Wargaming Wrocław

Baner 26cm

Ogłoszenie

UWAGA!!!

W związku ze zmianą forum od poniedziałku dodawanie nowych postow będzie zablokowane. Zapraszam do rejestracji na nowym forum
WARGAMING WROCŁAW


#1 2013-09-02 22:54:33

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

"Blood of the Heroes"




„Rok 2530 był rokiem śmierci. Potężny warpstone spadł w samo serce imperium ludzkiego, niosąc ze sobą zniszczenie i pożogę. Wszelkie zło starego świata połączyło siły w jednym tylko celu – by zdobyć zielony kamień i posiąść moc płynącą z niego. Mieszkańcy imperium czując nadchodzące zło zawiązali kruchy sojusz zarówno z żywymi jak i nieumarłymi wojownikami Starego Świata. Pierwsze starcie sił Ładu i Zniszczenia nastąpiło przy rzece Lynsk, zimą ówczesnego roku. Horda wojsk wroga została tam zatrzymana a wojska Ładu świętowały zwycięstwo i przerwanie dalszej ofensywy wroga.

Jednakże radość nie trwała długo. Posłaniec dostarczył katastroficzne wieści o przejęciu Warpstone’a przez wroga. Atak na rzekę okazał się tylko dywersją mająca na celu odwieść siły Imperium od prawdziwego zagrożenia. Sprytni Skaveni zaatakowali z podziemi i błyskawicznie uprowadzili kamień do prastarej fortecy Crag Mere. Siły przymierza Ładu wiedząc, że nie ma czasu na zorganizowanie całych armii, postanowiły zaatakować fortecę i odbić kamień lub zniszczyć go. Bitwa w tunelach położonych pod Crag Mere była bardzo krwawa i zaciekła. Wielu dzielnych rycerzy poległo u Demonicznych Bram starając się dostać do wnętrza fortecy najkrótszą drogą. Gdy wrota w końcu zostały sforsowane, okazało się, że wróg jest doskonale przygotowany na odparcie ataku. Wielogodzinna potyczka pochłonęła wiele istnień po obu stronach a szala zwycięstwa nie przechylała się wyraźnie na żadną ze stron. Wtem jednak nowa nadzieja wstąpił w serca żołnierzy Ładu, gdy kula armatnia dosięgła zielonego monolitu. Natychmiast po tym zdarzeniu potworny krzyk rozniósł się echem po całej fortecy i wielu czarowników z obu stron padło na ziemię bredząc z obłąkania. Jeden z nich, mag Ładu, doświadczył wówczas wizji. Szybko zdał sobie sprawę co nastąpi, jeżeli kamień zostanie teraz zniszczony. Nakazał więc artylerii ostrzelać sklepienie fortecy tak aby odciąć wroga od Warpstone’a. Parę chwil później cały strop ustąpił i zawalił się grzebiąc pod sobą część wojsk Ładu i Destrukcji.

Większość wojsk imperium przetrwała kataklizm. Udało im się odciągnąć kamień i wydostać się z Crag Mere. Czas jednak naglił a bezpieczne mury imperialnych fortec były zbyt odległe żeby się do nich dostać przed kolejnymi atakami wroga. Generałowie sił Ładu zdecydowali więc, że ostatecznym miejscem, na którym rozegra się decydująca bitwa będzie miasteczko Vespos leżące w przeklętej krainie Sylvanii. Nie ma chwili do stracenia, naprędce stworzone barykady i hufce będą musiały wytrzymać napór wojsk wroga aż przybędzie odsiecz z imperium. Prace przy budowach umocnień trwają dzień i noc, jednak siły Destrukcji w tym czasie nie próżnują. Uwolnieni spod zniszczonej fortecy maruderzy już szykują się do natarcia…

Tego dnia zostanie przelane wiele krwi…

Krwi bohaterów…"


http://i1174.photobucket.com/albums/r609/omadan/tw3wh-burning-village_zps38155f2f.jpg




Serdecznie witam wszystkich spragnionych krwi graczy w ostatniej odsłonie "Blood...". Punktem kulminacyjnym trylogii będzie mega-bitwa o kamień warpstone. Tym razem siły Ładu będą bronić kamienia przed hordą wojsk sił Destrukcji. Co zatem czeka nas tym razem:

KARTY DLA FORCES OF ORDER

http://i1174.photobucket.com/albums/r609/omadan/karty/zasigmara_zpsc606d1a9.jpg
http://i1174.photobucket.com/albums/r609/omadan/karty/Anikrokuwstecz_zps3fa22f1c.jpg
http://i1174.photobucket.com/albums/r609/omadan/karty/Drwina_zps9a490322.jpg

KARTY DLA FORCES OF ORDER

http://i1174.photobucket.com/albums/r609/omadan/karty/dekapitacja_zps2f2bf30c.jpg
http://i1174.photobucket.com/albums/r609/omadan/karty/Naprzoacuted_zps1b17b263.jpg
http://i1174.photobucket.com/albums/r609/omadan/karty/Uciekajciepsy_zps9343002d.jpg

Wydarzenie to ma status SPONSOROWANEGO TURNIEJU BEZ NAGRÓD.
Każda osoba grająca musi dokonać zakupu towaru za minimum 10zl w dniu turnieju (liczy się kwota po zniżce).
Uczestnikom przysługuje zniżka do 15% na produkty GW (szczegóły przyznawania nagród na stronie sklepu BOLTER ).

Forces of Order (1000pkt):
1.Renon - Lizardmen
2.Victor - Lizardmen
3.Aryllin - Wood Elves
4.Pitrex - High Elves
5.Ememak - Dwarves
6.Kojot - Empire



Forces of Destruction (2500pkt.):
1.Alek - Vampires
2.Artois - Orcs and Goblins

ZASADY OBOWIĄZUJĄCE NA CAŁYM EVENCIE



1.Gramy jedną mega-bitwę. Cała plansza będzie podzielona na dwie strefy, gdzie symultanicznie bądą się toczyć bitwy (1 vs 3,1 vs 3)
2.Tura magii wygląda nastepująco: rzucamy 4D6 - zwycięzca rodziala pomiędzy swoich kości po równo, jeżeli jest jeden bierze wszystko. Przeciwnik bierze sumę dwóch najwyższych kości i rozdziala. Nie ma limitu 12 kostek.
3.Kiedy dam odpowiedni znak od tej pory obydwie bitwy zostaną połączone.
4.Siły zła posiadają ODNAWIALNE jednostki CORE. Tzn. gdy jednostka zostanie całkowicie wybita lub ucieknie za stół, wówczas pojawia sie nowa w strefie rozstawienia. Gdy strefa rozstawienia zotanie przesunięta, wówczas jednostki będą pojawiać się tam.
4.Celem eventu jest wygranie poprzez zdobycie najwięcej VP (victory points)

Za co można dosać VP:

1vp za zniszczony całkowiecie oddział (również taki co uciekł za planszę)

2vp za kążdego zabitego wrogiego bohatera (Hero)

5vp za każdego zabitego wrogiego lorda (Lord)

3vp za każdy zniszczony domek (dostają tylko Forces of Destruction)

3vp za każdy niezniszczony domek (dostają tylko Forces of Order)

4vp za każdy zniszczoną wieżę (dostają tylko Forces of Destruction)

4vp za każdy niezniszczoną wieżę (dostają tylko Forces of Order)

25vp za zniszczony Warpstone (dostają Forces of Destruction)

25vp za niezniszczony Warpstone (dostają Forces of Order)

XXvp za... (to już sie okaże na miejscu )

5. Domków do zniszczenia / uratowania będzie 7. Wież będą 2. Budynki mają T7 wieża T8. Można je zniszczyć tylko uderzając tylko z S5, słabszy wynik jest ignorowany. Przy atakowaniu trzeba ustalić czy atakujemy domek czy oddział będący ewentualnie w środku. Domek na 5 ran, Wieża 6.
6. Domki mieszczą max 40 modeli.
7. Wieże mieszczą max 30 modeli (20 może strzelać)
8. Kostki mocy można przekazać partnerom (po równo).
9. Przy ataku na dydynek pod uwagę bierzemy 15 modeli a nie 10 jak to jest normalnie.
10. Gdy budynek / wieża zostaną zniszczone oddział bedący w środku dostaje 2D6 Hitów z siłą 4. Chodzenie po zniszczonym budynku / wieży wymusza test Niebezpiecznego Terenu.
11. Proszę żadnych proxów, wystawiamy co mamy, najlepiej jakby było to pomalowane. WYSIWYG nie jest obowiązkowy.
12. Po zdobyciu 10VP dana strona dostaje bonusową kartę. Karta jest inna dla FoO i FoD. Karta jest dla każdego gracza danej strony.

