Wargaming Wrocław

Baner 26cm

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

Ogłoszenie

UWAGA!!!

W związku ze zmianą forum od poniedziałku dodawanie nowych postow będzie zablokowane. Zapraszam do rejestracji na nowym forum
WARGAMING WROCŁAW


#1 2013-03-17 17:44:12

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

http://i1174.photobucket.com/albums/r609/omadan/omadan_zpse9893846.jpg



Z całego serca zaprasza na event gry Warhammer the Game of Fantasy Battles, który odbędzie się w sklepie Bolter.



"Jest rok 2530.

Rok końca jak powiadają.

Podczas zimy tego roku dostrzeżono znaki na niebie w postaci komety, łudząco podobnej do śmiercionośnej komety sprzed ponad 500 lat. Komety, która miał miast okazać się wybawieniem okazała się zagładą miasta Mordheim. Historia zatacza swe koło i tym razem również olbrzymi kawał wyrdstona spada w samo serce Imperium, tuż przy mieście Talabheim. "


http://i1174.photobucket.com/albums/r609/omadan/kometa_zpsb9f3a088.png




"Jednakże esencja chaosu nie pochłania żadnych istot. Czeka na wpół zagrzebana w ziemi. Jej przybycie nie stanowi  jednak żadnej tajemnicy albowiem potężni magowie Starego i Nowego Świata doświadczeni zostają wizjami potęgi wynikającej z posiadania zielonej energii. Dla każdego kamień jest cenny pod innym względem lecz chęć posiadania jest tym co łączy rasy w jedną unię destrukcji. Siły ładu nie pozostają dłużne i również organizują się w potężny sojusz. Animozje są odłożone na później. Teraz ważne jest przetrwania świata. Walka zacznie się od Imperium ludzi."


http://i1174.photobucket.com/albums/r609/omadan/Token-Warpstone_zps995ef17a.png



"A Imperium zaczyna krwawić.

Od środka jest trawione wzmożonymi atakami Zwierzoludzi i wyznawców mrocznych bogów.

Od północy i wschodu zuchwałe hordy zielonoskórych gotują się do wymarszu po zielony kamień Morka i Gorka.

Coraz więcej mówi się, o pladze monstrualnych szczurów zuchwale nawiedzających większe miasta.

Nieumarli powstają z grobów, ożywieni magią chciwych nekromantów i ich wampirzych panów.

Upadłe elfy szykują ogromną flotę zwabione łatwym celem dla ich łupieskich wojaży.

Rzeczywistość pęka, pozwalając demonicznym istotom na swobodne przejście do materialnego świata.

Królowie Grobowców opuszczają swe mauzolea kierując się tylko sobie znanym pobudkom.

Na domiar złego Ulric, bóg mroźnych wiatrów, okrył pół kontynentu srogą zimną.

Rzeki zamarzają pozbawiając obrońców naturalnych barier, jednocześnie ułatwiając najeźdźcom natarcie.

Pierwszą linią obrony jest koryto rzeki Lynsk na północy. Ta linia nie może paść w przeciwnym razie hordy z północy zaleją krainę

i zniszczą wszystko i wszystkich w swoim pochodzie po kamień.

http://i1174.photobucket.com/albums/r609/omadan/empireatwar_zps218e6a33.png




Koniec nadchodzi."



Plan eventu:

-Event będzie na zasadzie dwóch mega bitew, podczas których dwie strony konfliku będą ścierać się ze sobą w morderczej walce. Bitwy fluffowe, oparte na zadaniach.

-Wynik pierwszej bitwy będzie mieć znaczenie w drugiej (tzn. scenariusz będzie inny gdy wygrają siły zła a inny gdy siły dobra)

-Gramy 2 bitwy na luzie dla zabawy z przerwą na jedzenie

-Proszę abyście zaczęli chętnie i licznie potwierdzać swój udział w rozgrywce i z jakimi armiami przyjdziecie. Podział będzie prosty: Forces of Order + Non-aligned Forces  vs. Forces of Destruction+ Non-aligned Forces.

-Termin to 07.04.13

-Event ma status turnieju sponsorowanego bez nagród. (po więcej info odnośnie tematu odsyłam do strony sklepu Bolter).



Zasady pierwszej bitwy:

-Pierwsza bitwa będzie polegać na obrony brzegu rzeki Lynsk przez Siły Ładu i ich sojuszników przed nadciągającymi Siłami Destrukcji.

-Armie tworzymy według określonej kompozycji:

a)Forces of Order - 2000pkt
b)Forces of Destruction - 2200 pkt
c)Non-aligned Forces (dam znać gdy będę już miał wszyskich zgłoszonych i wtedy wam powiem po której ze stron się opowiecie)

-Cele misji:
a)Forces of Order - nie dopuścić do zajęcia brzegu przez wroga, zniszczyć oddziały wroga
b)Forces of Destruction - przebić się na brzeg przy jak najmniejszych stratach

-Jak będzie wyglądać mapa


http://i1174.photobucket.com/albums/r609/omadan/frozennde_zpsacd9d365.png



Opis:

Atakujący wystawia się na lodzie do 12". Atakujący startują na lodzie i na początku każdej swojej tury rzucają kością za każdy oddział znajdujący się na lodzie (nawet częściowo). Flyery i Hovery również rzucają kością na początku tury jeżeli znajdują się na lodzie. To samo tyczy się obrońców, którzy zdecydują się wejść na lód.

Obrońca ma prawo do wystawienia dwóch wysepek (z normalnym lasem) na lodzie w dowolnym miejscu, nie mogą one jednak być bliżej niż 12" od siebie oraz własnego brzegu.Obrońcy mają prawo wystawić wieże w swoim deploymencie. Będzie ona dostępna, nie musicie brać swojej z domu. (Chyba, że macie jakąś ciekawą). W wieży może się znajdować max 20 modeli, które później oczywiście mogą ustąpić miejsca innym jednostkom. Wieża ma 4 piętra, więc 20 strzelców może z niej strzelać.

Lód:

Na początku tury rzuć kostką, gdy choć jeden wojownik z oddziału znajduje się na lodzie. Przy wyniku 2-6 nic się nie dzieje. Przy wyrzuceniu 1 rzuć kostką ponownie:

1 - Bestia się wynurza!
Rzuć kostka artyleryjską. Wyrzucona cyfra oznacza ilość hitów (S10) z jaką bestia atakuje. Przy "misfire" cały oddział zostaje zniszczony! Mniam!

2-3 Pęknięcie!
Każdy model musi wykonać test Niebezpiecznego Terenu. Modele, które mają armour save na poziomie 4+ nie zdają testu na 1 lub 2.

4-5 Cienki Lód!
Każdy model musi zdać test inicjatywy lub zginąć w odmentach rzeki! (Bez żadnych rzutów ochronnych)

6-Śliska Ścieżka!
Oddział natychmiast porusza się D6 do przodu. Jeżeli trafi nie inny przyjazny oddział to zatrzymuje się 1" przed nim. To samo z impassable terrain oraz wrogimi oddziałami. Po tym dodatkowym ruchu oddział może normalnie marszować, szarżować ale liczy się jako oddział ruszony.

http://bolter.com.pl/wp-content/uploads/2013/03/winter.jpg



Rozstawienie i warunki:

Atakujący rozstawia się pierwszy na lodzie do 12". Atakujący zaczyna grę trwajacą 6 tur.

Obrońca rozstawia się jako drugi na brzegu do 6".

Za każdy odział / samotnego bohatera / potwora czy inną jednostkę, znajdujacą się na brzegu (choćby jednym modelem z oddziału) po skończeniu bitwy atakujący dostaje dodatkowe +100 pkt.

Liczymy punkty zgodnie z rulebookiem, więc tylko za załkowicie zniszczone oddziały i te co uciekły.



Zapraszam!

SPECJALNE ZASADY OBOWIĄZUJĄCE NA CAŁYM EVENCIE



1)”…Na kolana przed obliczem Omadana…” To nie jest turniej a ja nie jestem sędzią, tylko prowadzącym, narratorem. Sam nie będę brał udziału, jedynie w przypadku gdy będzie nieparzyście. Wszystkie zaistniałe problemy będę rozwiązywał ja i mój rozsądek (zdrowy lub nie). Graczom z całego serca polecam na nie doprowadzanie do sytuacji, które mogą okazać się konfliktowe, ma być miło i fajnie, po to przyjdziemy grać, prawda?

2)”…ej co robią gobliny w naszych imperialnych szeregach…?” Zakaz przynoszenia proxów, czyli czas na wystawienie figurek, które zalegają Wam na półkach bo są rzekomo „nieskuteczne”. Niech goblin pozostanie goblinem a elf elfem. Konwersje dopuszczone. WYSIWYG premiowany!

3)”…Mój Ziutek to jest dopiero paker…” Każdy uczestnik biorący udział w evencie jest proszony o nazwanie swojego generała i napisanie krótkiej historii dlaczego pożąda on Warpston’a. Ponieważ chciałbym żebyście wykuwali swoje legendy a nie powielali utarte wzorce proszę o nie wystawianie specjalnych bohaterów. Ta gra to hobby, które wymaga wkładu pasji, w tym i literackiego. Brak wywiązania się z warunków oznacza „okrycie się hańbą”*

*”okrycie się hańbą” – Gracz, który nie nazwie generała i nie napisze krótkiej historyjki będzie mieć modyfikator -3 do LD u swojego generała w moim następnym evencie, kiedykolwiek by on nie był.

4)”…Zima mocno trzyma…” Ulryk, bóg zimy, otula swym mroźnym płaszczem cały świat. Każdy czarodziej (z dowolnej strony konfliktu) może wyrazić chęć poparcie boga zimy wiążąc się z nim paktem magii. Każdy mag ma możliwość wylosowania czarów z nowej domeny magii: „Lore of Winter”. Decydując się na tą domenę, mag nie może jednocześnie używać własnej domeny, zostanie ona zastąpiona Zimową.

Lore Attribute Winter Magic: Każdy udanie rzucony czar daje magowi zasadę scaly skin (5+) do końca jego tury.

Poniżej lista czarów:
1) FROSTBEAM
2) ICE ARMOUR
3)COLD BREATH
4)PIERCING ICYCLE
5)BLIZZARD
6)GIFT OF THE WINTER WIND

http://i1174.photobucket.com/albums/r609/omadan/wintermagic1_zps2746038f.png
http://i1174.photobucket.com/albums/r609/omadan/wintermagic2_zps77d4b1c7.png

5)”….Jestem najlepszy zabiłem ich wszystkich! / Podaj chłopcze ten bandaż…” Jeżeli Twój generał poległ w pierwszej bitwie będziesz musiał rzucić na tabelkę „Klęska”. Jeżeli przeżył rzucisz na tabelkę „Chwała”. Obie tabelki są w trakcie realizacji i będą odpowiednie osłabiały / wzmacniały generała w drugiej bitwie.

Tabelka Klęski



Weź do łapki dwie kostki K6 i zobacz jak kończą słabeusze. Pamiętej, że żadna cecha nie może spaść poniżej 1.

2 - "...Henk przynieś bandaże, dratwę i kilka butelek gorzałki zobaczymy czy coś jeszcze da się tu zrobić..."
Rzuć trzykrotnie na tą tabelkę. Przerzuć wynik "2". Efekty z charakterystyk się kumulują (np. -2 do Siły). Nie mogą jednak spaść u bohatera poniżej 1. Efekty psychologiczne się nie kumulują. Strata magicznego przedmiotu się kumuluje.

3 - "...bardzo mnie boli o tutaj..."
Bohater otrzymuje modyfikator -1W

4 - "...skóra mnie swędzi..."
Bohater otrzymuje modyfikator -1T

5 - "...słabo mi..."
Bohater otrzymuje modyfikator -1S

6 - "...kiepski ze mnie szermierz..."
Bohater otrzymuje modyfikator -1A

7 - "..."ktoś widział mój miecz? Taki świecący..."
Bohater traci losowo jeden ze swoich magicznych przedmiotów. Jeżeli ma tylko jeden, traci ten jeden. Jeżeli nie ma wcale magicznych przedmiotów to co z niego za generał??? Wówczas rzuć ponownie na tabelkę.

8 - "...eh już nie te umiejętności co kiedyś..."
Bohater otrzymuje modyfikatory -1WS oraz -1BS

9 - "...źle dowodzę?..."
Bohater otrzymuje modyfikator -1Ld

10 - "...refleks mnie zawodzi..."
Bohater otrzymuje modyfikator -1I

11 - "...to wcale nie był głupi rozkaz!..."
Bohater nabywa specjalną zasadę: stupidity

12 - "...chyba nie poskładają mnie do kupy..."
Bohater na skutek dotkliwych obrażeń wzbudza od tej pory fear (strach). Jeżeli wzbudzał go wcześniej to zamiast tego wzbudza terror (terror). Jeżeli wzbudzał terror wcześniej to....rzuć na tabelkę jeszcze raz.

Tabelka Chwały



Brawo! Takich wodzów nam trzeba. Bierz dwie kości K6, rzuć i zsumuj wynik. Pamiętej, że żadna cecha nie może wzrosnąć powyżej 10.

2 - "...dopiero się rozkręcam..."
Rzuć trzykrotnie na tą tabelkę. Przerzuć wynik "2". Efekty z charakterystyk się kumulują (np. +2 do Siły). Nie mogą jednak spaść u bohatera powyżej 10. Efekty psychologiczne się nie kumulują. Zyskanie magicznego przedmiotu się kumuluje.

3 - "...czuję się świetnie..."
Bohater otrzymuje modyfikator +1W

4 - "...twardy niczym skała..."
Bohater otrzymuje modyfikator +1T

5 - "...we mnie jest moc!..."
Bohater otrzymuje modyfikator +1S

6 - "...szermierka to mały pikuś..."
Bohater otrzymuje modyfikator +1A

7 - "...a co to za cacuszko?..."
Bohater znajduje na polu bitwy magiczny przedmiot. Rzuć K6. Wynik oznacza wartość za jaką bohater może sobie wybrać magiczny przedmiot z listy Common Items w podręczniku. (np. rzut 3 oznacza 30 pkt, rzut 6 oznacza 60 pkt). Przedmiot musi być odpowiedni dla typu bohatera (np. wojownik nie może wybrać przedmiotu z list Arcane Items). Przedmiot nie może się powtarzać w jego armii, więc nie możesz wybrać tego co już masz. Jeżeli bohater nie ma miejsca na nowy przedmiot, wówczas może odrzucić stary i wybrać nowy.

8 - "...pne się w górę..."
Bohater otrzymuje modyfikator +1WS oraz +1BS

9 - "...niezły z niego strateg..."
Bohater otrzymuje modyfikator + 1Ld

10 - "...szybki jak błyskawica..."
Bohater otrzymuje modyfikator +1I

11 - "...ani kroku wstecz..."
Bohater nabywa zasadę specjalną: stubborn

12 - "...to prawdziwy rzeźnik..."
Bohater na skutek traumy związanej z bitwą nabywa specjalne zasady: hatred (everybody) i  frenzy (niegdy nie może go stracić)

W przypadku gdy generał zginie iście tragicznie i nieodwracalnie np. utonie, zostanie zjedzony, zgnieciony, wessany do warpa’a to wtedy trzeba skonsultować się ze mną indywidualnie.

6)"...Wygrałem, Wygrałem!!!...tzn Wygraliśmy!..." Przypominam, że w evencie jest prosty podział dobro-zło. Liczy się ogólny wynik strony a nie jednostki. Tym samym uprzedzam, że scenariusze będą MOCNO losowe, i może się zdarzyć, że nawet najlepszy strateg skończy na dnie rzeki. To tylko gra. Podejdzicie na luzie.


