Wargaming Wrocław

Baner 26cm

Ogłoszenie

UWAGA!!!

W związku ze zmianą forum od poniedziałku dodawanie nowych postow będzie zablokowane. Zapraszam do rejestracji na nowym forum
WARGAMING WROCŁAW


#1 2012-07-31 01:26:10

Artois

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Zarejestrowany: 2010-10-01
Posty: 1438

Manuskrypt z Ferlangen - Gra ze śmiercią (Wrocław 19.08.2012)

http://www.image-share.com/upload/1415/83.png

Wzgórze Piekielnych Wichrów wznosiło się dumnie nad równiną Ostlandu. Chodzą słuchy, że powstało w wyniku zderzenia z ziemią ogromnej skały lecącej z nieba, podczas gdy stare, odręczne zapiski mówią o erupcji wielkiego krateru który niegdyś znajdował się na tych ziemiach. Z uwagi na płaski, kamienisty szczyt bogaty w wiele rud metali Wzgórze od zawsze stanowiło miejsce walki o zasoby okolicznych baronii. Często się jednak zdarzało, że lokalni książęta byli zmuszeni do zawierania tymczasowych sojuszy, stając w obliczu niszczącej plagi chaosu. Kamienisty żwir zdąrzył przez lata wchłonąć morze krwi, a mimo to żadnemu władcy nie udało się na dłużej zagościć na szczycie góry. Mówiono, że to brak wody oraz konieczność ciągłych dostaw żywności zniechęcała mężnych wojów do pozostania w tak niesprzyjających warunkach. Jednak w każdej z tych opowieści dało się wyczuć subtelną niepewność, jakby jej autorzy pomijali część prawdy którą skrywa wpomniane wzgórze. Z jakichś powodów, Ci którzy odbyli wyprawę na Piekielny szczyt bali się mówić o tym co tam zobaczyli, a może zakazano im o tym mówić? Jedno było pewne, w okół Wzgórza Piekielnych Wichrów narosło wiele legend, spośród których ciężko było wyróżnić te które najmniej mijały się z prawdą.

--------------------------------------------------------------------

Chłodna, jesienna mgła spowiła wąskie uliczki miasta Ferlangen. Na ulicach próźno było szukać żywej duszy, poza nielicznymi ochotnikami miejscowej milicji, patrolującymi lokalne slumsy. Zbliżała się powoli pólnoc, gdy w blasku pochodni jednego ze strażników milicjanci dostrzegli pokraczne stworzenie, z uporem osła czołgające się po kamienistej, brukowanej drodze.
- Kto tam? - spytał Kruger łapiąc dłonią za rękojeść miecza.
- Pewnie jakiś pijak, łachmyta szefie. Tak jak świat o nim zapomniał tak i my szybko powinniśmy. Jeszcze jakąś zarazą nas poczęstuje, tfu! - splunął na ziemie Franz.
- Uml jarvi, selma d'arvi. Uml jarvi, selma d'arvi - rozmowę strażników przerwał  szept dochodzący od strony napotkanej pokraki.
Strażnicy cofnęli się o kilka kroków, lecz zachowując czujność zacisnęli palce na rękojeściach mieczy. Stworzenie podniosło się na dwóch nogach zrzucając z siebie obszarpany płascz. Oczom ostlandczyków ukazała się półnaga postać całkowicie pokryta dziwnymi znakami na skórze, które z każdym słowem wydobywającym się z ust właściciela zwiększały swój rażąco zielony blask. Ręce nieznajomego wzsiosły się ku górze, gdy ten podążając a nimi wzrokiem z większym zaangażowaniem począł wymawiać piekielne wersy. Tatuaże na jego ciele z czasem zaczęły zmieniać swój układ, jakby żyły własnym życiem, co wprawiło w osłupienie przyglądających się z boku żołdaków. Niestety obserwacja całego widowiska okazała się brzemienna w skutkach, gdyż oczy strażników z każdą chwilą zaczynały coraz bardziej parzyć, sprawiając wrażenie palenia od wewnątrz. Widok żarzących się run na ciele niedoszłej pokraki wypalał im oczy, będąc jednocześnie na tyle przenikający że nie pozwalał odwrócić od siebie wzroku. Mroki nocy przeszył okrutny wrzask ostlandczyków którzy omamieni tajemniczym nadrukiem tracili w katuszach coraz większą ilość organów. Koszmar który rozgrywał się na ulicach spokojnego do niedawna miasta przeraził by nie jednego poszukiwacza przygód wpływając do końca życia na przebieg jego snów. Z czasem kończyny nieszczęśników również oddzieliły się od korpusów jednoszcześnie zmuszając ofiary do wydania z siebie ostatniego oddechu. W tym momencie rytułał błyskawicznie się zakończył, ofiara została spełniona. Nasycony minionymi wydarzeniami jegomość z wytatuowanymi na skórze runami okrył się ponownie skrawkiem starego płaszcza, słysząc kroki zbliżającej się większej grupy ludzi. Tuż przed potencjalną konfrontacją, przybysz odsunął się w cień stając się jego częścią. 