KARTA FORCES OF ORDER

http://i1174.photobucket.com/albums/r609/omadan/Boskainterwencja_zpsd8090dc8.jpg


KARTA FORCES OF DESTRUCTION

http://i1174.photobucket.com/albums/r609/omadan/Piekielnainterwencja_zpsc301cd9f.jpg


MAPA



http://i1174.photobucket.com/albums/r609/omadan/7422797a-8659-4947-9408-8a5947c5b875_zpsbdf5b249.jpg

Ostatnio edytowany przez omadan (2013-09-27 09:24:32)

Offline

 

#2 2013-09-02 22:57:53

 cavalierdejeux

Riddle me this...           Riddle me that

Skąd: Breslau-am-Oder
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 10089

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

http://www.lewallpaper.com/newresolution/1280x720-warhammer-mark-of-chaos-battle-march.jpg


Boreliusz, I've a feeling we're not in Özz anymore.
Battlefleet Gothic (Imperial Navy) ● WH40k (Gwardia Imperialna) ● Necromunda (Ratskin/Cawdor/Spyrer)
Infinity (Ariadna) ● Konfrontacja / Hell Dorado / Alkemy / AT-43 (wszystko)

2016... "Changes never changes."/"Changes never been so much fun."

Offline

 

#3 2013-09-11 22:44:05

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

nowe info

Offline

 

#4 2013-09-17 23:44:21

 cavalierdejeux

Riddle me this...           Riddle me that

Skąd: Breslau-am-Oder
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 10089

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Hejo... zapisywać się


Boreliusz, I've a feeling we're not in Özz anymore.
Battlefleet Gothic (Imperial Navy) ● WH40k (Gwardia Imperialna) ● Necromunda (Ratskin/Cawdor/Spyrer)
Infinity (Ariadna) ● Konfrontacja / Hell Dorado / Alkemy / AT-43 (wszystko)

2016... "Changes never changes."/"Changes never been so much fun."

Offline

 

#5 2013-09-18 00:46:18

Artois

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Zarejestrowany: 2010-10-01
Posty: 1438

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Artois przybędzie ze swoją dzielną armią Bretonni!

Offline

 

#6 2013-09-18 17:17:26

Alek

http://i.imgur.com/pMY5v.png

Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 86

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Będę z Wampirami...

Offline

 

#7 2013-09-18 17:28:08

 Renon

http://i.imgur.com/jjB7m.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2013-06-09
Posty: 20

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Jaszczurki przybędą

Offline

 

#8 2013-09-18 17:36:18

kojot

http://i.imgur.com/fphFl.png

Zarejestrowany: 2013-09-18
Posty: 1

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

będę z imperium

wstępnie jeszcze Kasia z High Elfami przyjdzie, ale na razie ją na listę rezerwowych proszę dodać

Ostatnio edytowany przez kojot (2013-09-18 17:41:16)

Offline

 

#9 2013-09-18 17:48:37

Victor

http://i.imgur.com/fphFl.png

Zarejestrowany: 2013-09-18
Posty: 5

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Jaszczurek nawet więcej przyczłapie

Offline

 

#10 2013-09-18 17:54:57

Pitrex

http://i.imgur.com/jjB7m.png

Zarejestrowany: 2013-09-18
Posty: 26

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Pojawią się też Wysokie Elfy

Offline

 

#11 2013-09-20 20:55:00

Ememak

http://i.imgur.com/fphFl.png

Zarejestrowany: 2013-09-20
Posty: 2

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Przyjdą także krasnoludy.

Offline

 

#12 2013-09-20 23:44:20

Artois

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Zarejestrowany: 2010-10-01
Posty: 1438

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

w takim razie zmieniam swoją stronę na Mroczne Elfy.. Khain domaga się krwawej ofiary od swoich dzieci, niezależnie od tego czy ofiara będzie miała szpiczaste uszy, bujną brodę czy łuski na grzbiecie

Offline

 

#13 2013-09-22 12:38:42

Aryllin

http://i.imgur.com/fphFl.png

Zarejestrowany: 2013-08-23
Posty: 8

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Co prawda nie brałem udziału we wcześniejszych częściach ale chętnie przyłączę się ze swoimi leśnymi elfami.

Offline

 

#14 2013-09-22 16:59:50

 Renon

http://i.imgur.com/jjB7m.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2013-06-09
Posty: 20

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

To jak Omadan? Odbędzie się event czy nie? Bo już tylko tydzień, a nie ma dokładnych informacji.

Offline

 

#15 2013-09-22 22:41:57

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Karty poszly. Na dniach mapka i zadania. pzdr

Offline

 

#16 2013-09-22 22:56:30

Alek

http://i.imgur.com/pMY5v.png

Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 86

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Wreszcie Nowe info! Cieszę się bardzo, jutro w pracy siadam do fluffu. 2,5 k bardzo mi się podoba, zobaczycie najdziwniejszą rozpiske wampirów ever!
Omadan, dobrze widzę że zło jest słabsze? 5k vs 6k? Z chęcią wystawie 3k i więcej, dużo więcej jak coś

Ostatnio edytowany przez Alek (2013-09-22 22:59:34)

Offline

 

#17 2013-09-22 23:13:15

Pitrex

http://i.imgur.com/jjB7m.png

Zarejestrowany: 2013-09-18
Posty: 26

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Te karty są dla całego teamu czy dla danej osoby?
I czy mamy sobie załatwić te karty czy dostaniemy je do użytku podczas eventu.

Wybaczcie, jeśli te pytania będą wydawać się śmieszne ale biorę w czymś takim pierwszy raz udział i dla mnie nie jest to oczywiste.

I jeszcze jedna sprawa od środy do piątku (wieczorkiem już będę) wyjeżdżam i nie będę miał internetu, więc nie będę w stanie dać jakiejkolwiek odpowiedzi, prosiłbym, o wyrozumiałość wszystko w razie czego uzupełnię zaraz po powrocie.

P. S. Artois deklarował się, że przybędzie dark elfami na forum, a w liście jest wpisany goblinami? Jest to błąd czy o czymś nie wiem (nastawiałem się na przerzuty ld )

Ostatnio edytowany przez Pitrex (2013-09-22 23:19:02)

Offline

 

#18 2013-09-22 23:19:18

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Zestaw trzech kart jest dla każdej osoby. Karty będą na was czekać, nie musicie ich robić. Do środy już na bank będzie wersja ostateczna wszystkiego. Pytaj śmiało jak coś, bez strachu. pzdr

PS. Okazało się, że jest za mało figurek DE. Orków i goblinów będzie duuuużo więcej

Ostatnio edytowany przez omadan (2013-09-22 23:20:19)

Offline

 

#19 2013-09-23 05:45:39

 Renon

http://i.imgur.com/jjB7m.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2013-06-09
Posty: 20

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

I o to chodzi !
Ciekawe te karty, ciekawe.
Właśnie, złego powinno być chyba więcej bo dobro się broni.... chyba, że mapka i zadania, będą równoważyć ( karty też - ten killing blow i -2 do ld ).
Tera tylko napisać fluffa..

