To skoro dardzinowej rękawicy nikt jeszcze nie podniósł, to ja z chęcią odpowiem na wyzwanie.
Nie pamiętam jednak, jak się zmawialiśmy na parówkę z Kolegami od WH40K i czy to właśnie nie wypadało w piątek. Jeśli tak, to sorry dardzin, jeśli nie, to możesz wybrać na ile gramy (proponuje 350, ale dostosuje się), no i masz do wyboru przeciwników:
Kelt Drunes
Dewourers
Gryfy
Wolfen

O ile dobrze pamietam, to ustawialismy sie wlasnie na 5'ego - aczkolwiek nie wiem dlaczego mam wrazenie, ze Avatar mowil, ze go nie bedzie i mogla byc mowa o nastepnym wieczorze... Avatar ? mozesz to doprecyzowac ?

Ostatnio edytowany przez jarv (2010-10-30 17:37:49)

Proponuję, byś jednak zajął się w ten weekend swoją Kobietą. Figurki są bardziej nam oddane i wierne, poczekają cierpliwie, Kobieta może nie być taka wyrozumiała
Oczywiście to taki żarcik, jednak jeśli przełożymy parówkę WH40K na przyszły tydzień, to zdążę domalować kilka figurek do LotD, może Jarv też coś w tym czasie dołoży do swojego tysiąca Tau, a Ty będziesz na spokojnie mógł zająć się pilnymi sprawami.

Przypominam zainteresowanym, że na 5.11 mamy zaplanowaną Ustawkę w Inkwizytora!

A to spoko, w takim razie przełóżmy to na za 2 tygodnie:)

Ja i pewnie ze 2 moich znajomych będziemy grać w bloodbowla. Zapraszam chętnych do nauki i gry.

Skusił by się ktoś na małą bitewkę w WH40K ?

Proponuje 2k może być więcej

hehe 2k to mała bitwa? Z mojej strony będzie armia z reprezentacją wszystkich czterech Bogów Chaosu - zmieścili się w 1,5k

Raziel napisał:

Dardzin kolego, ja rozumiem, że Wolfeni są straszni, ale następnym razem daj znać, iż nie przyjdziesz. Na szczęście miałem co robić, ale przytachałem ze sobą Confrę z myślą o Tobie.

Wczorajszy dzień był dniem strasznym, a to dlatego, że wyszedłem rano z domu zapominając telefonu, w ten sposób nie mając dostępu do forum - nie miałem jak poinformować Cię, że niestety nie uda mi się wpaść.

Ze swojej strony przepraszam, bo domyślam się, że pakowanie figurek do Konfry jest mozolne, a druga rzecz, że fakt mojego nieprzyjścia stawia mnie w świetle winnego za Twój częściowo nieudany wieczór.