--------------------------------------------------------------------

Fryderyk van Hellsing był jednym z tych łowców, którzy cieszyli się w Imperium największym szacunkiem. Plotka o jego pojawieniu się w Ostlandzie wzbudziła taki zachwyt wśród mieszkańców okolicznych miejscowości, że postanowiono wstrzymać świętowanie zakończenia zbioru plonów do czasu aż czcigodny wędrowiec nie przybędzie na jego celebrację. Ciężko powiedzieć, na ile w osiwiałym Fryderyku pozostało z osławionego pogromcy wilkołaków, a po wioskach coraz częściej szeptano, że srebrny pocisk z jego Hohlandziej strzelby już dawno nie przeszył klatki piersiowej żadnego z wilczych upiorów. Sława była jednakże ostatnią z rzeczy na której zależało pogromcy. Prawdą jest, że czerpał z niej wymierne korzyści, lecz nigdy nie przechwalał się niepotrzebnie swoimi dokonaniami w celu uzyskania płynących z jego rozgłosu przywilejów. On poprostu robił to co do niego należało, nie bacząc na zwolenników jak i przeciwników stosowanych przezeń metod.

Los chciał, że lekko podchmielony starym sikaczem Fryderyk z rodu Hellsing opuścił zapyziałą gospodę bardzo późno w nocy, narażając się na trud dotarcia do miejsca w którym zostawił cały podróżny dobytek. Szedł pewnie, chociaż chwiejnie przemierzając podobnie wyglądające uliczki starego Ferlangen. Wtem, jak nie potknie się, jak nie uderzy o ziemię rozbijając flaszę wina o brukowane podłoże. Przeklął głośno, podniósł się nieco do góry i przetarł oczy ze zdumienia widząc rozdwojony obraz nieznajomego osobnika pokrytego świecącymi znakami bełkoczącego coś pod nosem.
- Łot czort jeden! A co to niby za widowisko, e? - czkając głośno zapytał Fryderyk
- Łodpowiedzieć wypada jak się grzecznie pytom? - wtórował
Tajemnicza postać sprawiała wrażenie niewzruszonej pytaniami opoja, powtarzając spokojnie jedną, melodyjnie brzmiącą frazę.
- Nie chcesz gadoć? To nawet lepiej... nie ma to jak wieczór z dobrym pyskolaniem na zakończenie - wykrzyknął van Hellsing szarżując z pięściami na półnagiego mężczyznę.
Tuba, łokieć, tuba, łokieć i z wypowiadanych przez runicznego powiernika słów pozostało jedynie rytmicznie rozchodzące się echo. Zaraz potem Fryderyk udał się na miejsce spoczynku, zadowolony z przebiegu wieczornej zabawy. Niepokoił go tylko widok nadbiegających zewsząd wilków, które dziwnym trafem minęły go kilkukrotnie w drodze do zajazdu zmierzając w stronę miejsca niedawnej konfrontacji.

Van Hellsing nie miał pojęcia kim był ów napotkany jegomość i jak potoczyły się jego dalsze losy. Niestety dla runicznego wędrowca przybyłe z nikąd wilki rozszarpały po kawałku jego ciało dzieląc je na kilkadziesiąt elementów a następnie rozbiegły się we wszystkie strony miasta pozostawiając po nim jedynie kałużę krwi. Niedługo potem powstała legenda o magicznym Manuskrypcie z Ferlangen, który połączony z wszystkich elementów da właścicielowi niespotykane dotąd moce. Nikt jednak do tej pory nie powiązał wydarzeń sprzed lat z żywą do tej pory legendą. Głupcy od dawna próbują odnaleźć fragmenty runicznego pisma na płótnie nie wiedząć, że to czego szukają okrywało niegdyś ciało mrocznego wędrowca. Zagadkowy również jest fakt, iż wilki nie pożarły odgryzionych fragmentów ciała lecz zakopały je w okolicznych lasach, jakby wyczuwały że mają do czynienia z czymś niezwykłym.