Zgłoszeni:

a)Forces of Destruction
-Czys (Warriors of Chaos) gen. Einar Półdemon
-Blackout_sys (Vampire Counts)
-Marcins (Skaven)
-Xyxel (Tomb Kings) gen. Taremun
-Raziel (Tomb Kings) gen. Mek-Alib
-Karolina (Tomb Kings) gen. Irbis


b)Forces of Order
-Artois (Bretonnia)
-Alek (Bretonnia) gen. Markiz Lesander d'Arquien
-Rebe (Bretonnia)
-Tomek (Imperium)
-Jaco (Imperium) gen. Urlach von Tailman
-Radziu (Ogre Kingdoms) gen. Gorgul zwany Śmierdzierusem






http://i1174.photobucket.com/albums/r609/omadan/warhammer-logo20cometa_zps145e64f4.png

Ostatnio edytowany przez omadan (2013-04-03 20:42:09)

Offline

 

#2 2013-03-17 18:09:01

 czys

http://i.imgur.com/LOEAg.png

4600800
Skąd: ul. Prusa
Zarejestrowany: 2011-03-19
Posty: 679
WWW

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Ooo.
Hordy chaosu już szykują się do wymarszu.

Ostatnio edytowany przez czys (2013-03-20 09:29:05)


http://www.mrocznyraj.pl/gfx/tbb-bar.jpg

Offline

 

#3 2013-03-17 19:12:16

 Xyxel

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-09-21
Posty: 2191

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Klękajcie przed potęgą wojsk Nieprzemijającego Settry, króla Nehekhary!
Pana ziemi, Monarchy nieba. Potężnego Lwa nieskończonej Pustyni.
Władcy czterech horyzontów. Wielkiego jastrzębia Niebios.
Wspaniałego Imperatora ruchomych Piasków.
Wiecznego suwerena legionów Khemri.
...
(krótki fragment przemowy Nekaph-a żądającej od wrogów bezwarunkowego poddania)

http://www.games-workshop.com/MEDIA_CustomProductCatalog/m1650075a_P1Mb1.jpg


-------------------------------------------------------------------------------------------
Chaos Space Marines, Necrons, Chaos Daemons, Warriors of Chaos, Tomb Kings.

Offline

 

#4 2013-03-17 21:44:43

 blackout_sys

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-04
Posty: 1798

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Nieumarle hordy chętnie zmiela wszystko i wszystkich!


Naleśniki ● Placki ● Miód pitny ● Schaby z serem pleśniowym

Offline

 

#5 2013-03-17 23:48:27

Raziel

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Zarejestrowany: 2010-08-28
Posty: 1495

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Jak mi szczurków wystarczy to przydreptam, ostrzegam jednak, że nie umiem w to grać.

PS...a jednak będą umarlaki z południa...bo Omadan powiedział, że szczurami to ja grać nie potrafię i żebym się nie ośmieszał

Ostatnio edytowany przez Raziel (2013-03-20 00:12:27)


Batman, Age of Sigmar, Confrontation, Warzone, Warzone Ressurection, Warmachine, Hordes, Dystopian Wars, Firestorm Armada, HellDorado, Infinity, Battlegroup, Alkemy, LotR(stary), Team Yankee, Flames of War, Mordheim/Warheim, Anima-Tactics, WFB Historical, Afterglow, Wrath of Kings, WH40K(od biedy), WFB(od biedy)

Offline

 

#6 2013-03-19 23:24:57

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Fajowo, że wpadasz! Aktualizacja eventu!

Offline

 

#7 2013-03-19 23:41:43

Artois

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Zarejestrowany: 2010-10-01
Posty: 1438

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Bretonnia przybędzie na event

Offline

 

#8 2013-03-20 00:04:05

 cavalierdejeux

Riddle me this...           Riddle me that

Skąd: Breslau-am-Oder
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 10089

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

omadan napisał:

gramy dwie bitwy

Tego samego dnia jak mniemam?

Jeśli tak to proponuję:
10.00-10.15 - Apel przedbitewny
10.15-13.50 -     I Bitwa
13.50-14.10 - Wikt i opierunek
14.10-17.45 -     II Bitwa
17.45-18.00 - Apel Poległych


Boreliusz, I've a feeling we're not in Özz anymore.
Battlefleet Gothic (Imperial Navy) ● WH40k (Gwardia Imperialna) ● Necromunda (Ratskin/Cawdor/Spyrer)
Infinity (Ariadna) ● Konfrontacja / Hell Dorado / Alkemy / AT-43 (wszystko)

2016... "Changes never changes."/"Changes never been so much fun."

Offline

 

#9 2013-03-20 08:10:54

Artois

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Zarejestrowany: 2010-10-01
Posty: 1438

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

"Za każdy odział / samotnego bohatera / potwora czy inną jednostkę po skończeniu bitwy atakujący dostaje dodatkowe +100 pkt." rozumiem że za każdy oddział który na końcu gry znajduje się chociaż częściowo na brzeu obrońcy, si?

Offline

 

#10 2013-03-21 00:10:13

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

@ Artois i Xyxel. Dzięki panowie za rady, faktycznie wdały mi sie błędy. Fajnie, że czuwacie

@ Cav. Idealny rozkład

Jutro nowe updejty

Offline

 

#11 2013-03-22 02:29:17

Duchowaty

http://i.imgur.com/jjB7m.png

Zarejestrowany: 2013-01-26
Posty: 21

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Wstępnie się zgłoszę z moimi pannami z lasku Athel Loren, 2k powinienem uzbierać, ale potwierdze jeszcze za jakieś 2-3 dni max jak przejrzę co tam mi zostało, i nadaje się jako tako do wystawienia na stole (nie grałem w toto jakiś zylion lat) (-;

Offline

 

#12 2013-03-22 13:09:03

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Witaj Duchowaty! Elfy z Loren mile widziane

Offline

 

#13 2013-03-22 13:41:16

Artois

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Zarejestrowany: 2010-10-01
Posty: 1438

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

żeby tylko wiosna szybko nadeszła, zarówno w Starym jak i nowym świecie

Offline

 

#14 2013-03-22 16:24:51

Marcins

http://i.imgur.com/mmPko.png

12284861
Zarejestrowany: 2011-07-11
Posty: 167

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

ja mogę zagrać dwarfami/skavenami/dark elfami. Zależy co będzie potrzebne.

Offline

 

#15 2013-03-23 13:24:25

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

@Marcins: Ok. Dam Ci znać tydzień przed co będzie potrzebne.


Update warunków eventu!!

Ostatnio edytowany przez omadan (2013-03-23 13:24:54)

Offline

 

#16 2013-03-23 19:14:12

Alek

http://i.imgur.com/pMY5v.png

Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 86

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Jeśli to możliwe chciałbym zgłosić do turnieju reprezentację klubu Twierdza Wrocław:
-Alek (Bretonnia/Wampiry)
-Krabolina (Tomb Kings)
-Jaco (Imperium)
-Von (Wampiry)
U siebie wpisałem obie armie po przeciwnej stronie konfliktu. Do wyboru przez Prowadzącego - co będzie potrzebne.
Drogi Omadanie - dysponuję dużą ilością ładnych terenów do battla, jeśli byś chciał to chętnie je użyczę na ten turniej...

Offline

 

#17 2013-03-23 23:36:38

 Xyxel

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-09-21
Posty: 2191

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Taremun, wielki licz kapłan z miasta Numas powracał z udanej wyprawy z zdobytym artefaktem i schwytaną esencją pokonanego demona.
Podczas jednej z medytacji, którą odbywał podczas podróży gdy jego ciało niesione było przez szkielety dawno umarłych niewolników,
doznał wizji o spadającym z nieba kamieniu przeklętych bogów północy. Jeśli kamień wpadnie w niepowołane ręce może doprowadzić to
do ponownej inwazji Demonów na imperium Nehekhary tak jak to miało miejsce w roku 666 (według datowania barbarzyńców nazywających siebie "Imperium").

Wojska Taremuna przygotowały się do obrony brzegu zamarzniętej rzeki, a jeśli będzie trzeba to i do pogoni za wrogiem.
Po rozprawieniu się z wrogami przyjdzie czas na wydobycie z zamarzniętej ziemi i zabezpieczenie okruchów przeklętej komety.
Esencji zła nie można zneutralizować ale można ją ukryć w sarkofagu, którego nikt nie odnajdzie aż po kres czasów...
http://img833.imageshack.us/img833/1128/tkwinter.jpg
Sługa pradawnych Bogów Nehekhary nie ulegnie pokusom i ofertom składanym przez pogańskiego bożka Ulryka ; )


-------------------------------------------------------------------------------------------
Chaos Space Marines, Necrons, Chaos Daemons, Warriors of Chaos, Tomb Kings.

Offline

 

#18 2013-03-25 16:18:38

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

@Alek: Witaj Alku. Bardzo chętnie zapraszam Was na event battlowy, dobrze, że taki licznie przybędziecie.
Proszę żebyś śledził wątek forum bo będę sie starał często go aktualizować. Za makietki serdecznie dziękuję ale te co mamy i robimy w zupełności wystarczą. Poza tym ten event to niespodzianka, więc wypada nie wiedzieć jaki będzie krajobraz pzdr

Offline

 

#19 2013-03-26 15:03:46

 Xyxel

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-09-21
Posty: 2191

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Na ile punktów wystawiają się Non-Aligned Forces ?


-------------------------------------------------------------------------------------------
Chaos Space Marines, Necrons, Chaos Daemons, Warriors of Chaos, Tomb Kings.

Offline

 

#20 2013-03-26 15:13:50

 cavalierdejeux

Riddle me this...           Riddle me that

Skąd: Breslau-am-Oder
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 10089

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

omadan napisał:

c)Non-aligned Forces (dam znać gdy będę już miał wszyskich zgłoszonych i wtedy wam powiem po której ze stron się opowiecie)

Tyle ile będzie trzeba


Boreliusz, I've a feeling we're not in Özz anymore.
Battlefleet Gothic (Imperial Navy) ● WH40k (Gwardia Imperialna) ● Necromunda (Ratskin/Cawdor/Spyrer)
Infinity (Ariadna) ● Konfrontacja / Hell Dorado / Alkemy / AT-43 (wszystko)

2016... "Changes never changes."/"Changes never been so much fun."

Offline

 

#21 2013-03-28 16:45:12

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Już jest podział sił w konflikcie. Jutro myślę, że już będę miał tabelki "Klęski" i "Chwały"

Proszę o imiona generałów i tło ich działań.

Offline

 

#22 2013-03-28 16:54:55

 cavalierdejeux

Riddle me this...           Riddle me that

Skąd: Breslau-am-Oder
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 10089

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

...czyli już jest lista zamknięta, tak?

Pytam bo od biedy można wcisnąć jeszcze dwie osoby... strefy mają wtedy po 170cm zamiast 180cm


Boreliusz, I've a feeling we're not in Özz anymore.
Battlefleet Gothic (Imperial Navy) ● WH40k (Gwardia Imperialna) ● Necromunda (Ratskin/Cawdor/Spyrer)
Infinity (Ariadna) ● Konfrontacja / Hell Dorado / Alkemy / AT-43 (wszystko)

2016... "Changes never changes."/"Changes never been so much fun."

Offline

 

#23 2013-03-28 18:28:31

Raziel

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Zarejestrowany: 2010-08-28
Posty: 1495

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Mały, czarny skorpion, usiłował wspiąć się na krawędź stromej wydmy. Jednak suchy, pustynny wiatr przeszkadzał mu w tym powodując, że spod małych odnóży osuwały się ziarna piasku i stworzenie co chwila staczało się na dół.
Uparty skorupiak nie dawał jednak za wygraną, coś przyciągało jego uwagę, coś, co znajdowało się za wydmą.
Tego dnia niebo było niespokojne, od północy zbierały się tumany kurzu, zwiastując burzę piaskową i kilka godzin w czasie których, nikt rozsądny nie zapuścił by się tak głęboko na pustynię.
    Skorpion raz jeszcze podjął próbę wspinaczki i korzystając z faktu, że wiatr na chwilę ucichł, wdrapał się wysoko, już prawie dosięgnął upragnionej krawędzi, gdy silny wstrząs zrzucił czarne zwierzę z powrotem.
Dziwne drżenie stawało się coraz wyraźniejsze i mocniejsze, towarzyszył mu dziwny dźwięk, zagłuszany wyciem rozszalałego wiatru, jednak tego skorpion nie słyszał. Przyzwyczaił się do drżenia piasku, wziął większy rozpęd i ponownie zaczął się wspinać. Tym razem jego determinacja przyniosła mu sukces. Przycupnął na szczycie zdobytej wydmy i patrzył przed siebie, nic nie rozumiejącymi oczyma.
    Po drugiej stronie wydmy, z piasku wystawały obiekty o regularnych kształtach, między nimi przesuwały się rzesze patyczastych obiektów, które różniły się wielkością i kształtem między sobą. Skorpion nie wiedział, że patrzy na małe miasto, w którego centrum znajdowała się świątynia, z której dziesiątkami wychodzili nieumarli, wezwani do życia po raz kolejny, by służyć nowemu panu.
    Wzrok skorupiaka przyciągnął jeden z tych dziwnych, kuśtykających obiektów, który wydawał dźwięki, do owalnego, błyszczącego w ostatnich promieniach słońca przedmiotu. Stworzenie patrzyło na nehekarskiego kapłana, który wlał z glinianej urny wodę do miedzianej misy i zaśpiewywał charczącym głosem słowa pradawnej inkantacji. Nagle, woda w misie zawrzała, wypełniające ją dotąd odbicie upiornej twarzy kapłana znikło, zastąpione przez ozdobioną w złotą obręcz głowę innego osobnika.
    Skorpion nie rozumiał dźwięków, które wydawał kapłan, nie słyszał ich, tylko czuł w piasku, a to uczucie było tak silne, że nie pozwalało mu nawet drgnąć. Zaczął się bać.
Kapłan ukłonił się przed misą, jego nagie, zwietrzałe kości zaklekotały nieprzyjemnie, a napięta na nich skóra wydała taki dźwięk, jakby za chwile miała popękać w tysiącu miejsc.
- Witaj panie, szlachetny władco wszystkiego co wzrokiem sięgnąć, całej wody naszej i naszych wrogów, witaj czcigodny Taremun'ie.
Tafla wody zadrżała, a na jej powierzchni utworzyły się kręgi, gdy postać z misy przemówiła tak, jakby stała tuż obok.
- Mek-alib, nie dotrę do miasta na czas, na północy wydarzyło się coś, co bardzo mnie niepokoi, wezwij armię i ruszaj mi na spotkanie.
    Nastąpiła krótka cisza, tafla wody uspokoiła się, a patrzący w nią martwym wzrokiem Mek-alib zdawał się być nieporuszony usłyszaną wieścią. Nagle kapłan ukłonił się nad misą i niezdarnym ruchem wylał jej zawartość na gorący piach. Woda zamiast wyparować w ciągu sekund, zgniła momentalnie, tworząc na piachu zielone, śmierdzące plamy.
Skorpion uniósł szczypce wysoko nad głowę, wyglądając jakby bronił się przed niewidzialnym wrogiem, nie wiedział dlaczego tak czynił, jednak nie zastanawiał się nad tym, bał się.
    Kapłan Mek-alib uniósł ręce w górę, śpiewając głośno inkantację, usiłując zagłuszyć ryczący już wicher. Nehekaran śpiewał coraz szybciej, nadając słowom coraz potężniejszej mocy, piach dookoła niego zafalował i uniósł się wysoko, tworząc coś na kształt trąby powietrznej. Wicher zdawał się przycichać, tłumiony przez donośny głos kapłana, dookoła zaczęły trzaskać błyskawice, a gromadząca się wszędzie energia dosłownie rozrywała na strzępy okoliczne domy.
    Nagle wszystko ucichło, skorpion opuścił szczypce i patrzył, jak piach powoli opada, odsłaniając widok, który zabił by każdego żywego, zdrowego na rozsądku człowieka, czy elfa.
Przed skorupiakiem stały setki szkieletów, zarówno ludzi, koni jak i innych stworzeń zrodzonych z pustyni. Skorpion uruchomił jeden ze swoich zmysłów, który nigdy jeszcze go nie zawiódł, przefiltrował nim nieruchome szkielety by stwierdzić, że nie ma wśród nich nic do zjedzenia. Zażenowany, zawiedziony, odwrócił się i pozwolił piachowi, by ten poniósł go do stóp wydmy, na którą tak zapalczywie wspinał się jeszcze przed chwilą.
Natomiast za jego plecami, nieumarła armia szykowała się do wymarszu, by wspomóc w ważnej misji czcigodnego Taremun'a.
http://www.trespassgames.co.uk/media/catalog/category/Tomb_Kings_Art_1.jpg


Batman, Age of Sigmar, Confrontation, Warzone, Warzone Ressurection, Warmachine, Hordes, Dystopian Wars, Firestorm Armada, HellDorado, Infinity, Battlegroup, Alkemy, LotR(stary), Team Yankee, Flames of War, Mordheim/Warheim, Anima-Tactics, WFB Historical, Afterglow, Wrath of Kings, WH40K(od biedy), WFB(od biedy)

Offline

 

#24 2013-03-28 21:15:04

Alek

http://i.imgur.com/pMY5v.png

Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 86

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Mam przygotować generałów do Bretonni czy Wampirów? Czy oba opisy i imiona?