Ostatnio edytowany przez Renon (2013-09-23 05:51:03)

Offline

 

#20 2013-09-23 10:05:12

Aryllin

http://i.imgur.com/fphFl.png

Zarejestrowany: 2013-08-23
Posty: 8

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

To była jej pierwsza misja, wydawało się że będzie to zwykły patrol gdyby nie fakt, że trasa przebiegała niebezpiecznie blisko dzikolasu.
Niestety tego dnia oddział Aryllin trafił na sporą grupę zwierzoludzi która zapuściła głeboko w las w poszukiwaniu pożywienia, walka nie trwała długo mimo tego, że siły athel loren są osłabione w okresie zimowym elfy nie miały problemów z pokonaniem przeciwnika. Niedobitki wroga zaczęły wycofywać się w kierunku dzikolasu i wtedy młoda bohaterka popełniała błąd, który miał ją kosztować bardzo wiele. Kiedy jej oddziały przekroczyły granice dzikolasu, miejsca uwięzienia Coedilla i Dryhy, ścieżka którą jeszcze przed chwilą biegli zniknęła a drzewa przesłoniły promienie słońca, zapadła ciemność. Zrozumiała swój błąd i przypomniała sobie, że są w Athel loren miejsca w których elfy nie są  mile widziane, niestety było już za późno. Błądzili długo, nikt nie wie dokładnie ile czasu bo w tym miejscu płynie on zupełnie inaczej i nie podlega ograniczeniom zwykłego świata. Wydawało się, że ich marsz nie ma sensu ale coś pchało ich do przodu, nadzieja na odnalezienie wyjścia ciągle tliła się w ich sercach. Kiedy dostrzegła delikatny promień bardzo jasnego światła przyspieszyła a za nią resztki jej oddziału, które zdołały przetrwać, światło stawało się coraz jaśniejsze było wręcz oślepiające, kiedy dobiegali do skraju lasu ogarnęło ich całkowicie było jedyną rzeczą którą widzieli czy była to sprawa magii czy długotrwałego poruszania się w całkowitych ciemnościach, tego nie wiedzieli ale nie miało to dla nich znaczenia byli bardzo zmęczeni i marzyli tylko o tym żeby wydostać. Kiedy przekroczyli granicę drzew nie wiedzieli co czeka na nich po drugiej stronie. Oślepiające światło teraz połączone z ogłuszającym piskiem wszyscy stracili przytomność. Kiedy doszli do siebie nie byli już w dzikolesie ale była to jedyna dobra wiadomość jaka na nich czekała. To co zobaczyli nijak nie przypominało znanych im widoków nie wiedzieli gdzie są  i jak mogą wrócić do domu. Większość z nich nigdy nie opuszczała lasu i ogromne przestrzenie pozbawione drzew były dla nich przytłaczającym widokiem. W oddali dostrzegli jakąś osadę dzielił ich od niej przynajmniej dzień marszu ale wydawało się, że to jedyne rozwiązanie bez wahania wyruszyli w drogę nie wiedząc co ich czeka...

Ostatnio edytowany przez Aryllin (2013-09-23 10:05:33)

Offline

 

#21 2013-09-24 11:19:25

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

nowe info. Wieczorem będzie mapka i wszystko

Offline

 

#22 2013-09-24 12:39:31

Alek

http://i.imgur.com/pMY5v.png

Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 86

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Rodzina Ruthvenów zawsze trzymała się razem... Za życia jak i po darze życia w nie-śmierci. Głową rodziny byłem ja - Bertrand Ruthven, najstarszy i najbardziej doświadczony.
Od dawna nie wyglądałem jak reszta arystokracji z której się wywodziłem – oszpecona ospą twarz, w wieku młodzieńczym, była wystarczającym powodem do przebywania w odosobnieniu. Podobnież nienaturalna bladość cery powodowała przymus odosobnienia.
Zresztą... nigdy nie byłem towarzyski. Wolałem inne towarzystwo.
Przez przypadek w jednej z krypt, w której miałem okazję przeczekiwać dzień - odnalazłem 'Kieł'. Broń ta, niby zwykły, trochę archaiczny miecz dawała możliwość bycia jednym z Hordy.
    Dziś zbudziło mnie z letargu przeczucie. Coś co pozwalało mi przetrwać te kilkaset lat. Szybko wdziałem zbroję i chwyciłem Kieł. Z miejsca moje źrenice stały się żółte, zrazu również wlały się w mój umysł myśli drapieżników.
„...niebezpieczeństwo... dwunożni niedaleko... wielu... prostonodzy, krzywonodzy i krótkonodzy... uważaj Wieczny... mają przedmiot... dużej mocy... nadciągamy...”
Wilki mnie ostrzegały przed elfami, ludźmi i czymś jeszcze - nie do końca sprecyzowanym. Krótkonodzy? Raczej nie krasnoludy, bo ich wilki znają, to jakaś inna rasa. Niedługo się dowiemy... stanowczo zbyt blisko mojej krypty się znaleźli żebym nie zareagował.
Wydałem rozkazy – zaatakujemy z ziemi i powietrza. Jak huragan – zmieciemy wroga! Nikt nie oprze się naszej sile!

Ostatnio edytowany przez Alek (2013-09-25 12:46:16)

Offline

 

#23 2013-09-24 13:24:31

Aryllin

http://i.imgur.com/fphFl.png

Zarejestrowany: 2013-08-23
Posty: 8

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Mam pytanie dotyczące fazy magii, dajmy na to, że moja rozpiska nie uwzględnia maga czy będę mógł kostki  oddać "partnerom" czy przepadną ? bo gdyby nie istniała możliwość przekazania kości wypadało by rozpiskę lekko zmienić (biorąc pod uwagę niewielką przydatność spellsingera wolałbym jednak tego uniknąć )

Offline

 

#24 2013-09-24 13:55:21

Alek

http://i.imgur.com/pMY5v.png

Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 86

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

A ja mam pytanie innego rodzaju... Czy dobrze rozumiem, że gracze dobra mają 3x więcej kart zdarzeń niż gracz destrukcji?

Offline

 

#25 2013-09-24 16:29:59

Pitrex

http://i.imgur.com/jjB7m.png

Zarejestrowany: 2013-09-18
Posty: 26

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Na to wygląda. Nie martw się 1 karta właściwie nic nie zmienia dla mojego głównego oddziału. 2 daje mi ok +1 do ld u każdego, no a 3 może jakoś uda użyć jako odginaczkę
Osobiście powiem iż o wiele bardziej pasowałyby mi karty z force of destruction

Offline

 

#26 2013-09-24 19:05:23

 Renon

http://i.imgur.com/jjB7m.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2013-06-09
Posty: 20

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Wstawał kolejny świt.
Req-non przeczesywał las. Rana otrzymana w pojedynku z wielkim czempionem Khorna wciąż krwawiła. Saurus wiedział, że musi się śpieszyć inaczej kawałki demonicznego ostrza, które wciąż tkwiły w jego ciele, wypalą go od środka. Jedyna jego nadzieja tkwiła w kapłanie Tepkroxie, który zdołał wydostać się z jaskini zanim imperialna artyleria ostrzelała sklepienie, odcinając drogę ucieczki sprzymierzeńcom. A poległo tam wielu, między innymi Mag-Kapłan Zlatlii wraz ze swoją gwardią otoczony hordami przeciwników. Sam Req-non nie wiedział do końca jak przeżył – w chwilę po tym jak pokonał w pojedynku wybrańca chaosu, oślepiło go światło i poczuł wielki bół w głowie. Gdy jego wzrok znowy był zdolny odróżniać kształty, zorientował się, że jest w lesie a przed nim leżą wielke kamienne tablice, z których Slann odczytał przepowiednie. Saurus przypuszczał, że ostatnie zaklęcie szlachetnego Zlatliego pozwoliło mu wydostać się z tej piekielnej groty...