Od kliku tygodni los Manuskryptu spoczywa w rękach wędrowca z północy. Czy będzie pierwszym któremu uda się połączyć fragmenty skóry rozczłonkowane niegdyś przez sforę wilków? Los Starego Świata spoczywa w rękach Wulfgara Niezwyciężonego i sądząc po jego determinacji, niewielu jest w stanie mu w tym przeszkodzić.

http://www.image-share.com/upload/1415/84.jpg

Wrocławski Klub "The Gamblers" zaprasza na mini kampanię składająca się z 4 niezależnych turniejów połączonych ze sobą jedną epicką historią.

Przed nami czwarty etap kampanii: [i]Manuskrypt z Ferlangen - Gra ze śmiercią

czyli turniej na 1900 + 100 punktów OPEN


>> MIEJSCE I CZAS PIERWSZEGO ETAPU

Bolter, Wrocław ul. Sokolnicza 7/17 pawilon 32
19.08.2012
start: godzina 9.00

Proszę o punktualne przyjście! Ramy czasowe będą sztywne i nie będą przekraczane (koniec czasu minus 5 minut oznacza bezwzględne odłożenie kości niezależnie od etapu fazy)!


>> KOSZT UDZIAŁU ARMII W DRUGIM ETAPIE

- Wstęp: 9zł od osoby do puli turniejowej oraz 1zł do puli hobbystycznej
- Nagrody turniejowe: Zebrana pula turniejowa + 50% od sklepu BOLTER po zakończeniu każdego z turniejów
- Nagroda hobbystyczna: zebrane pule hobbystyczne ze wszystkich 4 turniejów stworzą sumę przeznaczoną dla najlepszego hobbysty kampanii, która zostanie przyznana po jej zakończeniu


>> ZASADY

----------------------------------------------
I. KWESTIE DOTYCZĄCE TURNIEJU I ROZGRYWKI
----------------------------------------------

- Gramy 3 bitwy (6 tur lub 2h)na 1900 punktów + 100 punktów które można przeznaczyć na dowolne sloty bez uwzględniania w procentach (robimy rozpiskę na 1900 punktów i sloty tworzymy według niej a następnie do dowolnych slotów, wedle uznania, dodajemy punkty których suma nie może przekroczyć 100)
- Jako że zasady są open to MOŻNA brać specjalnych bohaterów zalecanych przez magazyn Młotkowy http://www.mlotkowy.webd.pl/Mlotkowy_nr3.pdf z drobnymi wyjątkami poniżej
- Dopuszczamy wszystkie armie które dostały podręczniki do 8 edycji
- zasady 8 edycji + oficjalne FAQ + uściślenia LS + poniższe zasady dodatkowe
- Maksymalnie 3 takie same sloty core
- Maksymalna wartość oddziału (wyłączając bohaterów) łącznie z upgrade'ami: 450 punktów
- Maksymalnie 4 maszyn lub broni wykorzystujących template
- Zakaz używania Folding Fortress
- Nie ma wymogu pomalowanej armii
- Dopuszczone proxy 20% punktów
- Gramy na Virtual Line of Sight

FAQ:
- Rozpiska nie musi być stała na wszystkie 4 turnieje, a nawet powinna podlegać zmianom wynikającym np. z innego formatu pozostałych etapów. Jak ktoś chce to może nawet za każdym razem przyjść inną armią
- Dany gracz może przyjść pierwszy raz na przykład na 2 lub 3 część kampanii, gdyż za każdym razem będzie osobna lista zgłoszonych itp. Poszczególne etapy połączone będą jedynie fluffem z którego wynikać będą np. zasady dodatkowe