Offline

 

#25 2013-03-28 21:50:25

 cavalierdejeux

Riddle me this...           Riddle me that

Skąd: Breslau-am-Oder
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 10089

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Alek napisał:

Mam przygotować generałów do Bretonni czy Wampirów? Czy oba opisy i imiona?

omadan napisał:

-Alek (Bretonnia)


Boreliusz, I've a feeling we're not in Özz anymore.
Battlefleet Gothic (Imperial Navy) ● WH40k (Gwardia Imperialna) ● Necromunda (Ratskin/Cawdor/Spyrer)
Infinity (Ariadna) ● Konfrontacja / Hell Dorado / Alkemy / AT-43 (wszystko)

2016... "Changes never changes."/"Changes never been so much fun."

Offline

 

#26 2013-03-29 16:16:15

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Tabelki są

Offline

 

#27 2013-03-29 22:11:46

Karolina

http://i.imgur.com/jjB7m.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2013-03-26
Posty: 36

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Zbliżał się zmierzch, słońce zachodziło już między wydmami widocznymi w oddali. Ze szczytu wzniesienia Królowa Irbis obserwowała jeźdźca galopującego w jej kierunku. Był dostrzegalny niemalże jedynie dzięki tumanom pyłu pozostającymi w powietrzu za nim. Przed kilkoma chwilami jej prawa ręka - wielki licz kapłan Nemenhoteb przewidział powrót zwiadowcy.

Jeszcze cykl księżyca temu władczyni spokojnie spoczywała w sarkofagu. Jednak, gdy dotarły do niej wieści, iż przeklęty Taremun wraz ze swym poplecznikiem Mek-alib’em mobilizują armie – nie mogła pozostać obojętna. Za wszelką cenę pragnęła dowiedzieć się, jakie kierują nimi pobudki. Po raz kolejny wstała z mauzoleum by uczestniczyć w wydarzeniach rozgrywających się na północy. Z czystej próżności i chciwości musiała mieć to, czego pragną jej kuzyni, zanim zdążą dosięgnąć swego celu.

Wraz z Nemenhotebem próbowała ustalić, co miało miejsce w niedawnym czasie. Dzięki licznym wizjom kapłan zdołał wskazać dokładne miejsce – Talabheim. To tam spadła kometa, którą widział podczas jednej ze swoich medytacji. Wampiry po raz kolejny pragną zawładnąć potęgą, która wzmocni ich przeklęte moce, plagi szczurów oraz wojownicy Chaosu także zmierzają w kierunku serca Imperium ludzi. Po wielu pertraktacjach wielcy generałowie Sił Zniszczenia słusznie dochodzą do wniosku, iż najważniejsze teraz jest zdobycie kamienia zanim uczynią to Siły Ładu.

Wielka Królowa Irbis dąży w pośpiechu na spotkanie swym sprzymierzeńcom, aby połączyć wojska i wspólnie rozgromić armie ludzi i szkieletów na terytorium wroga. Już teraz planuje posiąść upragniony klejnot na wyłączność. Jeśli nie uda jej się odnaleźć go jako pierwszej – będzie dążyć do celu po trupach, nie zwracając najmniejszej uwagi na dawne sojusze…

http://th05.deviantart.net/fs71/PRE/i/2011/091/e/0/high_queen_khalida_by_cenigmah-d3czmql.jpg

@Xyxel, jeszcze raz pięknie dziękuję ^^

Offline

 

#28 2013-03-30 15:49:37

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Na początek to serdecznie dziękuje generałom 3 armii Tomb Kings za fluffowy udział w evencie. Chciałbym żeby inni również wzieli sobie to do serca i przedstawili swoich bohaterów. Imiona i background zbieram do 05.04.13

W międzyczasie dostałem maile z dwoma osobami, które bardzo chętnie wystąpiłyby w tym evencie. Tam więc sytuacja nieco się zmieniła i proszę żeby każdy sprawdził gdzie jest teraz. Od tej pory lista jest zamknięta i można jedynie trafić na listę rezerwową.

a)Forces of Destruction
-Czys (Warriors of Chaos)
-Blackout_sys (Vampire Counts)
-Von (Vampire Counts)
-Marcins (Skaven)
-Xyxel (Tomb Kings) gen. Taremun
-Raziel (Tomb Kings) gen. Mek-Alib


b)Forces of Order
-Artois (Bretonnia)
-Alek (Bretonnia)
-Rebe (Bretonnia)
-Tomek (Imperium)
-Jaco (Imperium)
-Karolina (Tomb Kings) gen. Irbis

Offline

 

#29 2013-03-30 15:53:17

 cavalierdejeux

Riddle me this...           Riddle me that

Skąd: Breslau-am-Oder
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 10089

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Aż szkoda, że nie można przerzucić armii Karoliny na drugą stroną
To by była niezła Khemriańska młóca


Boreliusz, I've a feeling we're not in Özz anymore.
Battlefleet Gothic (Imperial Navy) ● WH40k (Gwardia Imperialna) ● Necromunda (Ratskin/Cawdor/Spyrer)
Infinity (Ariadna) ● Konfrontacja / Hell Dorado / Alkemy / AT-43 (wszystko)

2016... "Changes never changes."/"Changes never been so much fun."

Offline

 

#30 2013-03-30 16:13:24

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Wiem, ale inaczej już się nie da podzielić. Jednak Xyxelu będziesz w destrukcji wspólnie z Razielem. Mam nadzieję, że to nie psuje wam szyków. Karolina wypowie się po stronie dobra, ok?

Ostatnio edytowany przez omadan (2013-03-30 16:14:21)

Offline

 

#31 2013-03-30 16:45:26

Karolina

http://i.imgur.com/jjB7m.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2013-03-26
Posty: 36

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Hmm, muszę się zastanowić czy mi to fluffu nie psuje... Nie no, żartuję, nie ma sprawy Omadanie i tak będzie świetnie. ^^ Choć przyznaję, początkowo cieszyłam się, ze trafiłam na tę właściwą stronę. Teraz będę musiała jednak dobrą zgrywać (do czasu zakończenia bitwy oczywiście, w końcu kamień i tak musi być mój i tylko mój! ). Btw tak ułożyłeś składy, że na chwilę obecną znam prawie wszystkich z mojej 'drużyny', jednak pierwszy raz będę z nimi po tej samej stronie stołu.

Offline

 

#32 2013-03-30 16:49:50

Marcins

http://i.imgur.com/mmPko.png

12284861
Zarejestrowany: 2011-07-11
Posty: 167

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

mógłbym zagrać dwarfami a TK przerzucić na ZUO tylko jedyny minus taki, że będę miał niepomalowaną armie.

Offline

 

#33 2013-03-30 16:51:25

Karolina

http://i.imgur.com/jjB7m.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2013-03-26
Posty: 36

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

O nieee... nie może na stole być brzydko :<

Pytanie od niedoświadczonego gracza - jakie są Ogry?

Jeśli neutralne, to mogłyby wskoczyć na stronę 'dobra' ja wróciłabym na tę złą stronę mocy.
Omadan, wiesz w czym rzecz. Chyba będzie zamiana VC na OK.

Ostatnio edytowany przez Karolina (2013-03-30 16:58:26)

Offline

 

#34 2013-03-30 17:27:50

 Xyxel

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-09-21
Posty: 2191

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

A jednak po stronie sił zła!
Nic dziwnego. Taremun nigdy nie zawarłby sojuszu z potomkami hien cmentarnych, złodziei i profanatorów, którzy zaatakowali kiedyś jego święte miasto...
"W roku c.2225 wojska Imperium, prowadzone przez Grafa Heimholtza, Wielkiego Mistrza Zakonu Rycerzy Płonącego Słońca, zaatakowały miasto Numas."
"Król Pharakh poległ w walce z Wielkim Mistrzem, a ten następnie zginął z ręki przeklętego Apophasa, który pojawił się aby zabrać jego duszę."


-------------------------------------------------------------------------------------------
Chaos Space Marines, Necrons, Chaos Daemons, Warriors of Chaos, Tomb Kings.

Offline

 

#35 2013-03-30 19:33:01

Raziel

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Zarejestrowany: 2010-08-28
Posty: 1495

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

...ale żeby Khemri z vamipami ramię w ramię? Kto to widział? Świat na głowie staje panie.


Batman, Age of Sigmar, Confrontation, Warzone, Warzone Ressurection, Warmachine, Hordes, Dystopian Wars, Firestorm Armada, HellDorado, Infinity, Battlegroup, Alkemy, LotR(stary), Team Yankee, Flames of War, Mordheim/Warheim, Anima-Tactics, WFB Historical, Afterglow, Wrath of Kings, WH40K(od biedy), WFB(od biedy)

Offline

 

#36 2013-03-30 19:50:04

 Xyxel

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-09-21
Posty: 2191

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Mek-Alibie, niech pomioty Neferaty myślą że chroni ich sojusz. Kamień to priorytet.
Gdy pokonamy ludzi i zdobędziemy kamień, przyjdzie czas na nasz wspólny ruch...


-------------------------------------------------------------------------------------------
Chaos Space Marines, Necrons, Chaos Daemons, Warriors of Chaos, Tomb Kings.

Offline

 

#37 2013-03-30 22:08:54

Raziel

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Zarejestrowany: 2010-08-28
Posty: 1495

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Panie mój Taremun'ie, idę za głosem twoim, bo do ciebie należy woda moja. Niech stanie się jak chcesz, a twój plan niech będzie moim, a ja wykonam go najlepiej jak potrafię.


Batman, Age of Sigmar, Confrontation, Warzone, Warzone Ressurection, Warmachine, Hordes, Dystopian Wars, Firestorm Armada, HellDorado, Infinity, Battlegroup, Alkemy, LotR(stary), Team Yankee, Flames of War, Mordheim/Warheim, Anima-Tactics, WFB Historical, Afterglow, Wrath of Kings, WH40K(od biedy), WFB(od biedy)

Offline

 

#38 2013-03-31 00:35:26

 cavalierdejeux

Riddle me this...           Riddle me that

Skąd: Breslau-am-Oder
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 10089

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

regulamin napisał:

Ma prawo do wystawienia dwóch wysepek (z normalnym lasem) na lodzie w dowolnym miejscu, nie mogą one jednak być bliżej niż 12" od siebie oraz od jakiegokolwiek brzegu (wroga czy własnego).

Chodzi o brzeg stołu czy o brzeg w sensie np. rzeki?


Boreliusz, I've a feeling we're not in Özz anymore.
Battlefleet Gothic (Imperial Navy) ● WH40k (Gwardia Imperialna) ● Necromunda (Ratskin/Cawdor/Spyrer)
Infinity (Ariadna) ● Konfrontacja / Hell Dorado / Alkemy / AT-43 (wszystko)

2016... "Changes never changes."/"Changes never been so much fun."

Offline

 

#39 2013-04-01 12:42:40

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Słuszna uwaga Cav. W związku z tym proszę zapoznać się ze zmianami:

Opis:

Atakujący wystawia się na lodzie do 12". Atakujący startują na lodzie i na początku każdej swojej tury rzucają kością za każdy oddział znajdujący się na lodzie (nawet częściowo). Flyery i Hovery również rzucają kością na początku tury jeżeli znajdują się na lodzie. To samo tyczy się obrońców, którzy zdecydują się wejść na lód.

Obrońca ma prawo do wystawienia dwóch wysepek (z normalnym lasem) na lodzie w dowolnym miejscu, nie mogą one jednak być bliżej niż 12" od siebie oraz własnego brzegu.Obrońcy mają prawo wystawić wieże w swoim deploymencie. Będzie ona dostępna, nie musicie brać swojej z domu. (Chyba, że macie jakąś ciekawą). W wieży może się znajdować max 20 modeli, które później oczywiście mogą ustąpić miejsca innym jednostkom. Wieża ma 4 piętra, więc 20 strzelców może z niej strzelać.

@Raziel

Razielu zdaję sobie sprawę, że vampiry i tomb kings delikatnie mówiąc nie przepadają za sobą. Tłumaczę to jednak tak:

1) prawdopodobnie będzie jedną vampirzą armię mniej na evencie.

2) prawdobodobnie wszystkie 3 armie Tomb Kings będą po jednej stronie.

3) długość frontu będzie tak duża, że o istnieniu vampirów możecie nawet nie wiedzieć, reprezentuje to ogrom bitwy, w której atakujący są nieświadomi tego, że gdzie indziej inne rasy dołączyły do ataku chcąc wykorzystać słabiej bronione pozycje dla własnych celów.

Offline

 

#40 2013-04-01 14:51:51

 cavalierdejeux

Riddle me this...           Riddle me that

Skąd: Breslau-am-Oder
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 10089

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

omadan napisał:

Obrońca ma prawo do wystawienia dwóch wysepek (z normalnym lasem) na lodzie w dowolnym miejscu, nie mogą one jednak być bliżej niż 12" od siebie oraz własnego brzegu.

... oraz poza strefą atakującego... chyba


Boreliusz, I've a feeling we're not in Özz anymore.
Battlefleet Gothic (Imperial Navy) ● WH40k (Gwardia Imperialna) ● Necromunda (Ratskin/Cawdor/Spyrer)
Infinity (Ariadna) ● Konfrontacja / Hell Dorado / Alkemy / AT-43 (wszystko)

2016... "Changes never changes."/"Changes never been so much fun."

Offline

 

#41 2013-04-01 17:15:41

Raziel

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Zarejestrowany: 2010-08-28
Posty: 1495

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Tak, tak, jakoś przeboleję te vampiry, ale wieść o wspólnym sojuszu Khemri bardzo cieszy
...zaraz, chcesz powiedzieć, że Black odpadnie? Już ja z nim sobie porozmawiam.


