Odpowiadajać na Twoje pytania:
1' Tak można zrobić armię czystego Tau
2' To jest armia strzelająca, jak lubisz tak grać to armia dla Ciebie.
3' To nie jest łatwa armia, w siłą (a zarazem słabą stroną) tej armii jest komplementarność jednostek.

Ale ja nie napisałem że niezbędne Ci są jednostki krootów i Vespidów. Napisałem tylko że wybierają jednostki do rozpiski należy mieć na uwadze możliwości kompensowania braków jednych jednostek innymi, nie ważne jakimi.

Ostatnio edytowany przez Asar (2011-02-26 07:33:07)

tak da się grać bez rootów.

jak nie podali daty premiery następnego to osobiście uważam że spokojnie.

Ok dzięki za cenne informacje, decyzja zapadła .
Po głowie jeszcze mi się Infinity tłucze , ale to nie ten dział.

na razie zaopatrzę się w figurki i zacznę mazianie.

ja z checia zrobie sobie sparing z tau, proponuje w kolejna sobote

Asar napisał:

to może w którąś sobotę od otwarcia sklepu?

Nie zgadzam sie... od 5 marca rusza Akademia Władcy więc zapomnij.
Poza tym warto się spytać najpierw czy można, a nie takie tu...

czlowiek.morze napisał:

Dodatkowo chcesz wydac 500-600zl na figurk, a ksiazka kosztuje jedyne 70zl, a predzej czy pozniej i tak ja bedziesz musial kupic.

Książka kosztuje dzięki uprzejmości Sejmu i zmianie VATu 93zł to raz, a poza tym rozpoczęcie przygody z nową armią to 260zł (Battleforce)

czlowiek.morze napisał:

Sledzac poczynania GW, zauwazam iz jezeli o czyms nie ma plotek to nic sie nie ukaze. Jak pojawiaja sie plotki, to bedzie to za 2 lata - tak bylo z orkami, khemri, dark eldarami.

Prawda jest taka, że wyznacznikiem jest zupełnie coś innego. GW pół roku przed nową edycją wycofują stare modele i przez te pół roku jest posucha, a później wydają coś nowego... tyle ile chodzi o urban legends

To szanuj też moją psychikę i koniec

ale pytanie jest jeszcze jedno, co nowy codex Tau wniesie. Już obecny codex miał być przełomowy i nową siłę armii a w zasadzie niewiele wniósł do gry i nie wiele zmienił tą armię.

czlowiek.morze napisał:

ULTRAMARINE napisał:

na razie zaopatrzę się w figurki i zacznę mazianie.

A mi sie wydaje, ze wlasnie powinienes rozpoczac od kodeksu! Poczytaj fluff, moze jakas historia ciebi zainspiruje do nadania motywu armii? Moze jakis bohater tobie sie spodoba i bedzie mial zasady premiujace okreslone jednostki?
W kazdym kodeksie, army booku sa pokazywane alternatywne sposoby malowania. To tez jest cenna informacja, ktora na starcie moze wplynac na wyglad twojej armii.

Akurat jak weszło Imperium Tau do świata WH 40 byłem zapalonym czytelnikiem WD i sprawy fluffu, bohaterów, filozofii, raporty bitewne itd itp.
mam przerobione, po rozmowie z Zielarzem wiem jaki jest niezbędny zakup na początek, a do tego dochodzi moje zamiłowanie do ładnych modeli i nic nie jest w stanie na mnie wpłynąć, jak coś widzę pięknego to koniec przepadłem. Ale fakt kodeks może tu trochę zmienić i zamierzam go po waszych sugestiach lada chwila kupić.
Armia będzie zrobiona maksymalnie na Cesarstwo Japońskie, kolory, herdalyka, nihonto, bushi, flagi i inne już mi chodzą po głowie.
Kolorystyka będzie wiadomo już na czym wzorowana . Chcę to traktować jako odskocznię od moich Ultrasów i maksymalną personalizację zgodną z moimi fascynacjami Krajem Kwitnącej Wiśni, a Tauowcy jak nikt do takiej się nadają.

Dzięki za pomoc wszystkie porady i opinie, jesteście jak zwykle nieocenieni.
Pozdrawiam