W końcu wyczerpany wszedł na wzgórze, z którego zauważył małe miasteczko Vespos. Nagle kątem oka spostrzegł ruch w krzakach. Obrócił się i spostrzegł, jak z krzaków wyłaniają się skinki
- Wreszcie moi bracia! - wykrzyknął Saurus.
- My też cieszymy się, że żyjesz Req-nonie – wysyczał Tepkrox – Przyniosłem Ci ten eliksir, który uważyłem z miejscowych ziół. Pomoże Ci zwalczyć tą demoniczną magie
- Dzięki Tepkroxie. - Saurus wypił łyk napoju i odrazu poczuł się lepiej, czuł, że piekielny ogień powoli opuszcza jego ciało – Co się stało z naszymi siłami? I co robimy w tej zapchlonej osadzie?
- Razem z niedobitkami ciepłokrwistych przenieśliśmy tu Warpstone'a, bo to najbezpieczniejsze miejsce w okolicy.
- Od kiedy to tak współpracujemy z tymi ludziami?
- Współpracujemy z nimi, bowiem czcigodny Zlatlii w ostatniej jego myśli powiedział mi, że trzeba chronić ten potężny przedmiot przed innymi, którzy chcą posiąść jego moc. A ciepłokrwiści to narazie jedyne istoty, którym przyświeca ten sam cel....

Ostatnio edytowany przez Renon (2013-09-24 19:09:08)

Offline

 

#27 2013-09-24 21:47:38

Aryllin

http://i.imgur.com/fphFl.png

Zarejestrowany: 2013-08-23
Posty: 8

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Po kilku godzinach zmęczenie zaczęło dawać o sobie znać, ranni w czasie przeprawy przez dzikolas wymagali odpoczynku, niegościnne za dnia ziemie w nocy wydawały się jeszcze straszniejsze ale musieli rozbić prowizoryczny obóz. Członkowie wiecznej straży objęli wartę kiedy reszta wojowników zapadła w leczniczy sen. Strażnicy ścieżek wydawali się niezmordowani ich umiejętności adaptacji do nowego środowiska wytrzymałość i sprawność była podziwiana nawet wśród naturalnie sprawnych elfów. Rozdzielili się i każdy zajął jedno miejsce będąc pierwszą linią obrony przed ewentualnym niebezpieczeństwem. Aryllin Moonflower bo tak brzmiało jej pełne imię nie mogła tej nocy zmrużyć oka, wiedziała, że znaleźli się w tej sytuacji z jej winy i to ona była odpowiedzialna za bezpieczeństwo każdego wojownika pod jej dowództwem. Brakowało jej doświadczenia dlatego chętnie korzystała z pomocy dowódców swoich oddziałów, jednogłośnie zdecydowali, że jedynym wyjściem z tej sytuacji jest dalej kierować się w stronę widzianego wcześniej obozowiska ale teraz potrzebowała odpoczynku nawet jeśli noc nie była spokojna a przerażające odgłosy i cienie tego nie ułatwiały. Obudził ją przeraźliwy dźwięk, którego nie potrafiła zidentyfikować. Poderwała się na równe nogi złapała broń i dołączyła do swojego oddziału, który już walczył z niezidentyfikowanym przeciwnikiem zanim jej oczy na dobre przyzwyczaiły się do panujących ciemności walka dobiegała końca, nieumarli, bo tym były istoty nacierające na elfy ginęły dziesiątkami pod ciosami doskonale wyszkolonych wojowników, jedynym co zaprzątało myśli Aryllin było dlaczego zdecydowały się zaatakować, ktoś musiał kierować ich poczynaniami. Bitwa nie trwała długo około 50 nieumarłych poniosło śmierć z rąk bystrookich łuczników i władających saereth wiecznych strażników. Wydawało się, że to koniec kłopotów zapadła cisza, strażnicy ścieżek przeszukiwali okolicę w poszukiwaniu śladów nekromanty odpowiedzialnego za kierowanie poczynaniami nieumarłych. Wydawało się, że to tylko kwestia czasu nic nie było w stanie ukryć się przed ich przenikliwym spojrzeniem. Ale  po jakimś czasie wrócili do obozu nie udało im się namierzyć wroga. Obrońcy wrócili na swoje pozycje, Aryllin ciągle myślała nad dźwiękiem który wyrwał ją ze snu, żadne ze stworzeń, które padło w ostatniej walce nie mogło go wydać. Jej ciekawość miała niedługo zostać zaspokojona, ponownie usłyszała ten straszny krzyk który mroził krew w żyłach wojownicy byli w gotowości do odparcia następnej fali zombie i szkieletów ale nic takiego się nie pojawiało. W powietrzu można było wyczuć napięcie, wszyscy członkowie elfickich oddziałów byli w gotowości, nawet strażnicy ścieżek opuścili swoje stanowiska i przenieśli się bliżej obozu żeby w razie potrzeby pomóc w walce. Nikt nie był gotowy na to co mieli za chwilę zobaczyć, w oddali dostrzegli jakąś ogromną postać, leciała bardzo szybko w ich kierunku, łucznicy napięli łuki wieczna straż zwarła szeregi w milczeniu czekali na potwora który był coraz bliżej, pierwsi uderzyli strażnicy ścieżek czarnopióre strzały przeszyły powietrze, każda z nich dosięgła celu ale nie robiło to wrażenia na potworze nawet nie zwolnił kierując się wprost na główny oddział, następni byli strażnicy polany ich magiczne strzały płonęły ogniem, którego nic nie było w stanie ugasić. Kilkanaście łuków jednocześnie zwolniło z cięciw strzały, które wydawać by się mogło kierowały się w stronę potwora z zabójczą precyzją jednak i one odbiły się od magicznej bariery która otaczała potwora i tajemniczą postać która nim kierowała. Potwór wylądował tuż przed oddziałem dowodzonym przez Aryllin jej wojownicy nie cofnęli się nawet o krok, paskudny odór śmierci towarzyszył maszkarze jakiej do tej pory nie widziała ale jej nazwa nie miała teraz najmniejszego znaczenia, ważniejsze wydawało się pytanie dlaczego jeszcze nie zaatakowała, zmęczone elfy pozbawione możliwości posługiwania się łukami, które nie były w stanie zranić tego stworzenia wydawały się łatwą ofiarą. Stali tak w ciszy wpatrując się w potwora czekając aż wykona jakiś ruch, który mógłby zwiastować atak ale ten nie nastąpił, wtedy postać skrywająca swoją twarz w kapturze przemówiła – znajdujecie się daleko od domu, co sprowadza was do Sylvanii...