Batman, Age of Sigmar, Confrontation, Warzone, Warzone Ressurection, Warmachine, Hordes, Dystopian Wars, Firestorm Armada, HellDorado, Infinity, Battlegroup, Alkemy, LotR(stary), Team Yankee, Flames of War, Mordheim/Warheim, Anima-Tactics, WFB Historical, Afterglow, Wrath of Kings, WH40K(od biedy), WFB(od biedy)

Offline

 

#42 2013-04-01 18:16:33

Karolina

http://i.imgur.com/jjB7m.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2013-03-26
Posty: 36

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Raziel, spokojnie... To od nas Vona nie będzie, a zamiast niego przyjdzie Radziu z Ogrami.

Offline

 

#43 2013-04-01 21:20:59

 Zielarz

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Zarejestrowany: 2010-08-31
Posty: 2372

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Tylko Blacku jest fajną opcją towarzyską...


Never forget that your weapon was made by the lowest bidder.

Offline

 

#44 2013-04-01 21:41:20

Raziel

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Zarejestrowany: 2010-08-28
Posty: 1495

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Tak no, bez Blacka nie było by imprezy, to nawet nie ma o czym gadać. Co prawda gra fikaśnymi vampirami, nie zna zasad gier w które gra i ma zawsze swoje zdanie na każdy temat, choć nie zawsze ma rację... w zasadzie, to nie wiem po co on nam


Batman, Age of Sigmar, Confrontation, Warzone, Warzone Ressurection, Warmachine, Hordes, Dystopian Wars, Firestorm Armada, HellDorado, Infinity, Battlegroup, Alkemy, LotR(stary), Team Yankee, Flames of War, Mordheim/Warheim, Anima-Tactics, WFB Historical, Afterglow, Wrath of Kings, WH40K(od biedy), WFB(od biedy)

Offline

 

#45 2013-04-02 11:07:20

Marcins

http://i.imgur.com/mmPko.png

12284861
Zarejestrowany: 2011-07-11
Posty: 167

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Wczoraj miałem przyjemność grać bitwę 6600pt vs 6600pt w 3 armiach po jednej stronie. Graliśmy 13 godzin. Uświadomiłem sobie, że dwa razy większa bitka może trwać odpowiednio 26godzin. Zatem chciałem się upewnić czy event będzie wyglądał 1vs1 na osobnych stołach, czy 6vs6 na jednym?

Offline

 

#46 2013-04-02 11:43:07

Alek

http://i.imgur.com/pMY5v.png

Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 86

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Markiz Lesander d'Arquien (dowódca wojsk Bretonni)

„Jego namiot był największy, położony centralnie w obozowisku. Był wieczór, więc oddawał się z ukontentowaniem wczesnej przed-kolacji. Dziś posilał się 5 różnymi gatunkami sera, popijając to najwytrawniejszym winem z południowej części Estalii. To stanowczo nie była pora na wizyty. Lesander nie lubił gości, tym bardziej nieproszonych, a w szczególności podczas posiłku. Najwyraźniej ktoś musiał przekonać się jak wyglądać może gniew władcy...
Uchyliły się poły namiotu, wnosząc marznące, zimowe powietrze (co już było irytujące) i wrzuceni zostali do środka dwaj 'śmierdziele'. Za nimi wszedł Gareth al'Dal – chorąży markiza. Za nimi weszła Lady Alyiana, Służebnica Pani Jeziora.
Swoją wściekłość Lesander słabo maskował, natomiast jedyną przeszkodą przed powieszeniem z miejsca nieproszonych gości była Alyiana. Przy niej musiał lekko hamować swój gniew i temperament – tego wymagały dworskie maniery – zaszczepione przez jego matkę...
Spojrzał na śmierdzieli. Wyglądali tak jak pachnieli – źle, psy markiza były czystsze i po tarzaniu się w odchodach na spacerze pachniały lepiej.
Nagle, niespodziewanie z jednego z nich wylał się potok słów:
„Panie mój najmilszy... Jacko razem ze Zbychem biegli poszukać jakiegoś króliczka na strawę, po sidełkach zastawionych wokół obozu i zobaczylim....”
Więcej nie zdążył. Dostał w zawszawioną głowę z żelaznej rękawicy Garetha, przez co wyłożył się jak długi na ziemi. Sztandarowy, wziął go za nogę i zaczął wyciągać z namiotu recytując formułę: „Za odezwanie się do szlachcica niepytanym, karą jest śmierć przez powieszenie...”. Oczy wieśniaków stały się wielkie jak spodki... Lesander przemówił – Zaczekaj al'Dal... Nadzieja wstąpiła w niskourodzonego, ale równie szybko jak się pojawiła – zgasła, proszę uprzednio przed powieszeniem, aby dostał 60 batów publicznie, niech się nauczą prostaki posłuszeństwa.
Wieśniak zemdlał, ale to nie szkodzi – przy pierwszym pociągnięciu batem się zbudzi...
Zwrócił swoje oczy na drugiego niemiłego gościa. Przemówił lodowatym tonem:
-Teraz... powiedz mi co chciałbyś mi przekazać chamie...
-Jam Zbych, nauniżeńszy pies mego Pana. Chciałbym... - przerwał, gdyż wrzaski Jacko podczas batów, zmroziły mu krew w żyłach.
-Dalej... Nie trać mego czasu – poganiał go markiz. Przerażenie rozwiązało język wieśniakowi – No więc Panie – widzielimy chodzące szkielety – całe setki – w odległości mili od obozu, skóra cierpła na ich widok, otaczały ich wielkie wilczary, rydwany kościei – straszności Panie...
Dobrze, dziękuję zatem – odezwał się szlachcic. Wyprowadzić! Pięćdziesiąt batów publicznie!
Kiedy wyprowadzono zalanego łzami wieśniaka, przemówiła Alyiana:
„Panie mój... za co kara, jeśli ten wieśniak przyszedł nas ostrzec?” - odpowiedział jej spokojnym tonem. - Jakbym go nagrodził – reszta wieśniaków dałaby posłuch jego opowieściom i byłaby przerażona, skora do ucieczki, a tego mi nie trzeba. Nie – lepiej żeby uważali to za stek bzdur. Gareth! Jakimi siłami dysponujemy?
Trochę młodzików, spory regiment chłopstwa, dwa Trebusze oraz oddział Jeźdźców na Pegazach...
- Za mało – odparował Lesander, - za godzinę mają być wszyscy w strzemionach, nie będzie dziś odpoczynku – musimy zareagować na pomioty ciemności. Niedaleko jest klasztor, zawieziesz petycję do mojego zakonu Rycerzy Grala. Przydadzą mi się moi zakonni bracia w tej ciężkiej chwili... - uśmiechnął się szeroko... - Czeka nas bitwa!”

Ostatnio edytowany przez Alek (2013-04-02 15:33:27)

Offline

 

#47 2013-04-02 13:35:15

 cavalierdejeux

Riddle me this...           Riddle me that

Skąd: Breslau-am-Oder
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 10089

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Marcins napisał:

wyglądał 1vs1 na osobnych stołach

Na jednym stole, ale grasz w swoim sektorze przeciwko jednej osobie.


Boreliusz, I've a feeling we're not in Özz anymore.
Battlefleet Gothic (Imperial Navy) ● WH40k (Gwardia Imperialna) ● Necromunda (Ratskin/Cawdor/Spyrer)
Infinity (Ariadna) ● Konfrontacja / Hell Dorado / Alkemy / AT-43 (wszystko)

2016... "Changes never changes."/"Changes never been so much fun."

Offline

 

#48 2013-04-02 15:25:41

Alek

http://i.imgur.com/pMY5v.png

Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 86

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Jaco napisał:

Urlach von Tailman (dowódca wojsk Imperium)

Z twarzy wyglądał na dowódcę grupy najemników niż na jakiegoś wyżej rangi oficera.
Widać było, że przeżył niejedną bitwę. Jednak za posturą starego i posępnego człowieka, krył się arystokrata, w którym płynie błękitna krew. Ostatni męski potomek rodu Vongolinorów z Reiklandu. Wielki mistrz zakonu Reiklandu i dobry nauczyciel Kurta Helborga.
Wyróżniał się dużą posturą jak na prawie 60-cio letniego człowieka, szeroki w barkach, długa, siwa i kręcona broda, niebieskie oczy o przenikliwym spojrzeniu. Zauważyć w nich można było często iskierki wzburzenia lub błyski gniewu.
Powagi dodawała mu blizna ciągnąca się od prawego kącika ust do prawego policzka. Brakowało mu końcówki u lewego palca serdecznego, lecz skrzętnie to ukrywał przed gapiami.
Uwagę zwracał jego strój. To nie był typowy strój generalski z Imperium.
Długi skórzany płaszcz, pancerz wykuty przez krasnoludy, zaczerpnięty z mody bretońskiej, a wyszlifowany w szmaragdzie herb z szachownicą i dwoma siedzącymi ptakami, po jednym w prawym górnym i lewym dolnym polu, wisiał mu na szyi .
To posępne oblicze Urlycha, kiedy jest sam, okazuje rozpacz.
Dzieje się to zawsze wówczas, gdy kiedy nachodzi rocznica śmierci jego ukochanej rodziny (wszyscy oprócz niego zginęli w zasadzce zastawionej przez zwierzoludzi). Teraz co mu zostało to tylko zemsta i poszukiwanie honoru w chwalebnej śmierci.
Dziś rano przybyli chłopi, mówiący o bitwie, która się stoczyła nieopodal Kamieni Głosów (jaskinie przy wodospadzie niedaleko warowni Vögelweiderschloden).
Jedyny ślad jaki został po tym, to pobojowisko i głowy wbite na pal wzdłuż ścieżki prowadzącej do samej warowni. Znikają wioski, chłopi uciekają z wiosek a ludzie z warowni Vögelweiderschloden żyją w strachu.
Trzeba coś z tym zrobić, raz na zawsze...
Przywołał skrybę i kazał notować rozporządzenie, które zostanie zawiezione do najbliższych heroldów i obwieszczone w każdej wsi i miasteczku w promieniu dwustu mil.
Rozporządzenie Urlacha von Tailmana:
„W związku z tym, że w Mrocznych Lasach Reiklandu chłopi widzieli istoty, żywiące się ludzkim mięsem, które atakowały ludność wiejską na obrzeżach lasów, a Imperialny korpus, który został wcześniej wysłany - zaginął bez wieści, powołuję zakon rycerski Reiklandu jako straż przyboczną dla dowództwa, jazdę na gryfach i wszystkich szlachciców z dworu cesarskiego. Angażuję również kolegium magii w Aldorfie oraz powołuję również pułk pieszych z kuszami i artylerię z Nuln.
Nie będzie to zwykła rutynowa misja, tylko Boża Interwencja, w celu oczyszczenia z plugastwa zagrażającego ziemiom Imperium. Niech Sigmar da nam siłę do zwycięstwa!”

Ostatnio edytowany przez Alek (2013-04-02 15:26:04)

Offline

 

#49 2013-04-02 15:36:53

 czys

http://i.imgur.com/LOEAg.png

4600800
Skąd: ul. Prusa
Zarejestrowany: 2011-03-19
Posty: 679
WWW

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Einar Półdemon- generał wojowników chaosu
Ciemna, na wpół zakrzepła krew opryskała zielony pancerz Einara. Pancerz? Może bardziej pasowałoby tu słowo ciało, gdyż to co dawniej było elementem jego pancerza zrosło się z tkanką skóry oraz kości tworząc nowy dom dla duszy wiecznie pragnącej uznania boga śmierci i rozkładu.
Lord chaosu tresował swą nową zdobycz- potężną bestię, w połowie zaklęty metal, w połowie (jak on sam) demona. Juggernaut służący bogowi rozkładu był bardzo rzadkim widokiem, na tyle rzadkim by w zamian za podporządkowanie go sobie Einar został obdarowany przez swego pana osobliwymi darami. Darami mocno zmieniającymi jego wygląd. Dzięki szponiastym nogom, zginającym się pod nienaturalnymi kątami oraz zielonej poświacie jego oczu został przez swych wojowników nazwany Półdemonem.
Okrutne tresury zostały przerwane przez Romorena, czarnoksiężnika również służącego panu rozkładu.
-Dowódco.- odezwał się mag. Jego głos brzmiał jak szept wydobywający się ze studni.
-Widziałem znak na niebie. Ciemno zielony artefakt bogów pojawi się przy osadzie wątłych wyznawców Taala. Da nam niezrównaną moc...-
-Dobrze, powiedz Biernowi aby zebrał wojowników. Wyruszamy o świcie.- Wiadomość o potężnym artefakcie nie zdziwiła Lorda. Już od dawna słyszał szepty swego pana mówiące o tym wydarzeniu. Dlatego przecież zawarł sojusz z tym czarnoksiężnikiem i jego trolami.
Gdy tylko mag opuścił jaskinię Juggernauta Einar powrócił do rytuału tresury. Jego myśli krążyły wokół wizji nieśmiertelności, wizji pięknych i co ważniejsze coraz bardziej możliwych. Jedyne co będzie musiał zrobić po zdobyciu kamienia dla siebie, to usunąć wszystkich "sojuszników" pomagających mu w zdobyciu wiecznej chwały.

Kilka dni później hordy wojowników oraz przeróżnych bestii chaosu wyłoniły się zza gór u podnóży których płynęła rzeka- pierwsza linia oporu słabych ludzi z południa.


http://img189.imageshack.us/img189/7679/winterh.png


http://www.mrocznyraj.pl/gfx/tbb-bar.jpg

Offline

 

#50 2013-04-02 21:43:10

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Oto ostateczna lista graczy na niedzielny event. Od tej pory kto wymięknie bez podania konkretnej przyczyny naraża swoją drużynę na klęskę. W przypadku problemu "na ostatnią chwilę" gram ja armią Orcs and Goblins na najsłabszej możliwie rozpisce (za karę).

a)Forces of Destruction
-Czys (Warriors of Chaos) gen. Einar Półdemon
-Blackout_sys (Vampire Counts)
-Marcins (Skaven)
-Xyxel (Tomb Kings) gen. Taremun
-Raziel (Tomb Kings) gen. Mek-Alib
-Karolina (Tomb Kings) gen. Irbis


b)Forces of Order
-Artois (Bretonnia)
-Alek (Bretonnia) gen. Markiz Lesander d'Arquien
-Rebe (Bretonnia)
-Tomek (Imperium)
-Jaco (Imperium) gen. Urlach von Tailman
-Radziu (Ogre Kingdoms) gen. Gorgul zwany Śmierdzierusem

@Marcins. Wiem Marcinie, że na stole będzie łącznie 25200 punktów. Dlatego też biorę pod uwagę to, że drugiej części scenariusza możemy nie zagrać. Zagramy go wtedy w innym terminie. Chciałbym żebyście byli tego świadomi moi drodzy. Co do wyglądu bitwy to będzie to jeden wielki stół podzielony na segmenty. Gracie 1 vs 1 (każda para będzie mieć swoje kostki do magii), natomiast tury i fazy będą wspólne (bo będą zdarzenia losowe). Więc najpier całe zło, potem całe dobro. Interakcje między stołami będą możliwe ale to już podam na evencie. Gramy na luzie, nie patrzac na zegar. Myślę, że przynajmniej ten scenariusz zagramy do końca. pzdr all

PS. Brakujący generałowie piszcie się!