----------------------------------------------
II. MAGIA
----------------------------------------------

- Możliwa ilość kości do wykorzystania w jednej turze magii - 12
- Możliwa ilość kości do wykorzystania podczas rzucania czaru to 6 kości
- W przypadku użycia do jednego czaru 6 kości magii ewentualny miscast powoduje że gracz rzuca na tabelkę miscasta 2 razy a przeciwnik wybiera jeden jego efekt
- Bohaterowie dostają zasadę "look out sir" od czarów automatycznie zabijających całe oddziały: Dwellers Below, Final Transmutation, Dreaded 13th, Infernal Gateway 11-12, combo z obniżką statystyk + Curse of Lepper, oraz wszystkich czarów obejmujących testowanie statystyk przez całe oddziały takich jak: Cloying Quagmire z Nurgla lub Ecstatic Seizure ze Slaanesha

----------------------------------------------
III. SCENARIUSZE
----------------------------------------------

"Błogosławieni którzy szukali i znaleźli" - armia natyka się na wrogich poszukiwaczy przy wejściu do osady

1. Blood'n'Glory


"Przyjaciół swych wywiodłeś w pole, teraz za to zapłacisz własną krwią!" - przeszukując osadę armia spotyka tajemniczych gości z północy

2. Meeting Engagement
Przy jednej z krawędzi stołu ustawiony zostanie patrol wojsk Wulfgara. W zależności od stołu będzie to albo oddział wojowników chaosu albo maruderów. Oddział naznaczony jest piętnem Nurgle'a, posiada pełną grupę dowodzenia oraz wyposażony jest w Banner Of Rage (nigdy nie traci Frenzy). Na początku każdej tury (a więc 6 razy w czasie gry) gracze rzucają kością a następnie jeden z nich rzuca za oddział Wulfgara. Jeżeli najwyższy wynik należy do jednego z graczy to ten przejmuje kontrolę nad oddziałem nordów w danej turze, jeżeli nikt nie przerzuci wyniku nordów to oddział szarżuje na najbliższy oddział w zasięgu lub marszuje prosto przed siebie na odległość 8". W przypadku remisu, remisujące wyniki rzucają jeszcze raz rozstrzygając zwycięstwo między sobą. Jeżeli oddział niezależnie zaszarżuje skutecznie na jednego z graczy przeciwnik wykonuje oraz przydziela za niego ataki.

Statystyki wojowników:

Mv: 4, WS: 5,  St: 4, To: 4, I:5, At: 2, Ld: 8, Sv 3+, Shield + Hand Weapon

Statystyki maruderów:

Mv: 4, WS: 4,  St: 3, To: 3, I:4, At: 1, Ld: 8, Sv -, Flail

Każdy oddział przeciwnika zabity lub zagoniony przez oddział Wulfgara wart jest dodatkowe 100 punktów natomiast wyeliminowanie patrolu z gry warte jest 300 punktów.


"Ból jest tymczasowy, trofea zostają na zawsze!" - przeczesując zakamarki skalnego miasta, armie natrafiają na runiczne kręgi wyryte w ziemi

3. Battleline
Dodatkowo w scenariuszu można uzyskać:
+150 punktów za zajmowanie ćwiartki (znajdowanie się na końcu gry w danej ćwiartce stołu oddziałem składającym się z conajmniej 5 modeli rank'n'file)
+25% punktów za wyeliminowany oddział dla pierwszego gracza który zdobędzie punkty w grze (pierwsza krew)



----------------------------------------------
IV. SZCZEGÓŁY DOTYCZĄCE ARMII
----------------------------------------------


Beastmen: narazie brak

Bretonnia: narazie brak

Chaos Dwarves: narazie brak

Dark Elves: Hydra 0-1, Shadowblade zakazany

Dwarves: narazie brak

Daemons of Chaos: narazie brak

Empire: narazie brak

High Elves: Teclis zakazany

Lizardmen: Salamandry 0-1, Tetto'eko zakazany

Ogre Kingdoms: narazie brak

Orcs & Goblins: Night Goblin Shamans 0-3

Skaven: elektrycy 0-3, abominacja 0-1

Vampire Counts: Eteryki 0-3 (do limitu wliczani są bohaterowie)