Ostatnio edytowany przez Aryllin (2013-09-24 21:48:02)

Offline

 

#28 2013-09-24 22:21:19

Aryllin

http://i.imgur.com/fphFl.png

Zarejestrowany: 2013-08-23
Posty: 8

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Aryllin była w szoku ale szybko oprzytomniała – czy to ty jesteś odpowiedzialny za atak , postać w kapturze zaśmiała się – mistrz chciał was sprawdzić, bardzo go interesujecie, te ziemie nie widziały jeszcze nikogo z waszej rasy, jak się tu znaleźliście ? Co was sprowadza ?
Aryllin szybko ucięła pytania nekromanty – kim jest ten mistrz o którym mówisz, kim ty jesteś ? dlaczego tak się nami interesujecie i dlaczego sam się tu nie pojawił ?
To bardzo niegrzecznie opowiadać pytaniem na pytanie, to jak się nazywam nie ma znaczenia jestem tylko sługą mojego pana, którego poznacie jeśli taka będzie jego wola.
Te okolice są zazwyczaj bardzo spokojne a teraz tyle ciekawych rzeczy naraz krasnoludy, ludzie, elfy z Ulthuan nawet jaszczóroludzie z dalekiej Lustrii a teraz Asraii, czy was też przyciągnęła zielona kometa ? Wyraz twarzy Aryllin odpowiedział na wszystkie pytania jakie chciałby jej zadać. Już wiedział, że dziś niczego się od niej nie dowie – mistrz będzie zawiedziony, zawrócił swojego wierzchowca i wzbił się w powietrze. Dlaczego po prostu nas nie zabijecie krzyknęła Aryllin, nnekromanta poraz kolejny się zaśmiał uwierz mi dziecko gdyby mistrz chciał waszej śmierci już dawno byście nie żyli dopóki wzbudzacie jego ciekawość możecie czuć się bezpieczni ale bądźcie ostrożni bo jego natura bywa kapryśna, coś mi mówi, że jeszcze się spotkamy. Po tych słowach wzbił się w powietrze a potwór którego dosiadał wydał z siebie kolejny przeraźliwy ryk. To spotkanie pozostawiło w głowie Aryllin wiele pytań ale teraz przynajmniej wiedzieli gdzie się znajdują, ale czym była zielona kometa o której wpominał nekromanta i dlaczego interesowało się nią tyle ras. Wyruszamy równo ze świtem, odpocznijcie czeka nas długa i niebezpieczna podróż...

Offline

 

#29 2013-09-25 12:38:01

Alek

http://i.imgur.com/pMY5v.png

Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 86

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Dobrze... przygotowania do bitwy skończone... teraz zwiad...
Bertrand podkradł się wraz z częścią watahy pod najbliższy obóz wroga. Z odległości mili mógł swobodnie przyjrzeć się przeciwnikowi. To była zbieranina elfów z lasu. Poruszali się chaotycznie, jakby nad nimi nikt nie dowodził... Wampir poczuł się nieswojo... coś było bardzo nie tak... tylko co? Delikatnie zaczął pleść wątki magii, lekko wydobywające się z końcówek jego palców... zaczął sondować...
Nieprawdopodobne! Nie było ŻADNEJ bariery magicznej! Nie było żadnego wtajemniczonego w arkana, nawet akolity parającego się magią w tej małej armii.
To poważne uchybienie. Ruthven o tym wiedział, a niedługo elfy również się o tym przekonają...
Uśmiechnął się do siebie... Można zrozumieć, że lekkomyślnie ktoś wybrał się w mroczne ostępy puszczy bez magii, ale szczytem głupoty było rozbicie obozu na cmentarzu... Zaraz o tym się przekonają...
Wzór magii został powiększony, wątek został spleciony ciaśniej i grubiej... jaźń – prymitywna i mordercza została zaszczepiona, dawno umarłym, w kurchanie pod obozem leśnych...
Po chwili, zbudzeni z wiecznego snu, powstali ponownie by zabijać ludzi.
Bertranda nie opuszczał uśmiech... Jakie to wspaniałe uczucie, kiedy można atakować wroga bez żadnych strat własnych?
Troszkę się skrzywił, gdyż elfy poradziły sobie w miarę bez strat z jego kukiełkami.
Teraz pora na dalszą zabawę.
Wyłowił z tej zbieraniny dowódcę. Gibką i sprężystą elficę z zielonymi oczami.
Zagłębił się w jej jaźni, odnalazł to czego szukał. Strach. Strach przed nieznanym, mrokiem. Mroczną postacią na skrzydlatym maszkaronie... Świetnie... zaraz jej doświadczysz...
Uplótł kolejny wątek... Iluzję spadającego z nieba w szarży demona na skrzydlatym potworze. Dokładnie takiego jak w umyśle tej kobiety. Spowitego w mgłę i dym...
Widział drżące ręce napinające łuki, nogi uginające się pod ciężarem strachu. Pierwotnego, przerażającego...
Zmarnowali wiele strzał, pokazali swój marny arsenał w desperacji próbując zabić iluzję.
To wystarczy – pomyślał krwiopijca. Rozwiał marę, i wrócił do obozowiska.
-Osiodłać Maszkarony i Smoki! - zaryczał – dziś elfy poznają co znaczy strach! Mamy bitwę do wygrania!

http://img99.imageshack.us/img99/776/subspecies2radu.jpg

Ostatnio edytowany przez Alek (2013-09-25 12:51:25)

Offline

 

#30 2013-09-25 13:28:01

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Parę nowych punktów. Piszcie fluff. Ciekawie Wam to idzie

Offline

 

#31 2013-09-25 19:00:23

Artois

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Zarejestrowany: 2010-10-01
Posty: 1438

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

http://images3.wikia.nocookie.net/__cb20120625223331/villains/images/d/d8/Orc.jpg

Leżąc na polanie Czarnoleskiej puszczy
Siestowałem smacznie, w koło żywej duszy.
Aż tu nagle patrzę w niebo - coś jakby frunęło
Przyleciało, poleciało i o ziemię pier...

...wszy raz widziałem takie dziwne rzeczy
ogień z nieba spada, ogon jak u świecy.
Długo nie zwlekając szukam mojej grupy
Co opodal skopywała ludziskowe du...

..ży tatko, Grumbald, jak go nazywano
I ukratkiem za plecami grubo obśmiewano
Nie poszedł niestety w ślady swego wuja
Mądrego przy stole i w walce przechu...

..lał przeto Grumbald zdobycze rodziny
Narażając się szybko na szydercze kpiny
Jednak by imienia już dłużej nie kalać
Wyruszył do Imperium by tam napie...

..rśnik Szefunia dostrzegłem przed ogniskiem
Gdy po walce straszył więźniów swoim pyskiem.
Powiedziałem mu szybko że był lot ogniowy
Poprawiając mu po walce nastrój dość chu...

..demu orkowi kazał wnet osiodłać dziki
A dzikusom szykować niebieskie barwniki
Już czekamy tylko na powrót patrolu
I ruszamy na zrobienie nieludzkiego rozpi...

..szą o Grumbaldzie pismaki całe tomy
O honorze splamionym lecz krwią odkupionym
Jak poszły podboje opowiem już wkrótce
Kiedy tylko z wojny szczęśliwie powrócę.

- Artos Czopodzierżca

Ostatnio edytowany przez Artois (2013-09-25 23:15:03)

Offline

 

#32 2013-09-25 22:15:44

Aryllin

http://i.imgur.com/fphFl.png

Zarejestrowany: 2013-08-23
Posty: 8

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Coś obudziło Aryllin na długo przed pierwszymi promieniami słońca, którym i tak ciężko byłoby przebić się przez grube chmury, które szczelnie zakrywały niebo. Jakieś złe przeczucie kazało jej wstać. W powietrzu można było wyczuć napięcie, coś się zbliżało i czuła, że nie chce się przekonać czym to coś było. Nie musiała nic mówić skinieniem dłoni wydała polecenia dowódcom swoich oddziałów. Zebrali się bardzo szybko, 39 smukłych postaci poruszało się szybko i zdecydowanie jakby coś ich goniło, choć nawet ich wyczulone zmysły nie były w stanie precyzyjnie określić czy była to prawda czy tylko przeczucie. Bystroocy strażnicy ścieżek poruszali się na czele armii stanowili zwiad, poruszali się lekko i szybko nawet ich kompani widzieli tylko znikające i pojawiające się kształty. Poruszali się lasem choć różnił się znacznie od ich domu i tak czuli się tu bezpieczniej niż na otwartej przestrzeni. Panowała całkowita cisza co tylko utwierdzało Aryllin w tym, że muszą jak najszybciej dotrzeć do osady, nie wiedzieli co ich tam czeka ale czuła, że cokolwiek by to nie było nie mogło być gorsze od tego z czym spotkali się poprzedniej nocy...