Ostatnio edytowany przez omadan (2013-04-03 20:41:30)

Offline

 

#51 2013-04-02 21:53:34

 cavalierdejeux

Riddle me this...           Riddle me that

Skąd: Breslau-am-Oder
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 10089

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

omadan napisał:

Gramy na luzie, nie patrzac na zegar.

No no bez takich


Boreliusz, I've a feeling we're not in Özz anymore.
Battlefleet Gothic (Imperial Navy) ● WH40k (Gwardia Imperialna) ● Necromunda (Ratskin/Cawdor/Spyrer)
Infinity (Ariadna) ● Konfrontacja / Hell Dorado / Alkemy / AT-43 (wszystko)

2016... "Changes never changes."/"Changes never been so much fun."

Offline

 

#52 2013-04-03 08:52:30

 blackout_sys

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-04
Posty: 1798

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Zostawic was na swieta i zaraz takie filozofowywania... Pewnie, ze blacku bedzie! Gadalem z nim wczoraj i nic nie wspominal jakoby mial nie przyjsc. Nie po to maluje jak glupi, zeby sie nie pokazac na stole! A i generala i jego motyw tez wrzuci, bez obaw!

PS. Mam nadzieje omadanie, ze posiadasz resztke honoru i przyniesiesz zelki...


Naleśniki ● Placki ● Miód pitny ● Schaby z serem pleśniowym

Offline

 

#53 2013-04-03 10:18:35

 cavalierdejeux

Riddle me this...           Riddle me that

Skąd: Breslau-am-Oder
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 10089

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

blackout_sys napisał:

Mam nadzieje omadanie, ze posiadasz resztke honoru i przyniesiesz zelki...

Słyszałem, że wozi je w samochodzie, więc pewnie będzie miał, ale czy nadal będą smaczne


Boreliusz, I've a feeling we're not in Özz anymore.
Battlefleet Gothic (Imperial Navy) ● WH40k (Gwardia Imperialna) ● Necromunda (Ratskin/Cawdor/Spyrer)
Infinity (Ariadna) ● Konfrontacja / Hell Dorado / Alkemy / AT-43 (wszystko)

2016... "Changes never changes."/"Changes never been so much fun."

Offline

 

#54 2013-04-03 13:19:21

Duchowaty

http://i.imgur.com/jjB7m.png

Zarejestrowany: 2013-01-26
Posty: 21

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Sorry że tak późno, ale jednak nie zdołam się przytarabanić, o ile 2k pewnie bym zebrał o tyle tą niedziele mam zajętą praktycznie całą... Niestety nijak nie mogę tego przesunąć a dowiedziałem się dosłownie parę dni temu...

Offline

 

#55 2013-04-03 20:40:47

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Radziu napisał:

Rok 2530 to był dziwny rok, w którym rozmaite znaki na niebie i ziemi wskazywały jakoweś klęski i nadzwyczajne zdarzenia. Latem zdarzyło się wielkie zaćmienie słońca a wkrótce potem kometa pojawiła się na niebie. W końcu pory roku przemieszały się tak, że najstarsi ludzie nie pamiętali. Nastąpiła długa i ciężka zima, której końca nie było widać nawet w miesiącach, gdy na stepach już dawno rosło wielobarwne kwiecie. Toteż ludzie zwracali niespokojny umysł i oczy ku potężnym łańcuchom górskim na wschodzie skąd mogło ukazać się niebezpieczeństwo. W owych górach, których szczyty pokryte były wiecznym śniegiem, miały swoje legowiska plemiona potężnych Ogrów. Rasy starej i nikczemnej, lubującej się w wojnach, polowaniu i stałej rywalizacji o miano najsilniejszego. Jednym z najsilniejszych był Tyran plemienia Śmierdzących Trzewi, Gorgul zwany Śmierdzierusem. Śmierdzierus wyrąbał sobie drogę do zaszczytnej pozycji Tyrana już wiele lat temu jednak specyficzne prawa rządzące Królestwami Ogrów zmuszały go do nieustannej walki o swoją pozycję. Nie żeby się na to skarżył. Gdy Rzeźnicy plemienia ujawnili mu swą wizję natychmiast zebrał wszystkich swoich znaczących wojowników i pomaszerował na zachód. Cóż to była za wizja? Ano taka, że na brzegu zamarzniętej rzeki, w samym sercu Imperium, Śmierdzierus weźmie udział w wielkiej bitwie dziesięciu armii, będzie miał mnóstwo okazji do zaspokojenia swojej potrzeby mordu i niezliczoną ilość jedzenia. Niestety.. wizja nie ujawniła koca owej bitwy. Śmierdzierus nie wie czy wróci zwycięski. Wie jedynie, że będzie to przednia zabawa...

Offline

 

#56 2013-04-05 00:24:55

Artois

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Zarejestrowany: 2010-10-01
Posty: 1438

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Ogniste płomienie w tańcu się ścierają
Wsłuchaj się w dźwięk pieśni co bardowie grają
O woju odważnym z odległej Bretonii
Co podróż odbył daleką mimo swej niedoli.

Opowieść ta jednak zaczyna się w szynku
Który stał na skraju Bastońskiego rynku.
Karczma w szwach pękała gdy wieczór nastawał
Chociaż flaki serwowała miast pysznego jadła.

Zacne miał za to karczmarz trunki w spiżarence
Do której drzwi ryglował pilnując jej wielce.
Niestety ukradkiem do małej izdebki
Znalazł dostęp rycerz co był bardzo krzepki.

Uśmiechnąwszy się ładnie do dziewki grog niosącej
Złapał ją za kufer, lecz ta szybkim pląsem
Uciekła, rozbiwszy gąsiorek o rygiel 
Nie wiedząc, że ów wojak na piwniczkę dybie.

Okazja taka jak ta raz w życiu się zdarza
Stanęło przeto otworem serce przybytku karczmarza.
Tak pomyślał i rycerz sięgając po beczkę
nie wiedział jednak biedny w co wpycha mordeczkę.

Wybór był ogromny od sikaczy po nalewki
Nie rzadko nawet wartych ponad pół sakiewki.
Jedna tylko beczułka poświatą wzrok skupiała
Zielenią rażącą chęć posmaku wzbudzała.

Roztworzywszy baryłkę jednym celnym ciosem
Rycerz pochylił się nad nią i dał nura nosem.
Nie była to jednak taka zwykła lura
Lecz magiczny napój godny cnoty króla.

Kilka głębszych łyków niezwykłego trunku
I nasz wojak stracił poczucie kierunku.
Chcąc wydostać się szybko z ciasnej spiżarenki
Rypnął głową o belkę i podest niewielki.

Wtem doznał widzenia, jakby sennej mary
O lecącej z nieba kuli, takiej jak przed laty
Co spadając zmiotła z ziemi osadę spokojną
Siejąc pożogę i zniszczenie krwawo okupioną.   

Mordercza wizja zagłady wnet się ukazała,
Flagę Talabhaimu nad niebem rozpostarła 
Były też tam zwłoki i zmrożona jucha,
Kości stosy, czaszki - brak żywego ducha.

Nagle w pysk cios mocny chochlą otrzymawszy
Rycerz migiem powstał i broni szukawszy
Patrzył jednym okiem na wejście do składu
A tam stoi karczmarz z dziewką do kompanu.

Miny mają srogie patrząc tak na niego
Odkrył bowiem sekret bogactwa szynku tego.
Do win wszelkich dolewając gorzałki zielonej
Oberżysta kradł umysły gawiedzi nią spodlonej.

Będąc jednak świadom, że rycerz to szlachetny
Nie zaś zwykły chłystek z obory wyjęty
Karczmarz postanowił zaniechać przemocy
Wyjawiając prawdę o nalewki mocy.

Zapluł się serwując gęste tłumaczenie
Że ta wizja była dlań odzwierciedleniem
Tego co go spotka w niedalekim czasie
I że już powstrzymać tego nie uda się.

Zaklinał też rycerza by łaskaw być raczył
I nie mówił nikomu o tym co zobaczył.
Jak się bowiem wyda, że czarów się ima
Łeb mu zetną szybko nim zawita zima.

Rycerz nie wiedział zupełnie co ma czynić zatem
Każdy bowiem karczmarz był dla niego bratem.
Było pewne jedno - nalewka tu nie zostanie
Gdyż za dużą wiedzę daje we władanie.

Zabrał więc pod pachę znalezisko drogie
Nosząc się z zamiarem schowania go sobie.
Obiecał przy tym szynkarzowi że nikt się nie dowie
Że to on stał za tym wszystkim we własnej osobie.

Tuż po wyjściu z karczmy na dzielnego woja
Czekała już gwardia Księcia MacAlloya.
Kilka minut wcześniej dziewka od karczmarza
Doniosła o kradzieży do miasta włodarza.

Doszło wnet do bójki między żołdakami
Poszły w tan sztylety noże no i pałki.
Obyło się jednak bez draśnięć śmiertelnych
Rycerz poddał walkę do niewoli wzięty.

Beczułkę zabrano, jak i jak winowajcę
By Książę rozsądził kto ma tutaj rację.
Jaśniepan wysłuchał tłumaczeń wojaka
Lecz z niedowierzaniem patrzył na winiaka.

Skosztować zapragnął aby się upewnić
Nim rycerza niesłusznie do lochu zapędzi.
To co ujrzał jednak dało do myślenia
Więc uwierzył w kometę co w sąsiada zmierza.

Niedługo potem armia już stała gotowa
Chętna do wymarszu by odeprzeć wroga
Co z północy na Imperium kampanię szykuje
Chcąc dostać w swe ręce zielonawą kulę.

Rycerz także dostał złoty miecz dwuręczny
Oraz pod komendę włóczników walecznych.
Tak się rozpoczyna historia Roderyka
Do którego po dziś dzień wiele kobiet wzdycha.

Ostatnio edytowany przez Artois (2013-04-05 07:45:08)

Offline

 

#57 2013-04-05 00:39:03

 blackout_sys

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-04
Posty: 1798

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Imię mojego generała to po prostu 'Hrabia'.
--------------------------------------------------

Żywe i martwe, ramię w ramię na murach,
Milczą patrząco, wzrok skupiwszy na chmurach.

Rozsądek opuścił ziemskie padoły,
Zielony kwiat wykwitł w niebiosach,
Przebija z gracją kłębiaste bawoły,
By błysnąć i zgasnąć w złotych kłosach.

Żywe i martwe, ramię w ramię na wysokości,
Milczą patrząco, wzrok skupiwszy na przeszłości.

Hebanowych włosów spieniona kaskada,
Mrokiem świecące łuski do połysku wytarte,
Uśmiech perlisty, który nigdy nie opada,
Purpurą rozświetlone, skrzydła rozpostarte.

Żywe i martwe, ramię w ramię na wysokości,
Milczą patrząco, wzrok skupiwszy na przyszłości.

Zielony kryształ wiele już istnień zgasił,
Pożary wojny może podsycić i wzniecić.
Lecz ten, który tak wiele żywotów zdusił,
Pragnie jedną iskrę życia na nowo rozniecić.


Drugie wskrzeszenie Shass’Vestry
Z dzienników szalonego Nekromanty Varghasa

http://i1195.photobucket.com/albums/aa396/blackout_sys/Undead/undead_dragon.jpg


Naleśniki ● Placki ● Miód pitny ● Schaby z serem pleśniowym

Offline

 

#58 2013-04-05 01:04:35

Rebe

http://i.imgur.com/fphFl.png

Zarejestrowany: 2013-04-05
Posty: 1

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

W wielkiej owalnej zamkowej komnacie Baron Louis Alphonse de Rebe zebrał raz pierwszy w całej historii swego panowania posiedzenie nadzwyczajne. Przy długiej na 18 metrów potężnej dębowej ławie zasiedli wszyscy rycerze rodu, namiestnik  miejski, doradcy polityczni, doradca do spraw gospodarki a nawet Lady Marion. Sam Baron zasiadł przy jednym jej końcu (tym nieco szerszym) naprzeciwko swego brata Sir Gavina, który siedział przy krańcu nieco węższym.

Panowie! - rozpoczął posiedzenie gospodarz - ciekawi zapewne jesteście w jakim celu, o jakich sprawach obradować będziemy, a są to sprawy najwyższej WAGI! są to sprawy Honoru i Prawdy...
Na sali zapanowało lekkie poruszenie...
Valmir von Raukov Elektor z Imperialnego Ostland splunął wszystkim Nam prosto w twarz...
- Ten zdrajca! - Ten obłudnik! - Ten psi syn?!  Zarzuca Nam brak honoru i tchórzostwo. Pisze listy nie tylko do baronów, ale i do samego Króla Louena, wypisuje że:
„Gdy armie imperium odpierają najazdy z północy to wszyscy Bretończycy siedzą w swoich wygodnych zamkach i tylko piją wino, że nawet na krucjaty Nam już się wyruszać nie chce.”

Gdyby na sali wtedy znajdował się poseł który dostarczył wiadomość albo  jakikolwiek Imperialczyk, to w 3 sekundy dostałby takie lanie, że jego twarzy własna matka by nie poznała. Nie mniej nikogo takiego nie było... Więc na klątwach jeno i złorzeczeniach się zakończyło.

Po chwili gdy rumor ucichł jeden z  doradców  rzekł - Panie, człek cudzą drzazgę widzi zaś swej beli nie dostrzega. Nie przejmujmy się słowami łgarza tego... http://www.whiteoak.org/wp-content/uploads/2012/09/Medieval_Morons.jpg

- Nie można tak – wtrącił Sir Gavin! -  wszyscy słyszeliśmy wieści, że Siły nieczyste wzmocniły i grupują armie…
- W sali znowuż gwar zapanował. - Nie możemy zapomnieć o naszych sojusznikach jacy by nie byli
– kontynuował Sir Gawin

W gwarze dominowały  stwierdzenia … to jest daleko … u mnie w kasie pusto…. a ja jadę na turniej…

Cisza ! - ryknął z całej mocy Baron. –Skoro Sir Gavin Tak się wyrywa to niech będzie -  poprowadzi wyprawe.
Wyślemy taką armię na jaką zasłużył Raukov… - Niech namiestnik miejski szykuje statek….
Wy natomiast zróbcie pobór po swoich wsiach bo Rycerstwo zostaje w domu !

Ale jak to? – Niestety protestów Sir Gawina w tym całym uniesieniu już nikt nie słyszał...

Ostatnio edytowany przez Rebe (2013-04-05 01:12:31)

Offline

 

#59 2013-04-05 23:07:06

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

FAQ do eventu "Blood on the Snow"

1) To jak w końcu jest? Będzie druga część bitwy? I na ile punktów wtedy?
Odp: Pierwsza bitwa ma następujące ustawienie:

Forces of Destruction = 2200 pkt
Forces of Order = 2000 pkt

W drugiej bitwie (jak do niej dojdzie):

Forces of Order = 2000 pkt.
Forces of Destruction = 2000 pkt.

Rozpiski na drugą bitwę mogą być inne jednak muszą zawierać skład herosów z pierwszej bitwy (nawet jak w niej polegną). Pamiętajcie też żeby nie przekraczać progów procentowych odnośnie bohaterów (F.o. destruction 2200pkt --> 2000pkt). Rozpiski weźcie ze sobą bo będziemy na nich kreślić. Ufam wszystkim. Jesteśmy dorośli. Grajmy fair.

2)Jak liczymy punkty?
Ponieważ jest to mega-bitwa punkty liczymy tylko za całkowicie zabite jednstki / potwory / bohaterów lub tych co uciekli ze stołu. Nawet jeden piechur może zająć brzeg i dostać extra 100pkt więć zabijajcie wszystko do końca lub gińcie próbując.

