-Panzergrenadier Platoon (+ Panzerfaust) 250pts
SS-Panzergrenadier Platoon (+ Panzerfaust) 250pts
Weapon Platoons:
Light SS-Anti-tank Platoon (3xPaK 40) 185pts
Support Platoons:
Luftwaffe Heavy Anti-aircraft Gun Platoon (2 FlaK36) 150pts
SS-Assault Hun Platoon (3x StuG G/IV) 325pts
Motorised SS-Artillery Battery (3xsFH18) 285pts
SS-Panzerpionier Platoon (+ Goliath) 425pts
Offline
8,8 kosztują chyba 145? Wystawiasz tylko dwa Stugi? Jednak podejrzewam, że to tylko błąd, bo koszt jest spory, jak za cztery. I jeszcze jedno masz strasznie tanie dowództwo!? Ja za takie płacę 180 pkt.
Offline
SZATAN TWÓJ PAN
.......
...............
...............................
..........................................
88mm - spoko, tyle że R/T i nie można ich wspomóc 1iC. Będziesz miał niesamowite szczęście jeśli wstaną po pierwszym pinie, czyli w zasadzie możesz zapomnieć o ROF3 i bombardowaniu.
StuGi - dwa. Za 325 pkt, czyli coś źle wpisałeś, bo C/T kosztują 190pkt. Nawet Shermany robią się wtedy straszne, bo jeden zły rzut i jesteś w tyłku.
Artyleria - 5/2+ to już coś konkretnego, ale utrata jednego działa boli cię jak diabli.
PaKi - standard, tyle że w wydaniu łatwiej się odpinowywującym.
FlaKi - j.w.
Nie masz absolutnie żadnej jednostki stricte ofensywnej. Jeśli przytrafi ci się atakować, to jesteś w d.... tak głębokiej, że aż strach. Nawet Fearless cię nie uratuje, gdy będziesz musiał napierać. W fair fight jesteś w stanie wygrać tylko wtedy, gdy przeciwnik z uporem maniaka będzie ci podjeżdżał pod lufy, bo sam nie masz szans na dobiegnięcie do objectivów.
Tyle ode mnie.
Offline
Generalnie te 88 moim zdaniem warto wystawiać, ja sam z nich korzystam, owszem wielokrotnie nic nie robią (z doświadczenia wiem, że w większości bitew nic nie zrobiły), ale czasami okazują się być decydujące. Za takie punkty moim skromnym zdaniem warto.
Potwierdzam, już wcześniej mnie to zastanawiało, myślałem, że to błąd. Nie masz absolutnie nic co jeździ, a to jest kluczowa sprawa. Nie mówię tu o halftrackach, bo one raczej będą głównym celem dla czołgów przeciwnika.
Fascynują mnie koszty plutonów Stug-ów, wiem, że każdy z nas korzysta z innego podręcznika. ale te koszty aż tak bardzo się różnią? Ja mogę wystawić 3 Stugi F/T za 250 punktów.
Offline
Poprawiłem, StuGi są 3, A 8,8 w Cobrze kosztują 130 za 2 i +10 za ulepszenie rofa. No ale w SS ciężko jest wrzucić coś bardziej mobilnego, ostatecznie zamiast pionierów mógłbym wrzucić pluton pzIV albo StuGów.
Offline
Przemyśl to. Bez pionierów zostaną Ci dwa plutony piechoty. To nie jest dużo. Jak trafisz na moje parówki, przybiegnie do Ciebie 5 plutonów brytoli feerles weteran albo z buldogiem, albo z szefem. Nie bardzo masz czym tę hordę zatrzymać.
Goliat to niezła odpowiedź, przynajmniej na jeden z nich. Ale biegnąc do przodu w sumie masz tylko 3 stugi i garść piechoty. Trochę skromnie. Pluton dodatkowych czołgów wydatnie Ci ułatwia ofensywę.
Offline
Ja bym dobrał 2xTigera, zamiast pionierów, albo dodatkowe StuG G. Tak po prawdzie na obecną chwilę nie masz co zrobić z czołgami przeciwnika, jeśli oczywiście nie podjadą Ci pod lufy. Nie wiem ile kosztują koty w cobrze, ale jeden tygrys, jak już ktoś wspomniał, jest skazany na dym, dlatego mówię o 2minimum. Nie przypadkiem piszę tu o StuG G jako alternatywie, gdyż moim skromnym zdaniem, biją one na głowę PanzerIV, poza tym zostaje ci 100pkt.
Czołgi są dobre w defensywie jak i ofensywie, są mobilne ale strzelanie z RoF2 co turę, spod warstwy porządnej, niemieckiej stali, też jest fajne, dlatego zdecydowanie wolę to od pionierów. Goliat jest groźny, ale ma jedna wadę, działa raz na grę. Poza tym potrzebujesz pancernej pięści do przeprowadzania ofensywy, jak już wspomniał Marcin.
Offline
Tygrysków niestety 2. SS nie ma na wyposażeniu. Coś w tym jest, że na czołgi nic nie mam. Ale myślę, że 5 panzerfaustów i 2 panzerschrecki mogą trochę zaboleć. Do tego 3 flamery i pionierzy z Tank Assaultem 4.
Offline
SZATAN TWÓJ PAN
O ile czołgi wejdą ci w combat, a tego bym się nie spodziewał, bo mnie na turnieju nie będzie.
Na czołgi masz aż za dużo rzeczy, znacznie mniej przeciw piechocie, a zupełnie nic do zajmowania objectivów.
Offline
Powiem tak, na czołgi ma zabawki, ale albo nieruchane, które łatwo wymanewrować, albo jedynie na krótki dystans (StuG G nie liczę bo jest ich 3, czyli mało do powstrzymana kolumny pancernej na 2k). Do kasowana piechoty ma maszynki AA(FlaK36), oraz własną piechotę (najprawdopodobniej w rowach). O zajmowaniu objectiwów pisałem wcześniej, by wziąć drugie StuG G. A altyleria, jak to altyleria, służy do kasowana (albo przynajmniej pinowana) piechoty, a ta i z czołgami powalczyć może (o dziwo, z niektórymi nawet na płask)
Offline
Zalew napisał:
Do kasowana piechoty ma maszynki AA(FlaK36)
FlaK36 jest to działo 8,8mm 40" ROF3 AT13 FP3+ więc przypuszczam że nadaję się bardziej do czołgów
No racja niby wymanewrować jest mnie łatwo, ale psuciem czołgów jakoś się nie martwię bo 3 PaKi 40 razem z FlaKami robią swoje, boli mnie raczej mała mobilność mojej armii i brak porządnej siły która może pilnować objectivów.
Offline