Offline

 

#33 2013-09-26 00:17:38

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Coraz lepiej Wam idzie

MAPA!!!

Offline

 

#34 2013-09-26 14:57:33

Alek

http://i.imgur.com/pMY5v.png

Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 86

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Ta mapka na pewno jest dobra? 120''? to stanowczo za duże chyba jak na tak małe punkty...

Offline

 

#35 2013-09-27 09:20:29

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Oczywiście błąd się wdarł! Osoba odpowiedzialna za to już została stracona! Jest to normalny stół. Dłuższa krawędz to 6' stół czyli 180 cm.

Zgadza się

Dodatki do zasad w pierwszym poście

Ostatnio edytowany przez omadan (2013-09-27 09:25:24)

Offline

 

#36 2013-09-27 09:23:57

 Maciek

http://i.imgur.com/4G36a.png

5139955
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-08-16
Posty: 1593
WWW

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

omadan napisał:

Oczywiście błąd się wdarł! Osoba odpowiedzialna za to już została stracona! Jest to normalny stół. Dłuższa krawędz to 6" stół czyli 180 cm.

Lekko się wtrącę - 180cm -> 72" -> 6'


"Świadek jest alkoholikiem i czasem nie wie co się z nim dzieje a czasem wie. Przy czym nie wie, kiedy nie wie a kiedy wie."

Offline

 

#37 2013-09-27 19:15:06

Pitrex

http://i.imgur.com/jjB7m.png

Zarejestrowany: 2013-09-18
Posty: 26

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Czy tylko mi się wydaje, że karty dla force of destructions są lepsze od tych z force of order?

Fluffa napiszę jutro ok 17, ponieważ ciągle nie mam w 100% pewności jakie oddziały wezmę, a będzie mi to potrzebne do opisu


Z dziennika arystokraty z Chrace - Uilleama:

Seafarer 02 Mróz rok 367 panowanie Finubara
...Minął kolejny rok badań prowadzonych w starym świecie.  Z wozem pełnym obiektów badawczych oraz różnego rodzaju notatek arcymag wreszcie stwierdził, że jest na tyle usatysfakcjonowany iż zgodzi się na powrót. W sumie ten szaleniec mógłby nas zapędzić przed tron khorna by tylko pozyskać choć jedną czaszkę do analizy. Liczę na to, że dotrzemy do przystani na czas. Nasz "naukowiec" jest niezwykle spokojny, mimo iż stan ekipy badawczej spadł tylko do niego, z obrony zostało już niewielu żołnierzy i został nam już tylko jeden wóz zaopatrzeniowy...

Seafarer 15 Mróz rok 367 panowanie Finubara
... Niecały tydzień temu spadło z nieba coś zielonego, co podobno emanuje silną magią. Od tego czasu nie ruszyliśmy obozu nawet o jard. Arcymag domaga się, abyśmy natychmiast zawrócili i zbadali tę kometę. Gdy ustaliliśmy, że nie mamy jednostek, by teraz wracać się do imperium oraz, że z wozem wyładowanym do połowy różnymi artefaktami dotrzemy tam niezwykle późno, nie wspominając już o niebezpieczeństwach tam czekających, które już w pierwszym roku uszczupliły nasze siły o połowę. Słysząc te argumenty arcymag po prostu wyszedł z namiotu. Rano jak zobaczyłem wszyscy po prostu zebrali się do wyjścia i ruszyli w stronę miejsca upadku komety. Co ciekawe ruszyli zostawiając mój namiot sam. Wojska poruszały się z zawrotną prędkością, a przynajmniej mogę to wywnioskować na podstawie zniszczeń jakie dokonali. Gdyby ten szaleniec pobiegł umrzeć samemu to najpewniej bym mu na to pozwolił, ale czuję się odpowiedzialny. Poza tym nie działają z własnej woli a pod wpływem uroku. Nie wydaje mi się, by udało mu się przekonać ich jakąkolwiek charyzmą. Prędzej użył jednego ze znalezionych artefaktów, jeśli jego moc nie była wytaczająca. Nie mam wyboru muszę jak najszybciej zebrać to co dam radę udźwignąć i ruszyć za nim w pościg, zanim narobi sobie problemów. Te ślady na pewno nie zostaną niezauważone...

Seafarer 32 Mróz rok 367 panowanie Finubara
...Moi ludzie są dalej poza moim zasięgiem, jednak ślad jest wyraźny a ja nie ustąpię. Kupiłem jakiegoś konia w wiosce, sądząc po minie tego człowieka, albo nie widział nigdy wysokiego elfa albo cena, którą mu zaproponowałem była mocno zawyżona. Nie miałem czasu dociekać, chociaż teraz sądzę, iż było to na pewno oba powody i wiele więcej.
   Dotarłem do krateru po kamieniu dzisiejszego wieczoru. Teren jest cały zadeptany i rozjeżdżony jednak nie przez moich braci. Ślad jest wyraźny i nie wskazuje na to, by się długo tu zatrzymali. Zakładam ze względu na ślady iż byli tu jakieś 2 dni temu, więc najwyraźniej ich doganiam. O ile ja miałbym duże problemy z oszacowaniem gdzie teraz się znajduje on, to pewnie arcymag nie miał najmniejszych problemów z ocenieniem położenia takiego artefaktu. Na szczęście magiczne przyspieszenie mimo iż słabnie dalej zostawia wyraźne znaki mocno zaoranej ziemi i połamanych krzaków. Aż się dziwię, że jest taka cisza i pustka, jak wcześniej przemierzaliśmy imperium natykaliśmy się na zwierzoludzi co chwilę, a teraz nawet nie ma zwykłych zwierząt. Obawiam się, że jest to cisza przed burzą, a jeszcze bardziej, że zaślepiony arcymag wleci prosto w nią...

Seafarer 36 Mróz rok 367 panowanie Finubara
...Dzisiejszy dzień był niezwykle wyczerpujący. Nareszcie udało mi się odnaleźć moich ludzi przy ruinach jakiejś bramy. Na nieszczęście przegrywali właśnie z małą grupą orków. Na szczęście przy okazji tracąc konia udało mi się ogłuszyć maga i tym zerwać więź jego z moimi żołnierzami, przejąć dowodzenie i odwrócić losy bitwy na moją korzyść. Po bitwie "zawarłem sojusz" z tym szaleńcem. Nie potrzeba mi tu jeszcze dodatkowych problemów, rozwiążę problemy z nim jak już ustabilizuję sprawę. Zwiadowcy donieśli o wielkiej armii zielonoskórych maszerujących akurat w naszą stronę. Jedyną drogą ucieczki było udanie się na wschód. O ile arcymagowi to nie przeszkadzało, ponieważ tam czuł swój magiczny kamulec, o tyle mnie podróż do imperium wampirów napawała przerażeniem. Czasu zostało mi tylko, by szybko zanalizować, że ta brama zawaliła się zupełnie niedawno. Widać też było wiele różnorakich szczątek humanoidalnych i nie tylko...