3) Czy mogę się wykopać na lodzie np. tomb scorpionem?
Nie.

Lista graczy:

a)Forces of Destruction
-Czys (Warriors of Chaos) gen. Einar Półdemon
-Blackout_sys (Vampire Counts) gen. Hrabia
-Marcins (Skaven) gen. Louqnaht
-Xyxel (Tomb Kings) gen. Taremun
-Raziel (Tomb Kings) gen. Mek-Alib
-Karolina (Tomb Kings) gen. Irbis


b)Forces of Order
-Artois (Bretonnia) gen. Roderyk
-Alek (Bretonnia) gen. Markiz Lesander d'Arquien
-Rebe (Bretonnia) gen. Louis Alphonse de Rebe
-Tomek (Imperium) gen. Gustaw Sceberra
-Jaco (Imperium) gen. Urlach von Tailman
-Radziu (Ogre Kingdoms) gen. Gorgul zwany Śmierdzierusem

Dziękuję za ostatnie historie, Panowie naprawdę przeszliście samych siebie z tą poezją. "Make poetry not war"

Ostatnio edytowany przez omadan (2013-04-06 21:55:21)

Offline

 

#60 2013-04-05 23:26:09

 cavalierdejeux

Riddle me this...           Riddle me that

Skąd: Breslau-am-Oder
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 10089

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

To nie jest jakiś hrabia, tylko TEN Hrabia... jeden, jedyny i niepowtarzalny


Boreliusz, I've a feeling we're not in Özz anymore.
Battlefleet Gothic (Imperial Navy) ● WH40k (Gwardia Imperialna) ● Necromunda (Ratskin/Cawdor/Spyrer)
Infinity (Ariadna) ● Konfrontacja / Hell Dorado / Alkemy / AT-43 (wszystko)

2016... "Changes never changes."/"Changes never been so much fun."

Offline

 

#61 2013-04-05 23:37:44

 blackout_sys

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-04
Posty: 1798

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Cav dobrze prawi. To nie jest hrabia, tylko Hrabia. Hrabia i Varghas to główne postacie wszystkich (a przynajmniej większości) moich historii o Nieumarłych. Kto czytał, ten wie, że imię Hrabiego nie zostało jeszcze ujawnione - a byle kamień spadający z nieba nie jest godnym tłem dla wyjawienia jego godnej godności.

Kto wie, może Shass'Vestra wypowie imię Hrabiego, jeżeli ten zdobędzie kamień dla siebie. Może spotkanie z Marthą rzuci na sprawę jakieś światło...

A teraz proszę z szacunkiem odnosić się do mojego generała i zmienić jego imię na Hrabia!


Naleśniki ● Placki ● Miód pitny ● Schaby z serem pleśniowym

Offline

 

#62 2013-04-05 23:46:29

Tombo

http://i.imgur.com/fphFl.png

Zarejestrowany: 2013-04-05
Posty: 5

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

To i mój generał (Tomek)..

Imię : Gustaw Sceberra

Notka biograficzna:

Syn Kaspara Sceberry i Katariny von Liber, osądzonych i spalonych na stosie na skutek ujawnienia zbioru ksiąg zakazanych i prawdopodobne paranie czarną magią.  Na wniosek Inkwizytorium zostaje zabrany z rodzinnego domu wraz z konfiskatą mienia rodziny. Wychowywany od 6. roku życia w Zakonie Pochodni, jako młody i ambitny kapłan zostaje skierowany do Akademii Inkwizycyjnej w Altdorfie, gdzie kończy nauki z wyróżnieniem. W wieku 27 lat zostaje wybrany przez wysoką Kapitułę na jednego z 18 Lektorów.  W 2525 r  mianowany przez Wielkiego Teogoniste Volkmara tytułem Arcylektora, jako najmłodszy w historii kościoła Sigmara.


    Gustaw obudził się zlany potem, czuł w skroniach gorączke, krew spływała z jego oczu i nosa... to był drugi proroczy sen w tym tygodniu. Zazwyczaj by wzmocnić możliwości przeniknięcia w zaświaty musiał wspomagać się eliksirami, w tym przypadku przesycenie złymi mocami było na tyle silne, że ledwie uszedł z życiem..
Mógł teraz zasnąć na godzinę by odzyskać siły witalne..na więcej snu nie ma czasu. Gdzieś z tyłu głowy pozostawał niepokój, dawno nie widział takiej masy bezkresnego zła w granicach Imperium. Przed oczami nadal miał widok wielkiego warpstona, oraz  skute lodem nadbrzeże rzeki. Sceberra wiedział, że to jest wyjątkowy czas, że to nie jest kolejna bitwa ze sługami zła...to coś większego, coś na co czekał całe życie – możliwość poświecenia swojej służby dla ratowania Ziemi Ojców – Imperium.

    Należało udać się do Mistrza Scriptorium w celu zbadania archiwów wielkich najazdów w obrębie Ksilevu – właśnie do tej zimnej i srogiej krainy będzie musiał poprowadzić ekspedycje [na co oczywiście trzeba będzie pozyskać olbrzymie fundusze ze skarbca klasztornego].. ale najpierw należało użyć swych mocy medytacyjnych i modlić się o zwycięstwo do Sigmara, wydaje się bowiem, że bez opatrzności wielkiego Patrona nawet czołgi parowe nie pomogą ... 

Ostatnio edytowany przez Tombo (2013-04-05 23:51:10)

Offline

 

#63 2013-04-06 11:00:29

 Xyxel

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-09-21
Posty: 2191

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

3) Czy mogę się wykopać na lodzie lub brzegu np. tomb scorpionem?
Nie.

Jak to, czemu, dlaczego?!
Planowałem pół armii mieć zakopanej w podziemnych kryptach.
Dzień przed grą muszę zmienić taktykę dla armii, która nie może marszować...
http://img2.cda.pl/g/51672_99859640dfb51ef4b7e71e70585c8d31.gif
Sędzia kalosz, buuuu.


-------------------------------------------------------------------------------------------
Chaos Space Marines, Necrons, Chaos Daemons, Warriors of Chaos, Tomb Kings.

Offline

 

#64 2013-04-06 11:08:05

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

To, że nie można wykopać się pod lodem to chyba logiczne, skoro pływa tam bestia, która bez problemu zeżre wszystko i wszystkich. Co do brzegu to ze względu na ilość graczystoły będą o 10cm krótsze, więc jest bardzo realna szansa, że nie będzie miejsca na wykopanie się. Ale dobrze, pójdę na kompromis, skoro jest jak mówisz dzień przed turniejem.

Można wykopać sie na brzegu

Offline

 

#65 2013-04-06 20:28:37

Marcins

http://i.imgur.com/mmPko.png

12284861
Zarejestrowany: 2011-07-11
Posty: 167

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Wielki Skaveński Prorok zwący się louqnahT miał problem z sierścią. Łysieje w szybkim tempie. Problem występuje w jego rodzinie od pokoleń, znane jest antidotum na schorzenie, które ciężko zdobyć. lougnahTowi kończy się dotychczasowy zapas leku. Boi się, że inni będą się śmiać z ukrywanej przez czarodzieja choroby. Musi jak najszybciej zdobyć lek, który pozyskuje się z wyciągu z gałek ocznych człowieków i świeżych spacz kamieni. Szczęśliwie się złożyło, że spadł meteoryt będący potrzebnym składnikiem, ludzie na pewno będą go szukać. lougnahT zwąchał okazję na zdobycie upragnionego leku i postanowił wyruszyć osobiście wraz z armią na wyprawę po oba składniki. Jeżeli wyprawa się powiedzie, Prorok zdobędzie lekarstwo dla siebie i potomków na wiele wieków, sławę i cenne łupy. Życzmy mu powodzenia.

Offline

 

#66 2013-04-06 21:29:25

 Profi

http://i.imgur.com/fphFl.png

Skąd: Opole
Zarejestrowany: 2013-04-06
Posty: 6

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

O rany, Panie i Panowie toż to event moich marzeń!

Ale najpierw się przedstawię (jako, że to mój pierwszy post): Paweł "Profi" Botor.
Przepraszam z tym pierwszym moim zdaniem, ale nie mogłem się powstrzymać. Podobny event bedę organizował w czerwcu w Opolu, bo i stamtąd pochodzę, jednak nie na taką skalę jak tutaj.
Czytam Wasze posty i po prostu nie mogę uwierzyć, że istnieją jeszcze na świecie tacy klimaciarze! A myślałem, ze wszyscy wiginęli.

W każdym razie: nie jutro ale na pewno następnym razem chciałbym do Was przyjechać i zobaczyć jak w ogóle to wszystko wygląda i funkcjonuje. Zdradźcie mi tylko: są już plany na następny, podobny event? Wiem, że to może nieodpowiednie pytanie kiedy ten event jeszcze się nie zaczął, ale nie mogę powstrzymać swojej ciekawości . Te imprezy organizujecie jakoś cyklicznie?

Offline

 

#67 2013-04-06 21:54:30

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Bracia i Siostro!




Dołączył do nas ostatni generał. Wszystko już przygotowane na jutro (żelki dla Hrabiego również). Przybądźcie punktualnie o 10:00-10:15. Nie zaczniemy bez nikogo. Rozpiski niech pozostaną tajne, więc nie chwalcie się zbytnio.

@Marcins: Wiedziałem, że dasz radę. Historyjka fajna i niestandardowa. Brawo! Da się? Da się!
PS. Jak piszesz imię wspak to warto dać wielką literę na początku. Często robię tak samo. Wszak nie od dziś słychać o dzielnym lordzie Nadamo

@Profi: Witaj Pawle. Będą zdjęcia z eventu, więc będziesz mógł spokojnie obejrzeć co Cię minęło. Eventy we Wrocku były potrzebne bo są realną alternatywą na turniejową grę. Wspólnie z innymi graczami chciałbym pokazać, że jest to gra dla ludzi i może wnieść wiele frajdy. Im więcej hobby w hobby tym lepiej. Będziemy w kontakcie. pzdr

Offline

 

#68 2013-04-06 22:25:46

 Profi

http://i.imgur.com/fphFl.png

Skąd: Opole
Zarejestrowany: 2013-04-06
Posty: 6

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

I o to chodzi! Czekam na foty i relację i mam nadzieję, że do zobaczenia

Ostatnio edytowany przez Profi (2013-04-06 22:28:19)

Offline

 

#69 2013-04-07 19:56:02

 Xyxel

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-09-21
Posty: 2191

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Taremun uśmiechnął się do siebie (na tyle na ile było to możliwe w jego obecnej postaci).
http://img268.imageshack.us/img268/7928/tkgrin.JPG
Większosc jego wojsk poległa wprawdzie w boju ale i śmiertelnicy ponieśli duże straty, bo prawie połowę swojej armii.
Niechaj świętują. Naiwni śmiertelnicy myślą, że odnieśli dziś zwycięstwo. Nieśmiertelna armia może powstac i znowu walczyc w ciągu jednej nocy.
A odtworzenia strat wśród żywych będą wymagały wielu, wielu lat. Dzisiejsza bitwa odwlekła w czasie tylko to co i tak jest nieuniknione.
Tak samo łatwe do uzupełnienia będą straty u (przeklętych) Wampirów, niezliczonych Skavenów czy potępionych hord z Północy.


Barwo dla Omadana za zorganizowanie bitwy i pilnowanie porządku oraz dla Piotra aka Cavaliera za przygotowanie zimowych makiet!


-------------------------------------------------------------------------------------------
Chaos Space Marines, Necrons, Chaos Daemons, Warriors of Chaos, Tomb Kings.

Offline

 

#70 2013-04-07 21:46:17

 Profi

http://i.imgur.com/fphFl.png

Skąd: Opole
Zarejestrowany: 2013-04-06
Posty: 6

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Fotyyy!

Offline

 

#71 2013-04-07 23:07:13

Tombo

http://i.imgur.com/fphFl.png

Zarejestrowany: 2013-04-05
Posty: 5

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Pomimo 40-stopniowego mrozu w obozowisku tętniło życie, żołnierze skupieni wokół dołów z ogniem wznosili toasty za zwycięską bitwę, wspominając zabitych/ pochłoniętych przez lód  lub monstrum kompanów z oddziału pikinierów i halabardierów.

    Hans Forgle leżał pod stołem zarzygany, lecz z uśmiechem na twarzy – dumny żołnierz nie wytrzymał tempa stawianych mu kolejek na cześć zadanej rany kościanemu gigantowi..oj będzie miał o czym wnukom opowiadać [o ile nie skończy niechlubnie żywota zamarzając pod ławą, ...)

    Inżynier czołgu opróżnił drugą butelkę rumu wciąż nie będąc w stanie pojąc jakim cudem przeżył tą bitwę....czy pomogły mu modlitwy do Sigmara?, Ulryka? czy po prostu do wszystkich świętych których po kolei wymieniał jak mantrę, słysząc pękający pod nim lód... [choć być może były to czary rzucane przez Maga Niebios, zresztą …. może uda się to wymazać z pamięci 3. butelką..]

    Gustav Scarberra, dumny ze zwycięstwa ładu nad złem, pomodlił się dziękując Sigmarowi za wsparcie i protekcję w walce ze sługami śmierci. Zaraz po zagorzałej modlitwie przyszedł czas na zagorz..znaczy na.. gorzałę. Tak, Gustaw uwielbiał celebrować zwycięstwo samotnie w namiocie przy ulubionej pełnoletniej whiskey. Twarz piekła go okrutnie, miał odmrożenia, lecz w myśl powiedzenia „co nie zabije, to cie wzmocni” poczuł że jest twardszy niż kiedykolwiek...[to zapewne dzięki rzutowi na tabelkę dającemu + 1T ;)  ]


-----

dzięki Omadan za fajny iwent i organizejszyn, przeciwnikowi za przyjemną bitwę

Ostatnio edytowany przez Tombo (2013-04-07 23:08:00)

Offline

 

#72 2013-04-07 23:32:17

 czys

http://i.imgur.com/LOEAg.png

4600800
Skąd: ul. Prusa
Zarejestrowany: 2011-03-19
Posty: 679
WWW

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Zapadał zmrok. Einar ostrożnie stąpał po lodzie na którym jeszcze kilka godzin wcześniej toczyła się bitwa. Nad zmrożonymi ciałami jego wojowników latały tłuste muchy- przy takim mrozie najlepszy dowód na to, że mimo klęski Pan rozkładu nie zapomina o swoich wyznawcach.
Lord Chaosu w trakcie bitwy został pojmany przez młodych rycerzy Bretonii. Podrostki chcieli przypodobać się swemu generałowi (słynnemu poecie) i dostarczyć wrogiego wodza żywego. Na szczęście nie znali potęgi Boga zarazy i po bitwie stracili czujność zajmując się świętowaniem, miast pilnowaniem więźnia...

Trole utonęły pod lodem, Biern i wojownicy zginęli w wielkiej walce przy brzegu. Ale widziałem jak ten tchórzliwy czarownik Romoren i kilku dzikusów ukrywa się gdzieś w lesie na jednej z wysp- Myślał Półdemon- Trzeba ich odszukać, wiele trupów oznacza, że moi "sojusznicy" wkrótce zdobędą posiłki, a ja nie mogę im pozwolić aby zdobyli kamień beze mnie.