Tomb Kings: narazie brak

Wood Elves: narazie brak

Warriors of Chaos: Hellcannon 0-1, Valikia zakazana


----------------------------------------------
V. PUNKTACJA TURNIEJOWA
----------------------------------------------

- 25% lub mniej oddziału: 50% punktów
- uciekające oddziały po zakończeniu gry : 50% punktów
- progi co 150 punktów
- warunkiem dopuszczenia do turnieju jest wysłanie rozpiski w dowolnej formie zawierającej koszt poszczególnych oddziałów przed turniejem LUB przyniesienie wydruku jako eksportu z ArmyBuidera!
- do punktacji turniejowej nie liczona jest poniższa hobbystyka! podium turnieju zostanie wyłonione wyłącznie na podstawie zdobytych punktów z bitew


----------------------------------------------
VI. PUNKTACJA HOBBYSTYCZNA
----------------------------------------------

Podczas każdego z 4 turniejów uczestnicy będą zdobywać osobne punkty za hobbystykę do ogólnej klasyfikacji hobbystycznej kampanii. Po zakończeniu czwartego etapu wszystkie punkty z poszczególnych etapów zostaną podliczone, a osobie która ich zdobędzie najwięcej przyznana zostanie nagroda Najlepszego Hobbysty Ostlandu.

Punkty za hobbystykę (PH) w każdym etapie można zdobyć w następujący sposób:
+1 PH za wysłanie rozpiski do godziny 15:00 dnia poprzedzającego turniej
+1 PH za posiadanie oryginalnego army booka oraz miarki i kostek
+0-3 PH za malowanie armii (przyznawane przez pracownika sklepu Bolter)
+1 PH za wystawienie Special Charactera (z uwagi na termin ogłoszenia, PH liczone będą dopiero od 2 etapu)
+1 PH za 0% proxów w armii (rzetelne konwersje nie są liczone jako proxy)
+1 PH za kompletny WYSIWYG
+10 PH za napisanie krótkiej historii opisującej okoliczności w jakich dany władca armii dowiedział się o Manuskrypcie z Ferlangen, podróży z ojczyzny do krainy Ostlandu lub/i planach jakie wódz snuje w kontekście znaleziska (jednorazowy bonus dla każdego uczestnika za napisanie tekstu oraz opublikowanie go na forum przed rozpoczęciem ostatniego etapu kampanii)
+ 5 PH za napisanie oraz opublikowanie krótkiego raportu fluffowego z poczynań armii podczas każdego z etapów oraz przemyśleń władców armii na temat rozgrywających się w kampanii wydarzeń (na raporty czekam do 7 dni od każdego etapu, po upływie tego czasu punkty nie zostaną przyznane; punkty za ostatni, czwarty etap a zarazem wyłonienie najlepszego hobbysty będzie miało miejsce po upływie 7 dni od jego zakończenia tak aby wszyscy chętni zdążyli zamieścić swoje dzieła)

(opowiadania można również wysyłać na adres thomas_best@o2.pl)

http://www.image-share.com/upload/1415/85.jpg


rozpiski proszę wysyłać na adres: thomas_best@o2.pl

Lista zgłoszonych:

1. Thomas BRE
2. Xyxel TK
3. Darvark
4. Miechu DE


http://www.image-share.com/upload/1415/86.jpg

Ostatnio edytowany przez Artois (2012-08-14 11:24:13)

Offline

 

#2 2012-07-31 09:43:37

 Xyxel

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-09-21
Posty: 2191

Re: Manuskrypt z Ferlangen - Gra ze śmiercią (Wrocław 19.08.2012)

http://img254.imageshack.us/img254/9845/61915765.jpg Warsphinx will smash!


-------------------------------------------------------------------------------------------
Chaos Space Marines, Necrons, Chaos Daemons, Warriors of Chaos, Tomb Kings.

Offline

 

#3 2012-08-22 11:53:35

 Xyxel

http://i.imgur.com/lTZ6Z.png

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-09-21
Posty: 2191

Re: Manuskrypt z Ferlangen - Gra ze śmiercią (Wrocław 19.08.2012)

Książe Apophas powrócił. Zawsze wracał. Najpierw pojawiły się  pojedyńcze święte skarabeusze.
Później zaczęło się ich zlatywać coraz więcej, chmara furkocząca skrzydłami i chitynowymi pancerzami.
Błękitno czarne pancerze owadów zbiły się w jedną masę, która zaczęła nabierać okropnego kształtu.
Z pomiędzy odnóży, żuwaczek, skrzydeł i pancerzy wynurzały się i znikały czaszki trofea zabitych wrogów.
Postać ożywiona ruchem setek ciał grobowych insektów z Krainy Nehekhary zdawała się uśmiechać.