Seafarer 40 Mróz rok 367 panowanie Finubara
...W lesie nasze siły były regularnie zmniejszane przez goblińskie patrole, straciliśmy ostatni rydwan, oraz 3 balisty. Została na tylko jedna balista chroniona jak skarb, kto wie czy nam się nie przyda. Najgorsze jest to, że pękła nam ośka w wozie, zaś spłoszone konie uciekły i nie dało się już uratować wozu. Wszystkie zapasy zostały podzielone równo do niesienia, sam arcymag wpakował na siebie najwięcej notatek jak było to możliwe i tyle artefaktów ile mógł unieść. Resztę zakopaliśmy.
   Dzisiejszego ranka ostatni zwiadowca dotarł do nasz ostatkiem sił. Po złożeniu raportu odszedł od nas. Okazało się, że jesteśmy otoczeni przez 2 armie i nie ma możliwości się wymknięcia. Dowiedzieliśmy się też, że w okolicy jest wioska. W wiosce podobno są już wojska imperialne, krasnoludzkie, a nawet są posiłki z lustri. Co więcej okazało się, że chronią artefaktu, przez który mamy całe te problemy. Nie mamy wyboru, musimy się do nich przyłączyć i liczyć na to, że wyjdziemy z tego cało, jednak nie możemy tracić rozsądku, byłoby niedobrze jakby wróg dostał wszystkie nasze dzienniki i notatki, dlatego musimy wszystko ukryć. Zaraz potem idziemy do osady...

Ostatnio edytowany przez Pitrex (2013-09-28 21:42:27)

Offline

 

#38 2013-09-28 18:56:29

 Renon

http://i.imgur.com/jjB7m.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2013-06-09
Posty: 20

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Tepkrox już od wielu godzin przesiadywał nad tablicami przedwiecznych. Wiedział, że zawierają coś więcej na temat Warpstone'a, coś co umknęło Magowi-Kapłanowi. Nagle poczuł przypływ mocy, wyczuł obecność jakiejś tajemniczej siły.
- Zlatlii... - wysyczał Tepkrox.
W tym momencie umysł skinka wypełniły wizję. Widział, jak na zamarzniętej rzecze starły się wielkie siły. Widział, jak różne stworzenia ciągnęły się do Crag Mere. Prześledził cały przebieg bitwy w tej twierdzy. Widział, jak hordy heretyków osaczają czcigodnego Slanna i rozrywają jego ciało. Obejrzał wędrówkę Req-nona przez gęsty las i swoje spotkanie z nim. Zobaczył, także co się dzieje w miasteczku – jak ciepłokrwiści wzmacniają wieże, jak gromadzą zapasy....

Gdy wizję minęły, kapłan przepełniony mocą zaczął rozszyfrowywać przepowiednie z tablic jakby to była najprostsza rzecz, jaką robił w swym życiu.

Przepowiednia z kamiennych płyt z Tlaxtlan
"Zielona kometa, dzieło chaosu o niewyobrażalnej mocy, spadnie na człowieczą ziemię,
Wtem, każdy śniący o władzy przybędzie, by moc tą posiąść we władanie.
Lecz zjawią się też tacy, którzy w swym szlachetnym czynie, złe siły odpierać będą, nim tchu w piersiach zabraknie.
Na lodzie, w podziemiach bój wielki wybuchnie, lecz koniec konfliktu nastąpi gdzie indziej
I zbiorą się siły liczne i potężne
Z jednej strony orki – dobrej walki łaknące, i wampir na wielkim smoku jadący, sługi swe prowadzący
Z drugiej efly, te które las mają za przyjaciela, i te, które honoru nigdy nie stracą,
Pochowawszy urazy, krasnoludy waleczne i ludzie, którzy zmuszeni są bronić swych krain,
Oraz słudzy Przedwiecznych, Wielki Plan wypełniający.
Wszystkich losy rozstrzygną się w bitwie
W miasteczku Vespos, na ziemii przeklętej......"



To o której jutro się zbieramy? 10:00?

Ostatnio edytowany przez Renon (2013-09-28 19:32:17)

Offline

 

#39 2013-09-28 19:37:08

 cavalierdejeux

Riddle me this...           Riddle me that

Skąd: Breslau-am-Oder
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 10089

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Renon napisał:

To o której jutro się zbieramy? 10:00?

Tak o 10.00

I tak jak poprzednio. sugerujemy uiszczenie wpisowego w postaci zakupów przed rozpoczęciem bitwy, coby później grać na luzie, aż do skończenia się czasu


Boreliusz, I've a feeling we're not in Özz anymore.
Battlefleet Gothic (Imperial Navy) ● WH40k (Gwardia Imperialna) ● Necromunda (Ratskin/Cawdor/Spyrer)
Infinity (Ariadna) ● Konfrontacja / Hell Dorado / Alkemy / AT-43 (wszystko)

2016... "Changes never changes."/"Changes never been so much fun."

Offline

 

#40 2013-09-28 19:48:59

Ememak

http://i.imgur.com/fphFl.png

Zarejestrowany: 2013-09-20
Posty: 2

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Krungim, zwany przez znajomych mocną głową od czasu wyruszenia z rodzimego Zhufbaru nie był w dobrym nastroju. Jego siły były nieliczne i przechodziły przez tętniące magią ziemie Sylvanii. Cel wyprawy był prosty, wspomóc Imperium walczące o podobno potężnej mocy artefakt, będący kometą, która niedawno spadła. Jako kowal run doskonale wyczuwał magię i rzeczywiście w niedalekiej okolicy było coś posiadające niewiarygodną siłę. Wiedział, że niedaleko leży już miasteczko zwane Vespos, gdzie rozlokowane są przyjazne wojska, jednak czas potrzebny do dotarcia tam mimo wszystko będzie bardzo niebezpieczny.

Offline

 

#41 2013-09-28 20:11:01

Victor

http://i.imgur.com/fphFl.png

Zarejestrowany: 2013-09-18
Posty: 5

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Nar'rok dawno nie walczył. Teraz sprawa wyglądała źle, gdy skink-kapłan Terrik przybył z wieścią, że zginął jeden ze slannów, całą formacje przepełnił smutek, nawet stegadon oraz salamandry wydawały się zmarkotnieć.
Rozkaz do wymarszu, jedni ze znamienitszych wojowników Hexoatl wespól z kapłanem Terrikiem miało skorzystać z jednej z misternych machin przedwiecznych... Tajemnicza brama w mieście Hexoatl. Nikt nie wiedział jak działa, ale pozwalała przenosić niewielkie armie w ułamek sekundy. Niestety z niewielką ilością zakłóceń w wiatrach magi. Najwspanialsze artefakty przedwiecznych oraz slannowie nie mogły być przenoszone magią bramy.
Nar'rok wiedział, że jego celem jest obrona czegoś, co nie morze wpaść w ręce młodszych ras. Wiedział, że byl to twór chaosu i że do tej pory został okupiony śmiercią czcigodnego maga-kapłana. Coś takiego nie mogło zostać utracone.
Osiodłał swego zimnokrwistego, był jedynym w swej formacji ze skrzeku jeźdźców...
Ruszył razem ze swymi braćmi na Słoneczny Plac Hexoatl, podziwiając bestie prowadzone przez skinków. ujrzał błysk z jednej z wieży, w której medytowali slannowie, poczuł ogarniającą go delikatnie moc, pozwalała ona przeżyć podróż, jednak nie zakłócała sama w sobie wiatrów magi. Ryknął. Odpowiedział mu ryk jego braci, zarówno tych, którzy wyruszali z nim, jak i tych, którzy pozostawali w słonecznym mieście.
Ruszył przez bramę, poczuł chłód doskwierający nawet zimnokrwistym, jednak po  ułamku sekundy ujrzał wieś. Wśród krzątających się obrońców dojrzał jaszczuroludzi, ruszył więc by powitać pobratymców.
Wtem wyczuł woń której nie czuł od wieków, woń niosącą się nad Wybrzeżem Wampirów. Już wiedział z kim ma się mierzyć. Zrozumiał, czemu został wysłany, umarli się nie cofną, nigdy. Nabrał jednak otuchy, gdy ujrzał Req-nona, swego brata w skrzeku. Wydał donośny ryk drapieżnika, razem  z nim odezwał się jego wierzchowiec, saurusi, skinkowie, a nawet bestie prowadzone do bitwy. Dziś plan przedwiecznych będzie kontynuowany, dziś wrogowie planu zostaną zgromieni. Już niedługo czcigodny Zlatlii zostanie pomszczony....