Przeprawa zakończyła się porażką, tylko szczuroludziom udało się zająć brzeg, ale żaden z Generałów nie posłał do bitwy całych swych sił. Setki szkieletów, szczurów i barbarzyńców czeka za górami. Wystarczy jeden znak od Omadana- bezstronnego proroka który doradza obu stronom, aby te hordy ponownie ruszyły na ludzi...

http://www.wallpaperhi.com/thumbnails/detail/20120522/mountains%20landscapes%20winter%20snow%20castles%20fortress%20vikings%20fantasy%20art%20cage%20barbarian%20artwork%20warrior_www.wallpaperhi.com_45.jpg

Dzięki Omadanowi i Cavowi za super spotkanie Oraz towarzyszom i oponentom za świetną atmosferę!

Ostatnio edytowany przez czys (2013-04-07 23:37:49)


http://www.mrocznyraj.pl/gfx/tbb-bar.jpg

Offline

 

#73 2013-04-07 23:51:56

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Dzięki wszystkim za przybycie i dobrą (mam nadzieję) zabawę na evencie. Szczególne dzięki dla Cavaliera, który przygotował całą mroźną scenerię, jaką widzieliście na stołach. Dziękuję też Twierdzy Wroc za udostępnienie makiet niezbędnych do tego scenariusza. Jutro wrzucę więcej info teraz idę w kimę.

PS. Fajnie, że piszecie fluff po bitwie. Klimaciarze not dead

Ostatnio edytowany przez omadan (2013-04-07 23:52:14)

Offline

 

#74 2013-04-08 12:11:57

Raziel

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Zarejestrowany: 2010-08-28
Posty: 1495

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

...demigryf jakby od niechcenia machnął szponiastą łapą, trafiając Mek-aliba prosto w spróchniałą pierś. Kapłan poleciał do tyłu, roztrzaskując w locie stojący za nim szkielet i upadł w wysoką hałdę śniegu.
Lód na rzece dudnił złowieszczo, w wielu miejscach powstały szerokie wyrwy, w których do tej pory szamotali się wojownicy, walczący z przejmującym zimnem i ogarniającym mięśnie paraliżem. Woda zbierała straszne żniwo, pochłaniała zarówno żywych, jak i martwych, nie stanowiło to dla niej żadnej różnicy.
    Wicher wzmógł się jeszcze bardziej, zamieć ograniczała widoczność, a mimo to dźwięki walki nadal rozbrzmiewały nad doliną. Głosy konających, lament rannych i wiwaty zwyciężających świadczyły o determinacji i uporze ścierających się armii. Mek-alib patrzył na to wszystko martwym wzrokiem, jego armia przestała istnieć, roztrzaskana przez niezrównaną machinę jaką okazało się dziś Imperium, oraz pochłonięta przez zdradliwą rzekę, pokrytą lodem, tak bardzo obcym dla wojowników z południa.
    Kapłan patrzył na ostatnie szkielety, rozbijane przez pierzaste stwory. Dosiadający ich jeźdźcy byli niczym huragan, który Mek-alib niesłusznie zignorował, płacąc za to srogą cenę.
Kapłan patrzył na klęskę swojego księcia Taremun'a, który ostatkiem, sił starał się dotrzeć do upragnionego brzegu. To był dzień niesławy i upokorzenia, ale ten dzień jeszcze się nie skończył, nie można zabić nieumarłych, nie można ich utopić, czy zakopać. Tylko kwestią czasu jest, gdy na nowo powstaną legiony Khemri, a ich wspaniały generał Taremun, doświadczony porażką, poprowadzi swoje wojska po zwycięstwo, chwałę i odwet.

PS. Jako że jestem okrzyknięty forumowym hejterem, pozwolę sobie trochę się rozgadać/rozpisać i pomarudzę.
Omadan, to był wspaniały poranek i emocjonujące południe, nie miałem wątpliwości co do tego, że będziemy się dobrze bawić (no, może z małym wyjątkiem).
Idea imprezy była jasna, uczestnicy oblekli swoje armie w ciało i kości, pisząc wspaniały fluff, tchnęli życie w swoje figurki. Wszyscy stawili się do walki, wszyscy potraktowali event na poważnie, prawie nikt się nie spóźnił, każdy był przygotowany i co najważniejsze, wszystkim dopisywały nastroje. (Tak, wiem Blacku, że twój nastrój prysł najszybciej, ale wytłumacz mi, po jaką cholerę twój Hrabia przyjmował głaza na główkę?).
Dzięki Wam, zebranym na tym evencie zwątpiłem w swoje dotychczasowe przekonanie, że w battla grają sami turniejowi ciśnieniowcy, co prawda nie miałem okazji bliżej przyjrzeć się wszystkim pod tym względem, ale ze wspaniałej atmosfery panującej wczoraj w bolcu wnoszę, że nie było do czego się przyczepić. Bardzo chciałbym w tym miejscu podziękować swojemu Przeciwnikowi (oczywiście nie pamiętam imienia, dlatego nienawidzę przedstawiać się po imieniu, bo nigdy ich nie zapamiętuję, no, wyjątkiem jest Karolina, która utkwiła mi w pamięci, bo spodziewałem się wiekowej mumii w poszarpanych bandażach, tym czasem okazało się, że to śliczna i urocza Kobieta.) który zaskoczył mnie pozytywnie swoją osobą, podejściem do tematu "grania w figurki", zacięciem modelarskim, no i cierpliwością, której miał niesamowite pokłady dla mnie (wiecie, ja nie potrafię grać w tą grę).
Podzięki również dla Xyxela, który robił wszystko, żeby mi nic nie pomóc, przez co dostaliśmy łupnia na prawej flance (dla was lewej "dobre" ludki).
Uznanie też dla Artois za to, że pamiętał iż jest na evencie, a nie na turnieju i nie robił siary
Dla Cavaliera podzieków nie mam, ja się nie dałem nabrać... on to wszystko zrobił, bo miał w tym interes

Na koniec zostawiłem sobie Ciebie Omadanie.
O widocznych gołym okiem zaletach eventu wszyscy już pisali, nie ma co się powtarzać. Jest natomiast kilka spraw technicznych, na które chciałbym zwrócić uwagę Tobie, gdyż to pierwszy twój taki wybryk prawda?
1 - sposób parowania graczy, praktycznie wyeliminował wspólną interakcję między nami, co jest ideą takich spotkań, w zasadzie o tym, co działo się na lewej flance, dowiem się dopiero ze zdjęć. Kumam, że nasze armie w realu stały tak daleko od siebie, że mogły nawet nie wiedzieć o swoim istnieniu, a specyfika prowadzenia bitew w battlu uniemożliwia rozproszenie jednostek po całym stole, gdzie generałowie stracili by swoje przywileje. Oczywiście gracze z centrum mogą nie rozumieć o czym piszę, ale wierzcie mi, będąc na krańcu stołu, straciłem wiele radochy z waszej gry.
2 - balans, Omadanie, nacierający mieli zaledwie o 200pkt więcej, u mnie to były dwa sztandary i skorpion, który się utopił zaraz na początku, a sztandarów nie użyłem. Rzeka była okrutna, aura nie sprzyjała, wynik starcia mógł być tylko jeden i tak właśnie się stało. Widziałem, że "dobrzy" też wchodzili na lód i ginęli, ale oni mogli sobie pozwolić na pewne straty i kontrolować w ten sposób poczynania "złych", którzy byli na łasce bardzo okrutnego losu
3 - cukier, kto to wymyślił?! Ja się pytam kto? Mam go teraz we wszystkich kieszeniach spodni!
Do niczego więcej się nie przyczepię, bo nie było do czego niewysoki człowieku, dzięki za wspaniałą zabawę, towarzystwo i poświęcony czas. Mam nadzieję, że kolejny event będzie jeszcze lepszy i czekam na niego z niecierpliwością.

PS2. Przepraszam wszystkich za nagłą ucieczkę po evencie, ja po prostu nie lubię mechaniki tej gry i jeśli potyczka nie ma uzasadnienia fluffowego, nie sprawia mi przyjemności, może to niezrozumiałe...ale kto chce, ten zrozumie


Batman, Age of Sigmar, Confrontation, Warzone, Warzone Ressurection, Warmachine, Hordes, Dystopian Wars, Firestorm Armada, HellDorado, Infinity, Battlegroup, Alkemy, LotR(stary), Team Yankee, Flames of War, Mordheim/Warheim, Anima-Tactics, WFB Historical, Afterglow, Wrath of Kings, WH40K(od biedy), WFB(od biedy)

Offline

 

#75 2013-04-08 12:19:55

 cavalierdejeux

Riddle me this...           Riddle me that

Skąd: Breslau-am-Oder
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 10089

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Raziel napisał:

cukier, kto to wymyślił?

Sól kolo... sól... i nie nasza wina,  że zamiast grać jak ludzie pakowałeś go po kieszeniach


Boreliusz, I've a feeling we're not in Özz anymore.
Battlefleet Gothic (Imperial Navy) ● WH40k (Gwardia Imperialna) ● Necromunda (Ratskin/Cawdor/Spyrer)
Infinity (Ariadna) ● Konfrontacja / Hell Dorado / Alkemy / AT-43 (wszystko)

2016... "Changes never changes."/"Changes never been so much fun."

Offline

 

#76 2013-04-08 13:18:57

Alek

http://i.imgur.com/pMY5v.png

Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 86

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

..gdy opadł bitewny kurz, Lesander wezwał przed swoje oblicze zwiadowców:
-Powiedzcie mi proszę chłystki, jak Was zwą...- zagadnął ich markiz.
-Maćko, Radko, Boćko, Pietrek i F-f-f-franek, mój Panie...- wystękał jeden z chłopów.
-Dobrze więc – kontynuował dowódca – w takim razie powiedzcie, czy mnie widzicie teraz?
-Tak, tak – oczywiście Panie... - zaczęli wszyscy naraz...
-Dobrze, a jakbym stał tam za krzakami, na przeciwnym wzgórzu – widzielibyście mnie?
-Tak, mamy przeca dobruśki wzrok Panie...
-To, jak, do pioruna mogliście, podczas zwiadów, nie zauważyć dwudziestometrowego Giganta i mnie o tym nie poinformować, padalce?! - nie krył podenerwowania markiz.
-E.. no... bo... dziewki w wiosce się do nas uśmiechały... chyba wiosnę czuły...
Lesander, krótkim - „powiesić całą piątkę” skwitował rozmowę...

Ostatnio edytowany przez Alek (2013-04-08 13:19:14)

Offline

 

#77 2013-04-08 21:00:10

Karolina

http://i.imgur.com/jjB7m.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2013-03-26
Posty: 36

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Królowa rozejrzała się po polu bitwy... widziała jak w oddali generał śmiertelników zadaje ostateczny cios Nemenhotebowi. To przesadziło o odwrocie - bez Hierofanty niewiele mogła zdziałać, jej armia zaczęła sypać się w oczach. Nawet rydwany, którym udało się przedrzeć przez linię wroga daleko nie zajadą…

Przeklęty Bretończyk pokrzyżował moje plany – pomyślała Irbis – to co nieuchronne, przeciągają tylko w czasie… Niedługo poznają co to prawdziwy gniew królowej.

_________________________________________

Razielu, tak mi nasłodziłeś (chyba przez ten 'cukier', który pakowałeś do kieszeni ), że aż się zawstydziłam. Niemniej bardzo miło było przeczytać, to co napisałeś. Dziękuję. ^^

Rebe, dzięki wielkie za fajną rozgrywkę, cierpliwość i wyrozumiałość. Ciekawa gra, dużo się działo, dużo się topiło, dużo umierało. Ale ta Twoja rękawiczka, to przesada. Bije się dwóch, a gromada szkieletów gapi się (pustymi oczodołami...) jak ich mag usiłuje się bronić. Genialne. haha

Xyxel, Tobie też się należą podziękowania, za odpowiedzi na pytania. ^^

Artois - wspaniała bitwa, dawno się tak nie uśmiałam. Mam nadzieję, że sny nie były jednak takie straszne, jak się obawiałeś. ^^

Całej reszcie dziękuję za wspaniały dzień, cieszę się, ze mogłam Was poznać. Do zobaczenia następnym razem - mam nadzieję.

Omadan na końcu - Tobie przyznaję wymarzony punkt reputacji wypracowałeś, należy się.


PS. Jeszcze na końcu podziękuję ładnie tragarzom, bez Was latałabym między sklepem a autem kilka razy z tymi wszystkimi walizkami i pudłami.

Offline

 

#78 2013-04-09 02:15:39

Artois

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Zarejestrowany: 2010-10-01
Posty: 1438

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Świetnie się bawiłem drogi Omadanie za co stokrotne dzięki. Tereny też niczego sobie, a scenariusz wcale nie był niezbalansowany tylko bardzo losowy bo jak grałem z Xyxelem 2 dni wcześniej to prawie nic mu nie utonęło a mi, broniącemu m.in. kluczowy oddział niemniej przyznaję że w bitwie z Czysem lód miał wpływ na wynik naszego starcia mimo, że rzeka zebrała ogromne żniwo po obu stronach stołu.

Wisienką na torcie był pojedynek z uroczą przedstawicielką płci pięknej który ze względu na fantastyczną atmosferę zapadnie mi na długo w pamięci

Chlapnę nieco fluffu zrymowanego
Jak wena powróci do mózgu mojego
Tymczasem  chłodno was pozdrawia
Zmarznięty Roderyk, bretoński hulaka =]

Ostatnio edytowany przez Artois (2013-04-09 02:16:34)

Offline

 

#79 2013-04-10 00:24:46

 cavalierdejeux

Riddle me this...           Riddle me that

Skąd: Breslau-am-Oder
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 10089

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

zdjęcia by omadan

PRZED BITWĄ
http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/0a.jpg
http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/0b.jpg

BITWA
http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/1.jpg
http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/2.jpg
http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/3.jpg
http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/4.jpg
http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/5.jpg
http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/6.jpg
http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/7.jpg
http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/8.jpg
http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/9.jpg
http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/10.jpg
http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/11.jpg
http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/12.jpg
http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/13.jpg
http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/14.jpg

PO BITWIE
http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/15.jpg
http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/16.jpg
http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/17.jpg
http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/19.jpg
http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/20.jpg
http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/21.jpg


Boreliusz, I've a feeling we're not in Özz anymore.
Battlefleet Gothic (Imperial Navy) ● WH40k (Gwardia Imperialna) ● Necromunda (Ratskin/Cawdor/Spyrer)
Infinity (Ariadna) ● Konfrontacja / Hell Dorado / Alkemy / AT-43 (wszystko)

2016... "Changes never changes."/"Changes never been so much fun."

Offline

 

#80 2013-04-10 11:42:15

 Zielarz

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Zarejestrowany: 2010-08-31
Posty: 2372

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Ciekawe zdjęcia! Jak się porozumiem z twórcami [czytaj Omadan], udostępnię je Wam w wersji de-lux jeśli zdołam! Soon...


Never forget that your weapon was made by the lowest bidder.