Wprawdzie w śród zabitych przeciwników Apophas nie odnalazł właściwej duszy, tej która dała by mu wolność
w ramach pradawnej umowy z bogiem zaświatów Usirian-em. To jednak jego cierpienia i udręka nałożone klątwą
zostały chwilowo ukojone. Krew i ofiary złożone w ofierze oraz rozkosz z polowania i mordowania - to Apophas cenił.

http://www.games-workshop.com/MEDIA_CustomProductCatalog/m1821393a_Blog250511_Header.jpg

W końcowym okresie pobytu na północy barbarzyńców pod miastem Ferlangen siły Nehekhary
starły się z wrogimi wojskami jednych z starszych ras - Elfów, Lizardmenów i Krasnoludów.

Wysokie Elfy
kiedyś sojusznicy błogosławionych armii królów Nehekhary w walce z demonami Chaosu, teraz przeciwnicy.
Główną bronią dumnych i wyniosłych ale jednak śmiertelnych elfów była magia i otumanione wielkie orły.
Bestie te rzuciły się do samobójczych ataków opóźniając ruchy nieumarłych i dając czas magowi elfów (mieniących
się mianem praworządnych i używających magii czystej i zgodnej z naturą) na rzucanie czarów z szkoły... śmierci.
- Och jakże słodka, słodka jest krew tych długowiecznych i delikatnych istot.
- Zaprawdę eliksir życia przyrządzony z ich esencji będzie przewspaniały.


Lizardmeni
Na czele prawie bezmyślnych płazów, wylęganych w odległej Lustrii i hodowanych wyłącznie do walki stanęła
pradawna istota - Slaan. Kreatura o wielkiej mocy magicznej była od tak dawna i tak znakomicie przystosowana do
korzystania z wichrów magii iż praktycznie na stałe sama przyjęła eteryczną formę, nie do zranienia zwykłą bronią.
Jednakże tak niesamowita odporność była jednocześnie zgubą wielkiego Slaana.
Czar Odesłania (Banishment) osłabił jego eteryczną formę na tyle iż blask Światła Śmierci z uchylonej Szkatuły Dusz
i chwilowo uwolnione dusze potępieńców wyssały resztki życia z tego wielkiego zimnokrwistego ciała.
- Jakież niesamowite tajniki wiedzy musiała posiadać ta pradawna istota z Lustrii!
- Licz-kapłani użyją jego czaszki, przywołają jego duszę i zmuszą do wyjawienia wszystkiego.


Krasonludy
Kolejny raz znakomite konstrukty rzeźbiarzy żywego kamienia trafiły na machiny napędzane czarnym prochem i runami.
Wojenny sfinks uległ ostrzałowi z tych piekielnych machin lecz Necrotect ożywi kamień i tchnie w niego życie raz jeszcze.
Wspaniała walka zakończyła tą bitwę gdzie krasnoludzki lord wraz z hordą swoich pobratymców starł się w walce z
Rycerzami Nekropilii, Hierotytanem i dwoma oddziałami nieumarłych łuczników. Oddział krasnoludów zadając duże straty
przeciwnikowi jednak topniał w oczach by na samym końcu doszło do epickiej wymiany ciosów. Samotny Krasnoludzki Lord
zadał Tytanowi ostatni miażdżący cios by w chwilę potem zniknąć pod chmarą przytłaczającej ilości kościstych wojowników.
- Taki los spotkał wielkiego wojownika, który stanął na drodze prawowitych władców świata!
- Śmierć z rąk niepowstrzymanych i nieuległych wojowników Nehekhary dla każdego z świata żywych.

Ostatnio edytowany przez Xyxel (2012-08-22 14:32:22)


-------------------------------------------------------------------------------------------
Chaos Space Marines, Necrons, Chaos Daemons, Warriors of Chaos, Tomb Kings.

Offline

 

UWAGA!!!

W związku ze zmianą forum od poniedziałku dodawanie nowych postow będzie zablokowane. Zapraszam do rejestracji na nowym forum
WARGAMING WROCŁAW

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.siedmiumistrzowmiecza.pun.pl www.esg.pun.pl www.tstramwaj2.pun.pl www.motoryzacjaif1.pun.pl www.wiptril.pun.pl