Offline

 

#42 2013-09-28 20:48:45

Artois

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Zarejestrowany: 2010-10-01
Posty: 1438

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

omadan napisał:

Event potrwa od 10.00 do 18.00. Proszę o punktualne przyjście.

Pozdrawiam Omadan

Offline

 

#43 2013-09-28 23:20:52

Aryllin

http://i.imgur.com/fphFl.png

Zarejestrowany: 2013-08-23
Posty: 8

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Kolejny dzień dobiegał końca, szaleńcza ucieczka przed nieznanym niebezpieczeństwie zaprowadziła ich na skraj lasu, słońce chyliło się ku zachodowi, wioska do której się kierowali znajdowała się nieomalże na wyciągnięcie ręki. Widzieli jak wokół wioski zbierają się liczne siły sprzymierzonych w pośpiechu wznoszący fortyfikacje. Wyraźnie szykowali się do walki, w pobliżu palisady jakiś oficer pokrzykiwał na nerwowo krzątających się żołnierzy. Nie mieli wyboru musieli albo zdecydować się na spotkanie z przedstawicielami wioski albo dalej przedzierać się przez las w nieznanym kierunku, byli zmęczeni i nie mieli już zapasów. Pojawienie się nagle wszystkich sił Aryllin nie było najlepszym pomysłem, dlatego zebrała swoich oficerów i wyruszyli w 3 w kierunku bramy wjazdowej. Pojawienie się elfów nie wzbudziło oczekiwanego poruszenia, Aryllin poprosiła strażnika o skierowanie jej prosto do namiotu dowódcy osady. Po wejściu w kierunku Aryllin skierowały się oczy wszystkich zebranych, pochyleni nad mapą okolicy debatowali nad rozstawieniem wojsk. Rozmowa nie trwała długo, szybko udało się dojść do porozumienia, oficerowie opuścili namiot kierując się w stronę lasu z rozkazami sprowadzenia pozostałych wojowników.

Offline

 

#44 2013-09-29 21:08:29

 Renon

http://i.imgur.com/jjB7m.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2013-06-09
Posty: 20

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Dzięki za event. Grało się super. Walka bardzo zacięta, chociaż gdyby nie ten demon to byłoby pewne zwycięstwo zła , a tak to zadecydował 1 rzut kością - jeden więcej zabity pies i byłby remis.
Chociaż, napewno by się przydało imperialne działo lub dwa......
W każdym razie - tak się powinno organizować eventy!

P.S. Kiedy następny?

Ostatnio edytowany przez Renon (2013-09-29 21:08:50)

Offline

 

#45 2013-09-30 12:10:33

Alek

http://i.imgur.com/pMY5v.png

Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 86

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Dzięki piękne. Grało się fajnie, mimo iż bardzo długo. Stanowczo zbyt długo jak na takie punkty. Wyrównane szanse, mimo nieobecności jednego z graczy. A propos - wyciągnął bym konsekwencje. To totalnie zaburzyło event...

Offline

 

#46 2013-09-30 16:53:13

Pitrex

http://i.imgur.com/jjB7m.png

Zarejestrowany: 2013-09-18
Posty: 26

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Dzięki wszystkim za grę. Było naprawdę fajnie, liczę na więcej.

Propo nieobecności imperium, to zostało całkiem nieźle uzupełnione zasadami.

Offline

 

#47 2013-10-01 19:02:26

Aryllin

http://i.imgur.com/fphFl.png

Zarejestrowany: 2013-08-23
Posty: 8

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Również dziękuję za świetną zabawę, z niecierpliwością oczekuję kolejnych eventów tego typu

Offline

 

#48 2013-10-27 09:13:53

Tombo

http://i.imgur.com/fphFl.png

Zarejestrowany: 2013-04-05
Posty: 5

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

ech.. przegapiłem event smutek...
Dodatkowo w sercu imperium spada wielki warpstone, a na polu bitwy brak działa - dupa a nie Imperator chciałoby się rzec

Offline

 

#49 2013-11-06 23:36:39

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

Zgodnie z zasadą: "lepiej  późno, niż później" postanowiłem w końcu podsumować mój ostatni event. Na początku chciałem podziękować wszystkim nowym i starym graczom za obecność. Zwłaszcza dziękuję Tomkowi (Artois) za obecność na każdej odsłonie eventu oraz Alkowi, który był na dwóch częściach. Natomiast koleżka, który nie stawił się na grę, nie dając znaku życie zostanie umieszczony w krasnoludzkiej "book of grudges". Zdjęcia z bitwy powinny pojawić się niedługo, więc bądźcie czujni. Tombo, mój drogi, Twoje działa były BARDZO potrzebne więc szkoda, że przegapiłeś bitkę. Na drugi raz czytaj forum częściej niż raz na pół roku Z przyjemnością również informuje, że nowy event jest już w znaczym etapie realizacji. Tak jak poprzednio będzie on również zawierał kilka części, oraz wątki RPG. Miejsce akcji to odległy Albion, wyspa, która kryje w sobie nie jedną tajemnicę. Tak więc bądźcie czujni i czekajcie niecierpliwie na kolejne info.
Czuwaj!

Offline

 

#50 2013-11-07 00:25:30

 cavalierdejeux

Riddle me this...           Riddle me that

Skąd: Breslau-am-Oder
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 10089

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/Forum/FenBeast.jpg


Boreliusz, I've a feeling we're not in Özz anymore.
Battlefleet Gothic (Imperial Navy) ● WH40k (Gwardia Imperialna) ● Necromunda (Ratskin/Cawdor/Spyrer)
Infinity (Ariadna) ● Konfrontacja / Hell Dorado / Alkemy / AT-43 (wszystko)

2016... "Changes never changes."/"Changes never been so much fun."

Offline

 

#51 2013-11-07 00:49:34

 cavalierdejeux

Riddle me this...           Riddle me that

Skąd: Breslau-am-Oder
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 10089

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood of the Heroes" 29.09.13

https://scontent-b-mxp.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1462924_488673341247909_511939022_n.jpg
https://scontent-b-mxp.xx.fbcdn.net/hphotos-ash4/1456015_488673467914563_1505666392_n.jpg
https://scontent-b-mxp.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1467354_488673387914571_1483927557_n.jpg
https://scontent-a-mxp.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/1463175_488673711247872_630848655_n.jpg
https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/1457513_488673657914544_102574809_n.jpg
https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/1003878_488673804581196_1049343744_n.jpg
https://scontent-a-mxp.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/2557_488673997914510_1639494614_n.jpg
https://scontent-a-mxp.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1466208_488674004581176_3920046_n.jpg
https://scontent-b-mxp.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/1460003_488674104581166_534305319_n.jpg

foto by Generał Nada(r)mo


Boreliusz, I've a feeling we're not in Özz anymore.
Battlefleet Gothic (Imperial Navy) ● WH40k (Gwardia Imperialna) ● Necromunda (Ratskin/Cawdor/Spyrer)
Infinity (Ariadna) ● Konfrontacja / Hell Dorado / Alkemy / AT-43 (wszystko)

2016... "Changes never changes."/"Changes never been so much fun."

Offline

 

UWAGA!!!

W związku ze zmianą forum od poniedziałku dodawanie nowych postow będzie zablokowane. Zapraszam do rejestracji na nowym forum
WARGAMING WROCŁAW

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.ghostmaster.pun.pl www.paintmen.pun.pl www.youtubeforum.pun.pl www.angelsofdeath65uni.pun.pl www.cinemacityplaza.pun.pl