Offline

 

#81 2013-04-11 00:48:09

 omadan

http://i.imgur.com/LOEAg.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 613

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

W końcu mam parę chwil żeby coś napisać i podzielić się wrażeniami. Przede wszystkim dziękuję wszystkim za pochlebstwa i konstruktywną krytykę. To był mój debiut na większą skalę więc jak to mówią: „Kto pod kim dołki kopie – pierwsze śliwki robaczywki” czy jakoś tak. Faktycznie scenariusz był dość trudny. Dodatkowo ponadprzeciętny pech mocno dziesiątkował atakujących. Szczerze mówiąc myślałem, że armie Khemri będą korzystały głównie z podstawowego czaru (popychaczki) i parły naprzód. Szkoda też, że nikt za wyjątkiem Rebe nie docenił Winter Magic. Jak dla mnie 6 czar (Gift of the Winter Wind) to prawdziwy killer a ma trudność tylko 12+…

W każdym razie wyciągnąłem wnioski i postaram się nie powielać błędów w następnym evencie. A teraz poczytajcie drodzy moi co tak naprawdę się wydarzyło…






Bo bitwie. Obóz wojsk sprzymierzonych. Namiot Markiza. Nazajutrz.[i]

[i]„Ha! Toż to ledwie co bitka była”
– Wypalił dziarsko Roderyk racząc się kolejnym kielichem wina z Tilei. „Przejechałem ten kraj wzdłuż i wszerz żeby porachować parę antycznych kości i dać nauczkę hołocie z północy. Szczerze mówiąc liczyłem na bardziej epickie starcie.” Kontynuował rycerz nie bacząc na wino obficie zalewające jego drogą tunikę.

„Może u waszmości było gładko i przyjemnie. Mnie przypadła obrona brzegu przed wampierem.” Odparł z dumą Markiz Lesander d'Arquien.

„Toż to jest pojedynek godny najszlachetniejszych dostojników.” Rzekł czerwony już od  wina Sir Gavin. „Azaliż skoro widzę cię tu panie to mniemam, że walkę z bestią wygrałeś.”

Markiz w tym momencie nieco posępniał a jego twarz wyraziła szczere zakłopotanie.

„Nie do końca. Ubiegł mnie głaz z moich trebuszetów. Upiór został trafiony bezpośrednio. Rychle potem spadł ze swojego przeklętego wieżowca. Zginął na miejscu jak mniemam.”

„Ciężko zabić coś co nie żyje już od dawien.” Wtrącił posępnie Roderyk. „Jesteś pewien, że odesłałeś go do piekła? Masz jego głowę?”

Cisza jaka zapanowała nagle wśród zgromadzonych jednoznacznie potwierdziła obawy rycerza Roderyka.

„Zatem jedyne co masz mości Markizie to kolejnego wroga, który zapamięta cię na wieki. Nic bowiem nie pała taką nienawiścią jaką żywią nieumarli do żyjących a zwłaszcza krwiopijcy.”

Nim Markiz zdążył wygłosić swoja ciętą ripostę do namiotu weszła para dowódców dzierżących imperialne insygnia i mundury. Ich twarze, białe niczym płótna, i oczy pełne strachu wydawały się całkiem nie na miejscu wśród uczestników biesiady.

„Gustaw Sceberra i Urlach von Tailman.” Krzyknął radośnie Sir Gavin rozpraszając na moment ponurą atmosferę. „Sprawiacie wrażenie jakbyśmy przegrali to stracie. Czyżby straty po waszych stronach były tak liczne? Ciężko mi dać temu wiarę bo sam widziałem jak…”

„To przyniósł przed chwilą kruk z Talabheim." Odparł szorstko Gustaw. „Czytajcie." Rzekł i rzucił mocno poturbowany pergamin na dębowy stół. „I niech Sigmar ma nas w opiece”.

Markiz błyskawicznie sięgnął po pismo i w mig odczuł brzemię imperialnych dowódców. „Na Panienkę z Jeziora.” Krew momentalnie odpłynęła mu z twarzy. „Kamień zniknął”.

„Jak to zniknął?” Spytał zdziwiony Roderyk. „Przecież granica była szczelna. Obroniliśmy rzekę Lynsk na całej jej długości. Z tego co wiem to południe i wschód też wytrzymało natarcie.”

„Kamień nie mógł zniknąć niezauważony.” Skwitował Sir Govin.” To przecież kawał skały. Sam go widziałem jadąc tutaj. Był tak wielki, że nie mogli go przewieźć wozami. Musiał zostać tam na miejscu, otoczony sporym kontyngentem wojsk sojuszu. Nie wierzę, że ktoś po prostu wyciął w pień strażników a potem spokojnie opuścił granice imperium niezauważony. Musiałby chyba mieć podniebny statek albo….”

„…albo zrobił to kryjąc się tam gdzie wzrok nie siada. Pod ziemią.” Dodał niepewnie Gustaw.

„Skaveni!”. Rzucił z niesmakiem Markiz. „Sami jednak nie daliby rady. Ktoś lub coś im w tym pomogło.”

„Na Panią z Jeziora!” Wybuchł załamany Roderyk. „Nie rozumiecie?!?! Ta bitwa tutaj to tylko sztuczka, fortel. Mieliśmy bronić granicy przed hordami, które nie istnieją. Zostaliśmy odciągnięci i zwabieniu tutaj by upajać się fikcyjnym zwycięstwem.”

"Ktokolwiek zabrał kamień nie mógł uciec daleko. Na ziemi czy pod nią, to zielone przekleństwo waży tyle co kilkunastu rycerzy wraz z końmi. Urlach, Gustaw! Czy kruk przyniósł jeszcze jakieś wieści? Zdołali już wytropić jakieś ślady? Czy zorganizowana jest już pogoń?”

„Kamień emituje potężną siłę chaosu więc można go wytropić. Z tego co się dowiedziałem to już kilku magów utraciło zmysły próbując ustalić jego położenie, taka jest jego moc. Jest jednak ślad ucieczki. Wygląda na to, że trasa biegnie przez większość imperium, w kierunku gór…”Przerwał niechętnie Urlach.

„A dokładniej mówiąc wprost do Crag Mere, zrujnowanej krasnoludzkiej fortecy.” Wtrącił Gustaw. „Tam trzeba nam jechać co koń wyskoczy inaczej wszystko o co walczyliśmy pójdzie na marne.”

„Zatem zbierajmy wojsko mości panowie. Pytanie tylko co zrobimy, gdy wróg zauważy to i znów spróbuje przekroczyć rzekę?”

[i]„Mamy jeszcze kilkadziesiąt beczółek Tileańskiego wina, myślę, że to na początek wystarczy ogrom, żeby „popilnowały” tych granic.” [/i]Skwitował Markiz.

„A co ze Śmierdzierusem? Myślicie, że można go tu zostawić bez obaw?”

„Mowy nie ma. Jedzie z nami. Na koń panowie i w drogę ponownie. Czas działa na naszą niekorzyść.”




Nowy Event już niebawem!

A w nim:
-większy balans
-więcej walki
-więcej tajemnic
-dłuższa rozgrywka
-więcej krwi…

Blood in the Tunnels

soon...

Offline

 

#82 2013-04-11 01:09:02

 cavalierdejeux

Riddle me this...           Riddle me that

Skąd: Breslau-am-Oder
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 10089

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

http://i100.photobucket.com/albums/m22/cavalierdejeux/Forum/bloodytunnels.jpg


Boreliusz, I've a feeling we're not in Özz anymore.
Battlefleet Gothic (Imperial Navy) ● WH40k (Gwardia Imperialna) ● Necromunda (Ratskin/Cawdor/Spyrer)
Infinity (Ariadna) ● Konfrontacja / Hell Dorado / Alkemy / AT-43 (wszystko)

2016... "Changes never changes."/"Changes never been so much fun."

Offline

 

#83 2013-04-11 09:23:07

 Xyxel

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-09-21
Posty: 2191

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Następna bitwa w podziemiach? Ludzie z Imperium i Bretonni chcą wejść do środka?
Ostatnim razem kiedy sprawdzałem, to ta rasa bardzo słabo widziała w ciemnościach

Tunele. Haha Razielu szykuj kieszenie na piach i okruchy skalne.


-------------------------------------------------------------------------------------------
Chaos Space Marines, Necrons, Chaos Daemons, Warriors of Chaos, Tomb Kings.

Offline

 

#84 2013-04-11 10:39:10

 Zielarz

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Zarejestrowany: 2010-08-31
Posty: 2372

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

...jako kibic liczę też na poprawioną inteligencję wrogów, jak na porządną grę strategiczną przystało! Żałuję, że nie mogłem wpaść oglądać na żywo, poprawię się następnym razem.


Never forget that your weapon was made by the lowest bidder.

Offline

 

#85 2013-04-11 11:51:24

Raziel

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Zarejestrowany: 2010-08-28
Posty: 1495

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Zielarzu, jak zwykle mówisz mniej niż masz na myśli i niedomówienia powstają, czyi wrogowie byli mało inteligentni?
Co do piasku, to na event taczką zajadę
Skoro tunele, to mam nadzieję, że będą zasłonięte okna, wygaszone światła, gdzieś z boku będzie kapać woda z niedokręconego kranu, że niby z sufitu. Koniecznie nietoperze, czerwone oczka w mroku, niepokojące dźwięki, dziwne echo, złowieszcze cienie... Ehh, Omadanie masz się czym popisać i wykazać.


Batman, Age of Sigmar, Confrontation, Warzone, Warzone Ressurection, Warmachine, Hordes, Dystopian Wars, Firestorm Armada, HellDorado, Infinity, Battlegroup, Alkemy, LotR(stary), Team Yankee, Flames of War, Mordheim/Warheim, Anima-Tactics, WFB Historical, Afterglow, Wrath of Kings, WH40K(od biedy), WFB(od biedy)

Offline

 

#86 2013-04-11 11:56:49

Alek

http://i.imgur.com/pMY5v.png

Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 86

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Fakt, że muza by się zdała następnym razem, można by jeszcze lepiej przyklimacić... Tylko ten hałas... Gracze są strasznie głośni... nie da się szeptem gadać?

Offline

 

#87 2013-04-12 22:49:58

 Profi

http://i.imgur.com/fphFl.png

Skąd: Opole
Zarejestrowany: 2013-04-06
Posty: 6

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Bardzo fajnie to wszystko wygląda . Czytam relacje, obejrzałem fotografie i jestem naprawdę wniebowzięty . Bardzo cieszy tez fakt wielu pomalowanych modeli co niestety rzadko zdarza się na scenie battlowej w Polsce. Na pewno do was zajrzę przy okazji kolejnego eventu.

Ostatnio edytowany przez Profi (2013-04-12 22:50:58)

Offline

 

#88 2013-04-14 09:45:39

dmtrij

http://i.imgur.com/Nznpf.png

Zarejestrowany: 2011-09-14
Posty: 64

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

pomalowane armie nie należą do rzadkości - trzeba po prostu tego od ludzi oczekiwać już na poziomie regulaminu. Na poprzednim turnieju w Bolterze większość armii była TT zrobiona - zapraszamy

Offline

 

#89 2013-04-15 12:20:04

 blackout_sys

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-10-04
Posty: 1798

Re: Warhammer Fantasy Battle - Event "Blood on the Snow" - 7 kwietnia (nd)

Zacinajacy snieg przeslanial niemal calkowicie drugi brzeg rzeki. Ciezko bylo dojrzec maszerujace jednostajnym tempem zastepy milczacych postaci. W tym momencie zbrojne oddzialy rozstawione na drugim brzegu rzeki nie mogly jeszcze rozpoznac kto maszeruje w ich strone, ale juz niedlugo niektorzy z nich beda mogli poznac swoich bliskich, ktorym nie dane bylo zaznac spokoju na cmentarzach, na ktorych jeszcze nie tak dawno ich chowano...

Cisza i skupienie maszerujacych wojsk oraz niepewnosc co do tego kim sa intruzi, nie byly jednak tak niepokojace jak dwa zielone punkty zawieszone na wysokosci drugiego pietra, oraz ciezki pomruk docierajacy do obroncow gdy wiart na chwile cichl. Najwieksi optymisci potupywali nerwowo i twierdzili, ze to na pewno pochodnie albo lampy zawieszone wysoko jako sztandar, wzglednie na ruchomej kaplicy jakiegos plugawego bostwa.
Wszelkie nadzieje rozwialy sie, gdy dwa swiatla mrugnely i poruszyly sie. Najpierw opadly prawie do poziomu gruntu, potem poruszyly sie tak, ze widac bylo tylko jedno z nich... zupelnie jakby to, na czym zawieszone byly te swiatla obrocilo sie z ciekawoscia w bok... po czym ponownie powrocilo na wysokosc drugiego pietra, tym razem jednak lekko przekrzywione na bok, a do wpatrzonych zolnierzy ponownie dotarl przytlumiony przez zadymke pomruk...
Wszelkie pozory spokoju prysly, gdy z jednego z gardel wzniosl sie okrzyk, ze to glowa jakiejs ogromnej bestii. W strone swiatel polecialy nieskladnie wypuszczone strzaly z wiezy, dowdocy zaczeli okladac plazem miecza co bardziej nerwowych, a obsluga jednego z trebuszy rozstawionych na brzegu, zaczela goraczkowo przygotowywac sie do strzalu.

***

Dzieki wyczulonym mroczna magia zmyslom, Hrabia uslyszal z oddali zgrzyty i trzask zwiastujacy wystrzelenie glazu z trebusza. Po krotkiej chwili zlokalizowal i sam pocisk mknacy mniej wiecej w jego kierunku. Niestety pijane chlopstwo, przerazone nieznanym, nie potrafilo sensownie wycelowac – Hrabia byl pewien, ze glaz minie go zbyt daleko by mogl zmylic zwiadowcow i maga na wiezy. Mimo wszystko postanowil skorzystac z tak wczesnej okazji, wyszeptal cicho Varghas i przekazal swemu Nekromancie obraz nadlatujacego glazu. Ten, pomimo lub dzieki swemu niewatpliwemu szalenstwu, w lot pojal plan swojego Pana i zadzialal bez chwili wachania.
Hrabia dostrzegl subtelne zaburzenie rzeczywistosci – na tyle delikatne, ze wrogi mag nie mial prawa go zauwazyc – ktore zmienilo tor lotu glazu wprost na wampirzego Lorda.
Ulamki sekund przed zderzeniem, wampir dotknal ametystu zawieszonego na szyi i aktywowal uprzednio przygotowane w nim zaklecie. W mgnieniu okaz miejsce wampira i jego smoczego wierzchowca zajal miraz ginacego jezdzca i wpadajacego w szal smoka.

***

Po dluzszej chwili, w rozleglej, podziemnej jaskini pojasnialo upiorna zielenia i tuz obok Hrabiego, glaszczacego bloniaste skrzydla swojego wierzchowca, zmaterializowal sie Varghas. Skinal glowa Hrabiemu na znak, ze wszystko poszlo zgodnie z planem. Po krotkiej chwili w materialnym swiecie pojawilo sie piec ostrzy zwiastujacych nadejscie dizerzacych ich zjaw oraz przewodzacej im Banshee, na ktorej licu pojawily sie od razu milosc i nienawisc, gdy tylko jej przeszywajacy wzrok spoczal na wampirze.
Chwile pozniej w jakisni rozlegl sie szalenczy chichot, gdy przez lita skale przegalopowal konny oddzial plonacych zjaw, wymachujacych dziko swoim eterycznym orezem spragnionym smiertelnych dusz.

Na niemy znak Hrabiego, wszyscy zgromadzeni ruszyli do jednego z wyjsc jaskini, tunelem na tyle szerokim, ze nie sprawialo trudnosci poruszanie sie nim nawet Shass’Vestrze...


Naleśniki ● Placki ● Miód pitny ● Schaby z serem pleśniowym

Offline

 

UWAGA!!!

W związku ze zmianą forum od poniedziałku dodawanie nowych postow będzie zablokowane. Zapraszam do rejestracji na nowym forum
WARGAMING WROCŁAW

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.herosofpoland.pun.pl www.velpadrino.pun.pl www.matematyka2010.pun.pl www.naszastrefa.pun.pl www.fiore.pun.pl