A nie ma jakiegoś kandydata na stałe z Wrocławia? Nie umniejszając zaangażowania Kvana w turnieje, to więcej go we Wrocławiu nie ma niż jest. Przyznaj się Pokrzyw, kto ci tam jeszcze pomaga, że te turnieje ostatnio takie dobre...

Osobiście mi to rybka kto będzie koordynatorem, bo wpływ na ogólnopolską 40k mnie nie interesuje, bo nie wyjeżdżam raczej poza Wrocław. A o tym jak wyglądają turnieje u nas decydujemy na forum i frekwencją na turniejach. Chyba nie jest pod tym względem źle.

Jedyne co by można pokombinować to organizacja czegoś ekstra oprócz turniejów, może kampania, może jakiś event gdzie bardziej liczy się aspekt modelarsko-flufowy niż sam wynik. Chętnych jak widać jest sporo, wydaje mi się, że na dwa takie wydarzenia w miesiącu nadal znalazłby się komplet graczy. Stąd mój pomysł na koordynatora od zasad, turniejów i PG oraz drugiego od eventów, aspektu modelarskiego, historii armii, itp. Mamy sporo graczy, którzy preferują jedną lub i drugą formę grania w 40k. Pytanie tylko, czy się znajdzie chętny przedstawiciel tej drugiej grupki

Powiem tak, aby organizować eventy fluffowe to nie trzeba być koordynatorem ligowym, zapraszam każdego chętnego do mnie a termin jakiś postaramy się w kalendarzu Bolterowym z Piotrem znaleźć.

Koordynator ligi jest odpowiedzialny za promocję ligi na lokalnym gruncie poprzez turnieje i wydarzenia zgłaszane, jak np poprzez Vratislawia War. Kolejnym jego zadaniem jest aby reprezentował dobrze ośrodek wewnątrz ligi.

Moim zdaniem zgłaszanie eventów do ligi wypacza ich ideę i wprowadza za dużo niepotrzebnej rywalizacji.

Jeśli wyrazicie zgodę utrzymałbym propozycję pokrzywa a co do flufowych eventów to zapraszam chętnego do mnie. Pomogę chętnie z organizacją, stoły mamy już rewelacyjne a dojdzie jeszcze jeden niebawem

KvaN napisał:

a termin jakiś postaramy się w kalendarzu Bolterowym z Piotrem znaleźć.

Z dzika rozkoszą... niedziele, aż się proszą o super eventy

Tuna napisał:

Może by tak ruszyła z powrotem kvanowska liga ?

Skąd wiedziałeś że nad tym pracuję?

Dla mnie problem z poprzednią ligą był taki, że trzeba było z danym graczem zagrać 2 gry. Każdy z nas ma swoje sprawy i czasem ciężko się z jedną osobą umówić 2 razy w miesiącu. Natomiast pomysł samej ligi jest fajny

W wh40k się nie sprawdza bo trudno się umówić, ludzie mają naprawdę sporo zajęć więc będą dłuższe rundy.

Co do Kampani, może warto by to poprowadzić równolegle? Znajdzie się jakiś śmiałek aby to zrobić? Jeśli tak to ja postaram się o coś extra na jej koniec

Buyback napisał:

Z tego co gralem to Omadan bardzo fajne kampanie tworzyl i prowadzil. Moze on by sie podjal wyzwania... Te kampanie bardzo mobilizowaly malowanie nowych armii i figurek które dluuuuuuuugo by jeszcze (o ile  wogole) by czekaly na pedzel.

Dzięki Buyback za ciepłe słowa i wszystkim tym co mi wysłali PW żebym kandydował. Dziękuję również Tzeentchowi, Ragnarowi Blackmane i Erabusowi za wychowanie. Na koordynatora nie będę kandydował bo to jeszcze nie czas. Cieszę się, że w końcu zaczynamy trochę lżej patrzeć na całą otoczkę turniejową i liczę, że taka właśnie będzie tendencja. Co do eventów 40k to miło mi, że podobało Wam się i, że coraz więcej osób chce brać w tym udział. Jestem zawsze chętny i otwarty na narracyjną grę.